[A80 B3] Radio w Audi - Jak wyjąć?
: 27 maja 2008, 22:37
Nie dawno moi przyszli teściowie kupili Audi A80 B3 (Co dziwne, w dokumentach jest wyraźnie napisane, że ma pojemność 1600, a na nadwoziu widnieje napis 16V i wydaje się oryginalny... A przecież 16V to modele z pojemnością 2000)
Jest w nim zamontowane nowe radio samochodowe (było już przed zakupem) . Wszystko było by pięknie, gdyby pewnego dnia mnie przestał działać prawy, przedni głośnik. Sprawdziłem przyrządami, że głośnik jest sprawny, więc wchodzi w grę tylko zerwany przewód lub spalona końcówka mocy w radiu. Niestety nie mogę tego sprawdzić, bo nie wiem jak wyjąć radio...
Szukałem jakiś zaślepek albo śrubek - nic. Udało mi się znaleźć pod schowkiem kilkucentymetrowy otwór, ale jedyne co mogę z nim zrobić, to przypatrywać się jemu
I tu się pojawia mój problem. Jak wyjąć to radio, tak aby można było spokojnie dotrzeć do końcówek przewodów, albo nawet je wyjąć w całości?
I mała przestroga - Nie próbujcie myć sami podsufitki, bo może ona dokonać żywota jak w tym Audi - Czyli wisi teraz na zszywkach Jest ona fabrycznie podwieszona na bardzo lichym kleju, który przy kontakcie z wodą traci chęć współpracy i nie trzyma podsufitki tam, gdzie powinna być
Z góry dzięki za pomoc.
Jest w nim zamontowane nowe radio samochodowe (było już przed zakupem) . Wszystko było by pięknie, gdyby pewnego dnia mnie przestał działać prawy, przedni głośnik. Sprawdziłem przyrządami, że głośnik jest sprawny, więc wchodzi w grę tylko zerwany przewód lub spalona końcówka mocy w radiu. Niestety nie mogę tego sprawdzić, bo nie wiem jak wyjąć radio...
Szukałem jakiś zaślepek albo śrubek - nic. Udało mi się znaleźć pod schowkiem kilkucentymetrowy otwór, ale jedyne co mogę z nim zrobić, to przypatrywać się jemu
I tu się pojawia mój problem. Jak wyjąć to radio, tak aby można było spokojnie dotrzeć do końcówek przewodów, albo nawet je wyjąć w całości?
I mała przestroga - Nie próbujcie myć sami podsufitki, bo może ona dokonać żywota jak w tym Audi - Czyli wisi teraz na zszywkach Jest ona fabrycznie podwieszona na bardzo lichym kleju, który przy kontakcie z wodą traci chęć współpracy i nie trzyma podsufitki tam, gdzie powinna być
Z góry dzięki za pomoc.