Forum Audi 80 Klub Polska

Witajcie.oderwałem dzis emblematy z klapy bagaznika tylko pozostały mi resztki kleju,jest on twardy,woda nie pomaga,paznokciem tez ciezko zerwac.w jaki sposob sie tego pozbyc zeby nie zaszkodziło lakierowi ani nie powstały odbarwienia??

Za pomocą specjalnego krazka do usuwania kleju . Mocujesz to w wkrętarce lub wiertarce z regulowanymi obrotami (obroty muszą być niskie) i ścierasz tym pozostałości taśmy. Potem trochę pasty polerskiej i powinno być git.

Nitro i szmatka, sam tak swego czasu u siebie usuwałem. Potem papier ścierny 2000 na mokro i pasta Tempo.

czyli trochę FranoF1, miał racji mówiąc

FranoF1 pisze:szlifierka...

i potem

IC69 pisze:Za pomocą tego czegoś http://moto.allegro.pl/it..._kleju_app.html

ale można to nawilżyć jeszcze choć by benzyną ekstrakcyjną i tak kilka razy i wtedy może pójdzie w ostateczności drugi emblemat <ok>

nie chce samemu działac z urzadzeniami mechanicznymi choc korci mnie to http://moto.allegro.pl/item575653790_bi ... u_app.html

dzis kupiłem jakis specyfik w motoryzacyjnym,grzałem od srodka suszarka,blacha robiła sie ciepła ale klej dalej nie odchodził:/ na dniach wybiore sie do lakiernika zeby wymyslił jakis patent na to:) moze polerka pomoze??

Panowie , Aceton pomaga w takich sytuacjach Aceton techniczny , ja osobiście używałem kilka razy do tego problemu . Należy gume po znaczku zedrzeć jak najbardziej , a potem uzyć kolejno - Aceton , tempo ( lub coś pochodnego ). następnie wosk , aby zabezpieczyć mięki lakier po acetonie . Rezultat 100 % <ok>

Tylko zastanawiam się czy czy aceton nie rozpuści lakieru dlatego że dwa dni temu myłem szafkę narzędziową po której ktoś pomalował sprajem.Fakt lakier zszedł ale razem z lakierem z szafki także jakby ktoś mył to delikatnie

Suszarka do włosów i nitro. Sposób sprawdziłem i działa w 100 % <ok>

goldi j51 pisze:Tylko zastanawiam się czy czy aceton nie rozpuści lakieru dlatego że dwa dni temu myłem szafkę narzędziową po której ktoś pomalował sprajem.Fakt lakier zszedł ale razem z lakierem z szafki także jakby ktoś mył to delikatnie

Jesli trzesz za bardzo to zmyjesz nawet lakier ( w spreju ) nad ori lakierem , trzeba sie napracować , jest pokryty clerem , więc trzeba ostrożnie . Mi się udało i zmyłem co trzeba po ori kleju <ok>

[ Dodano: 2009-04-04, 20:40 ]

silentfox pisze:Suszarka do włosów i nitro. Sposób sprawdziłem i działa w 100 % <ok>

Nitro działa w ten sam sposób co aceton ,( rozpuszczalnik do lakieru ) :-> = zmyje ( prawie wszystko )

Lucas830 pisze:Nitro działa w ten sam sposób co aceton ,( rozpuszczalnik do lakieru )

Zmywałem klej po listwach w innym aucie, lałem nitro i lakieru nie uszkodził.

Podgrzewasz suszarką aż się zrobi miękki, potem na szmatkę nitro i się wszystko umyje.

Pzdr.

silentfox pisze:

Lucas830 pisze:Nitro działa w ten sam sposób co aceton ,( rozpuszczalnik do lakieru )

Zmywałem klej po listwach w innym aucie, lałem nitro i lakieru nie uszkodził.

Podgrzewasz suszarką aż się zrobi miękki, potem na szmatkę nitro i się wszystko umyje.

Pzdr.

Wizualnie na nasze oczka , Nitro , czy tez aceton nie uszkodzi lakieru , natomiast lakiernik powie co innego , wiem o czym pisze na własnym przykładzie , zmywałem również nitro , lecz to jest = równoznaczne z acetonem ( praktycznie ) przy tego typu pracach . Pozdrawiam

problem w tym ze u mnie ktos kleił znaczki poraz drugi i to nie jest juz tasma dwustronna lecz 2-warstwowy klej typu kropelka itp. da rade sie tego jakos pozbyc??nitro,tempo,zmywacz do paznokci,suszarka nie pomaga.znacie jakies sposoby??klej jest b.twardy i nie chce w ogole schodzic

Suszarka, papier 2000 , Nitro, wszystko to działa sprawdzoen. Sa tez nakładki na szlifierke, ale lakiernik mówił ,ze można przypalić lakier jak nie masz wprawy

jak uda ci się kupić to zapodaj Cosmofen firmy Wurth lub Pirol-chłopaki używają tego do czyszczenia okien na produkcji lekko rozpuszcza plastik a lakieru nie ruszy

panowie śmiało można używać intra bo starego lakieru nie rozpuści tylko świeży dlatego bo jak się maluje to do lakieru dodaje się utwardzacza. Pracowałem na lakierni i wiem że tak jest najlepiej. I daj sobie spokój z suszarka a najpierw spróbuj z samym nitrem ja zawsze tak robiłem i o żadnej suszarce nie słyszałem a działo