Napisalismy w tym samym czasie.
1 000 zł to nie jest szał, zatem o Hi-END'dzie zapominamy.
Moja propozycja to system z jednym subwooferem, oraz dwóch zestawach Helix bądź hertz.
Zanim jednak o takim rozwiązaniu napiszę, zacznę od zasilenia obu Twoich subwooferów.
Widzę, że faktycznie lubisz bas, skoro masz dwa subwoofery. Infinity REF 1250W nie są warte tej kwoty, ale to w tej chwili mało istotne skoro już je masz.
Do tych dwóch głośników wystarczy Ci 2 x 250W z Carpower HPB1502 a to ok 450 zł. Zostaje nam 550 zł.
Helix blue 62, są to 16,5 cm odseparowane zestawy. Jedna sztuka (kpl) to koszt 240 zł.
Zostaje Ci 310 zł, zatem z tego musisz kupić taschki ok 300 zł komplet. I to tyle, więcej tu nei zwojujemy.
Sugerowałbym Ci sprzedaż jednego subwoofera, dołożenie tej kasy do budżetu i zaopatrzenie się w drugi zestaw odseparowanych głośników na tył. Pozostawiając Carpower HPB1502 będziesz mógł napędzać nim zarówno subwoofer jak i zestawy odeseparowane. Jeśli zaś głośniki chcesz napędzać radiem, a nie jest to wcale głupi pomysł, sugerowałbym zakup mniejszego wzmacniacza stricte do subwoofera, tj carpower 602.
Wówczas jeden subwoofer w bagażniku, głosnik Infinity REF 1250W będzie w zasadzie odpowiedni do tego wzmacniacza w mostku ( carpower 602 ) + dwa zestawy odseparowane helix lub hertz + taschki na przód i jeszcze wystarczy Ci kasy na wygłuszenie drzwi.
Drugi zestaw odseparowany zamontuj centralnie w boczki tylnych drzwi, bez żadnych taschek. Tu nie ma sensu sie pałować zbytnio, a kasy na profesjonalnie zrobione boczki nie masz. Zatem zamontuj głośnik 16.5 cm nisko, a tweeter w okolicy klamki drzwi.
Jako, że lubisz muzykę techniczną dobrze by było, aby głośnik subwoofera pracował w zamkniętej skrzyni ok 30-35 litrów. Wówczas będzie dzięki poduszce powietrznej znacznie dynamiczniejszy. Zwłaszcza, że masz Avanta, a to oznacza, że subwoofer nie jest odizolowany od przedziału pasażerskiego.
Ja byłbym za ostatnią wersją, chyba, że koniecznie chcesz arytmii serca z bagażnika
Nie wierzę jednak, że mając Avanta nikogo z tyłu nie wozisz i, że zależy Ci na totalnym łupaniu z bagażnika i jedynie reszcie tonów z przodu. Postaw się w sytuacji jadących z tyłu z Toba na wczasy czy w dłuzszą trasę. Nie mają żadnej możliwości posłuchania muzyki.
AUDI_A6 pisze:Zrób dobry przód, tył sobie daruj.
Nie wiem dlaczego niektórzy upierają się z darowaniem sobie tyłu przy tak dużych autach jak Audi B4 Avant. Co innego gdyby to był smart, a kierowca nigdy nikogo nie woził za sobą
Mi bardzo zależy, aby pasażerowie z tyłu, choć 80% czasu w aucie spędzam sam, mieli taki sam dźwiek jak jak. Dzieki temu mogę rozmawiać z nimi i słuchać muzyki z taką samą przyjemnością jak oni. Jeśli zawsze, wszędzie jeżdzisz samemu i nikogo nie wozisz, to owszem, tył możesz sobie odpuścić, ale to tak samo mogłbyś wyjąc tylne siedzenia, no bo po co Ci one ?