Forum Audi 80 Klub Polska

Witm! Może ktoś z forumowiczów ma jakiś sposób na złodziejaszków dekielków od oryginalnych felg aluminiowych do audi B4, ostatnio pod blokiem mi zdjęli na szczęście tylko jedną i nie chciałbym żeby podobny los spotkał pozostałe trzy, bede wdzięczny za wszelkie uwagi ,niestety przegladałem forum i jakos nie natknałem sie na ten temat

Ja kiedyś dla kumpla do BMW 5 robiłem takie coś (miał pozrywane zatrzaski w deklach) wywiercilem dwa otwory i je nagwintowałem (w feldze) i daliśmy takie ładne śrubki i po kłopocie. Złodziejaszki jak zobaczą jakieś kosmiczne rozwiązanie to dadzą sobie spokój bo za długo im przy czymś takim moze zejść (najlepiej dać nietypowy rodzaj śrubki a kluczyk wozić gdzieś w samochodzie)

Można lutownicą podpisać od wewnątrz. Marne to zabezpieczenie, ale przynajmniej ciężko byłoby im je sprzedać
Ja mam zamiar zrobić tak u siebie.

Mnie osobiście bardziej podchodzą fele bez dekli,kupiłem 14-tki OZ( wyposażenie fabryczne.do 80 16V) na zime.Fele polakierowane na biało <ok> a dekle moge odstąpić jak ktoś potrzebuje <ok>

maniekmac pisze:Ja kiedyś dla kumpla do BMW 5 robiłem takie coś (miał pozrywane zatrzaski w deklach) wywiercilem dwa otwory i je nagwintowałem (w feldze) i daliśmy takie ładne śrubki i po kłopocie. Złodziejaszki jak zobaczą jakieś kosmiczne rozwiązanie to dadzą sobie spokuj bo za długo im przy czymś takim moze zejść (najlepiej dać nietypowy rodzaj śrubki a kluczyk wozić gdzieś w samochodzie)

To rozwiazanie jest moze i dobre,tylko wiesz jak to jest-nie bedzie mogl lekko zdjac dekielka to go poniszczy i zapewne alusa tez porysuje.Wiec tak zle i tak nie dobrze...

czyli

nie ma dobrego sposobu, :?: a może można jakoś podłączyć do alarmu samochodu żeby podczas zdejmowania włączał się wyjec, np jakieś optyczne czujniki w pobliżu boku auta skierowane na koła, ale wtedy z kolei jak ktoś blisko zaparkuje to też może się uruchamiać, ostatecznie można połączyć kilka zabezpieczeń

To rozwiazanie jest moze i dobre,tylko wiesz jak to jest-nie bedzie mogl lekko zdjac dekielka to go poniszczy i zapewne alusa tez porysuje.Wiec tak zle i tak nie dobrze...

-ale przynajmniej nikt jego dekielkami nie będzie kasy sobie nabijał no i czasami jak w dziurę wpadniesz to też mogą sobie pofrunąć a tak to zostaną na miejscu

mi już ukradli i nie mam żadnego

W syrenach jak kradli dekle chromowane to je malowano całe np. na niebiesko i nie ruszali już <ok> a tak poza tym jak nie przykręcisz ich nietypową śrubą to chyba nie ma szans :-x

Panowie,może to się nie spodoba wam,ale moje zdanie jest takie:jak zabespieczysz dekle to idiota który chce je ukraść przy okazji wyrywania ich poniszczy całą felge.Jak pisałem wolę fele bez dekla z widocznymi śrubami-rzecz gustu.
Tak czy siak plaga amatorów dekli,anten,znaczków doprowadza mnie do szału

Dobry sposób: w czas zaopatrzyć się w nowe dekielki na allegro:P (tak w razie kradzieży), lub jeździć bez:P

No i po kłopocie, dzęki za wszystkie podpowiedzi , troche mnie to kosztowało wysiłku ale na razie spokój, myśle że nie bedzie zbyt dużo chetnych na takie dekielki