Forum Audi 80 Klub Polska

witam posiadam 80-tke cabrio b4 z 1996r, mam zamiar wymienić nagłosienie ponieważ mam oryginalne głośniki, Panowie co polecacie ? cena 200-400, nie oczekuje ze bedzie to naglosnienie na najwyzszym poziomie po prostu chce zeby gralo w miare przyjemnie bo oryginalnym głośnikom daleko do tego... chodzi mi o samo nagłośnienie, odtwarzacz to inna bajka... pozdro

Niestety ale nasze audiczki nie mają głośników w drzwiach przednich...
Jedyne sensowne efekty to montaż głośników w drzwi... bo co byś w deskę nie włożył to i tak będzie kicha....
Ja włożyłem głośniki w drzwi, roboty dużo, ale jakość grania jest super

Jak nie planujesz wygłuszać drzwi to nie rozumiem pytania, każdy głośnik zagra tak samo wiec kupuj co się podoba bo bez wygłuszania i robienia warunków dla głośnika nie ma sensu.

Nie będzie różnicy miedzy markowym a tanim głośnikiem?

Nie bo głośnik nie "gra" głośnik tylko powoduje drgania cząsteczek powietrza przez membranę, dlatego tak ważne jest odizolowanie przodu od tyłu wygłuszenie itd. stworzyć dobre warunki do pracy membrany bo od jej pracy jest zależny dźwięk. Dlatego głośnik za 100zł a za 1tyś bez obudowy porządnej wyliczonej zagra prawie tak samo.

Jedynie co już jedynie można doradzić to szukać głośników FREE AIR ale jak znajdzie pewnie cena kosmos.

Jarewa dosyć ostro podchodzi do tematu, ma w tym sporo racji...
Ale generalnie chodzi o to że do niewygłuszonych drzwi nie ma sensu wkładać dobrych głośników bo i tak efekt będzie mizerny...
Lepszy efekt osiągniemy jeśli do kiszkowatych głośników przygotujemy drzwi wygłuszając je...
Koszt wbrew pozorom nie jest wysoki, robiłem też drzwi na dekarce soudal i wychodzi super...
Ale można na alledrogo i nie tylko kupić maty firmy STP i zrobić to na prawdę super...

U nas w audiczkach jak wiadomo trzeba dorobić w ogóle mocowanie głosników... do tego zabudować przestrzeń między tapicerką a poszyciem drzwi...
Zabawy jest sporo, mi zajęło to chyba z tydzień, łacznie ze zrobieniem paneli...
Ale efekt jest naprawdę zadowalający

Inne półśrodki naprawdę nie mają sensu... Żaden głośnik nie zagra w fabrycznym miejscu w desce, bo ma tylko 10cm
A wkładanie czegoś w drzwi bez ich wygłuszenia również nie będzie zadowalające.

Nie ostro ale ściągam na ziemie, realia się liczą i nie napisy a rzeczywistość.

Dlatego zawsze takie pytania powinny mieć jedną odpowiedz "KUP CO TOBIE SIĘ PODOBA" bo na tym to polega. Albo ma się podobać albo ma grać.

No właśnie nie zawsze jest tylko czarne i białe
Może się podobać i super grać jednocześnie ja tak mam

Dlatego pisałem że masz dużo racji... ale dla kogoś zielonego w temacie może znaczyć jedno że wystarczą najtańsze głośniki bo głośniki są od ruszania powietrza, a tak nie jest do końca...
Jakość głośników ma bardzo duże znaczenie.
Tylko każdą zabawę z poprawą car audio powinniśmy zacząć od poprawnego zrobienia drzwi, tego etapu nie wolno pominąć...
Chociaż znam ludzi dla których super granie to trzeszczące wszystko i głośno ryczące głośniki... każdy ma swój gust

Właśnie też mi sie wydawało, że słyszałem różnice między markowym a chińskim, mimo braku porządnej zabudowy, a jeśli nie chce dziurawić albo przerabiać boczków, to da sie coś zrobić z fabrycznymi miejscami? Jakoś wygłuszyc?

problem fabrycznych miejsc jest taki, że tam wchodzi głośnik średnicy 10cm a z takiego głosnika zadowalających efektów ciężko oczekiwać....
Wielu już kombinowało, każdy poległ....
Robiąc panele do drzwi wkładamy głośnik średnicy 16cm a to już gwarantuje nam znaczną poprawę doznań akustycznych

Naprawdę robienie czegokolwiek w seryjnym miejscu jest stratą czasu i pieniędzy... fizyki nie oszukasz....