Strona 1 z 1
[All] Proszkowe malowanie alufelg
: 09 kwie 2011, 21:32
autor: ramzes13
Witam.
Kolega wypiaskowal mi alufelgi, a pozniej pomalowano mi je proszkowo.
Powstal problem, otoz postaly male pechezyki, kolega mowi ze to jest powietrze, ktore odparowalo z aluminium.
Ale nie jest specem od malowania.
Pecherzyki widoczne sa tylko z max 30 cm.
Na wieksza odleglosc ich nie widac, pozostal tylko krater bo te bebelki popekaly.
W tym projekcie zakladalismy ze felgi beda dalej polakierowane proszkowym lakierem bezkolorowym by dodac blasku.
Prosze o porade, bo ja jestem sklonny polakowac i nie malowac felg na nowo, gdyz jezeli pokrycie niebedzie sie kruszyc to nie ma sensu worownowywanie powierzchni papierem sciernym.
Felgi maja byc biale.
Zawczasu dziekuje za fachowe porady.
P.S. kozystam nie ze swojego pc i niema tu PL klawiatury
: 31 maja 2011, 15:14
autor: UFOtm
ogolnie jezeli maluje proszkowo to po to sie wypala zeby zeszkliwic bardziej, ale temperatura musi być odpowiednia bo zacznie sie palić. Mnie wyszło 400pln za malowanie proszkowe felg na biało. (17 cali) <ok>
: 31 maja 2011, 18:23
autor: Motostacja pl
Co do proszkowego malowaniu alusów to słyszałem różne opinie. Jedni mówią że jest ok, a inny przestrzegają właśnie przed utlenianiem się aluminium w wysokich temperaturach i odradzają takie zabiegi. Podejrzewam że wszystko zależy od stopu z jakiego są wykonane alusy. Każdy mówi felgi aluminiowe, ale prawda jest taka że to są różne stopy. Jedne są tanie, ale za to bardzo miękkie, byle dziura i alus krzywy a inne są droższe, wykonane z lepszych stopów i znacznie solidniejsze.
: 31 maja 2011, 21:42
autor: mati86
ja wole normalne malowanie bazą bo możesz wybrać sobie kolor jaki chcesz, chcesz srebrny perła to niema problemu.
cały czas maluje zwykłymi lakierami felgi i nic się im nie robi, nigdy bym nie dał po 100zeta za felę po to żeby ktoś na szaro mi ożygał.
: 31 maja 2011, 21:50
autor: karolas123
Proszek popękał bo powierzchnia była do tego zle przygotowana. Mogła byc piaskowana zamiast szkiełkowana lub problem tkwi w samym odtłuszczeniu, którego nie wykonuje sie rozpuszczalnikiem ani benzyna eks.
: 31 maja 2011, 22:03
autor: shellah
przyszły szwagier prowadzi firmę zajmującą się renowacją felg i nie ma problemu nigdy z reklamacjami a lakieruje proszkowo i nawet chromuje proszkowo.
Nie po to aby reklamę robić ale możecie sami się przekonać:
http://felgi-profil.pl/regeneracja_felg/
ramzes13, wracając do tematu to nie wiem czy w dając bezbarwny teraz to nie będzie widać tych dziurek
: 31 maja 2011, 23:32
autor: kacper85
Lakier proszkowy ma dla mnie jedną wadę. "Cellulit" na powierzchni malowanej, po wyschnięciu powierzchnia nie jest idealnie równa. Chyba że to kwestia kiepskiej firmy w której to oglądałem.
: 01 cze 2011, 07:15
autor: PI7er
kacper85 pisze:Lakier proszkowy ma dla mnie jedną wadę. "Cellulit" na powierzchni malowanej, po wyschnięciu powierzchnia nie jest idealnie równa. Chyba że to kwestia kiepskiej firmy w której to oglądałem.
Dlatego pozniej cala powierzchnie szlifowalem papierami i polerowalem <ok>
: 01 cze 2011, 08:32
autor: mezik0
z tym Cellulitem moje po proszkowaniu mają go mało sporadycznie w paru miejscach ale to np na łączeniu ramiona z rantem a tak to gładziutkie płaciłem cś ok 400zł za piaskowanie przygotowanie i malowanie