Forum Audi 80 Klub Polska

Witam mam kilka Pytań proszę mnie nie wyśmiewać i nie mówić że chce wieś robić tylko doradzić:D

1.Więc na początek, Jak wygląda Audiczka po odklejeniu listw tych z drzwi?? ( miałem Punto i po odklejeniu dziwne cienie były i klej pozostawał czy w Audi tez tak będzie ochydnie? )

2.Następne Pytanie, malowanie pod kolor nadwozia czarnych elementów ze zderzaka?? Czy można to zrobić profesjonalnie i za małe pieniążki?? Chodzi mi o to czy po pomalowaniu po 4 miechach mi lakier nie po odpada albo nie porobią się bąble.. ??

3.No i chyba ostatnie, Malowanie progów pod kolor nadwozia?? Mam przysłowiowego "Baranka" Jest możliwość pozbycia się jego i pryśnięcia progów tak żeby lakier nie odchodził?? Mówię od razu że chce tak bo nie mam zamiaru pchać sie w jakieś nakładki z allegro śmieszne ;]


Swoje pomysły usprawiedliwiam tym, że posiadam 20 lat a Audi z czarnymi elementami kojarzy mi się z moim dziadkiem ;P Proszę Tylko o profesjonalne opinię i podpowiedzi, nie chce zaśmiecać Forum. Pozdrawiam

MaXuS pisze:1.Więc na początek, Jak wygląda Audiczka po odklejeniu listw tych z drzwi?? ( miałem Punto i po odklejeniu dziwne cienie były i klej pozostawał czy w Audi tez tak będzie ochydnie? )

tragicznie....

2.Następne Pytanie, malowanie pod kolor nadwozia czarnych elementów ze zderzaka?? Czy można to zrobić profesjonalnie i za małe pieniążki?? Chodzi mi o to czy po pomalowaniu po 4 miechach mi lakier nie po odpada albo nie porobią się bąble.. ??

...jeśli całość zrobi to lakiernik to będzie trzymać kilka lat

MaXuS pisze:3.No i chyba ostatnie, Malowanie progów pod kolor nadwozia?? Mam przysłowiowego "Baranka" Jest możliwość pozbycia się jego i pryśnięcia progów tak żeby lakier nie odchodził?? Mówię od razu że chce tak bo nie mam zamiaru pchać sie w jakieś nakładki z allegro śmieszne ;]

...na to pytanie nie jestem w stanie odpowiedzieć, ponieważ sam sie nad tym zastanawiam :->

co do progów można pomalować ale efekt raczej krótki, kamienie asfalt itp. Widzę co mam na drzwiach poniżej listew :evil:

Pytałem lakiernika, dobrze pomalowane listwy i lusterka będą ładnie trzymać, tylko trzeba dać podkład pod zderzaki, taki specjalny. Progów nie radził malować bo szybko porobią się odpryski ze żwiru i drobnych kamieni.

Co do listew to racja, jak bedzie dobrze zrobione to sie bedzie trzymac, co do progow to jest to wykonalne i wcale nie musi byc potem kupa odciskow, zobaczcie ile jezdzi samochodow z takimi progami i nie ma odpryskow tylko kwestaia taka ze musi byc odpowiednio przygotowany taki prog dany odpowiedni podklad i lakier musi miec odpowiednie wlasciwosci aby nie odpryskiwal tak latwo.
MaXuS, jest jedno ale przez ktore na twoim miejscu powierzyl bym to bardzooo zaufanemu lakiernikowi, mianowicie masz kolor srebrny autka a ten lakier jesta baaaaaaaardzoooo trudno dobrac tak aby sie nie roznil odcieniem.

Miałem całą maskę malowaną i błotnik i drzwi kierowcy. są odcienie, ale widać je najmocniej w słońcu po umyciu. jak zarobie to prysnę porządnie całą jeszcze raz czyli co do malowania progów to nie polecacie wiec lepiej jak kupie nakładki z allegro??:P

nakładki też się maluje

MaXuS pisze:co do malowania progów to nie polecacie wiec lepiej jak kupie nakładki z allegro??:P

ja zostawiłbym po prostu czarne, a resztę zrobił na srebrno <ok>
Tu masz ze srebrnymi progami :



Tutaj z czarnymi :



Ja zostawiłbym czarne, myslę że wygląda OK. Ważne jest jaki będzie przedni zderzak.

MaXuS pisze:lepiej jak kupie nakładki z allegro??:P

Lepiej jak pomalujesz progi na srebrno ale fachowo zeby nie odpryskiwało.

A ja jak można to bym chciał pogrzać trochę tego kotleta i się przy okazji podpiąć pod temat.
Więc do rzeczy, chodzi mi o to, że mój zderzak wygląda tak okrutnie że nawet wstyd w nocy wyjechać gdzies niuńką, a co dopiero mówić w dzień. A wiadomo jeździć trzeba i teraz tak kiedyś na tych zderzakach był lakier, ale odpryskiwał i odłaził i wyglądało to nie za specjalnie, więc go usunąłem przy użuciu opalaraki.
Pytanie moje jest takie jakimi środkami da się taki zderzak doprowadzić do należytego wyglądu (o ile wogóle sie da samemu) tak, żeby nie oddawać zdesia do lakiernika.
Czyli jakie środki i półśrodki byście polecili bo wiem, że należałoby te zderzaki papierem podrównać troche, itd.
I teraz tak: jaki papier (grubość ziarna), i czym to pomalować ewentualnie rozważam jeszcze kwestię pomalowania części zderzaka pod kolor auta (czyli pewnie jakiś podkład), a na wysokości gdzie są listwy myślałem zderzaki i te listwy w czarnym macie :roll:
Da radę zrobić takie coś samemu :?:
W Piotrkowie znalazłem warsztat, gdzie goście mieszają lakiery i nabijają w puszke (lakier nie klijenta ) i cena 35 pln za 100ml jeżeli chciałbym pomalować te zderzaki to ile lakieru bym potrzebował i czy to wogóle ma sens :?:
Pomóżcie zielonemu w temacie :mrgreen:

kaczaza5 - z tym lakierem z puszki na zderzaki to raczej się nie porywaj bo szkoda tych 35 zł (to za 100ml a Ty byś potrzebował o wiele więcej na zderzak co najmniej 200 ale do pistoletu a do puszki to i moze 400 będzie mało) sam kolor to nie wszystko , potrzebujesz podkład , specjalny izolator który powoduje że lakier nie twardnieje na maxa ale pozostaje elastyczny, jak masz metalik to jeszcze bezbarwny itd lepiej zbierz trochę kasy i zrób to w zakładzie. (a ta opalarka do usunięcia starej farby to nie był najtrafniejszy pomysł)
Maxus - jak byś zrobił to fachowo i wyszło jak na fotce od noorbi to jestem na tak (jeszcze jedna cała na srebrno)

maniekmac, dzięki za porade

Dla mnie bomba wymłodziło sporo autko ja na zderzakach tak samo mam jeszcze boczki

A ja u siebie wziąłem wałek, farba olejna dobrana na oko i progi gotowe

Śmigam już 2 lata i nie ma żadnych odprysków

Efekt poniżej

odklejanie listew o ile listwy da sie odkleic a wczesniej nikt z nimi nic nie kombinowal to bedziesz musial usunac tylko gabczasta tasme dwustronna z drzwi i beda gladkie, pamietaj jednak ze blotnikowe kawalki listew sa montowane nie na tasme z klejem lecz na wcisk i bez szpachlowania otworow w blotniku sie nie obejdzie...

co do listew zderzaka to odpowiednio przygotowane i pomalowane daja rade tylko tz musza byc zeszlifowane by nie bylo struktury, podobnie rowniez z blenda ktora w przypadku decyzji o malowaniu tez powinienes pomalowac.

jezeli chodzi o progi to kwestia wyjasniona przez poprzednikow


:!: teraz decyzja nalezy do ciebie co sobie z autkiem zrobisz, ja bym sugerowal wywalic listwy zderzakow i wypelnic je na gladko wloknem szklanym wyszlifowac i pomalowac po calosci