mlody1206, troszkę mylisz pojęcia.
Z fizyki wynika, że MOC {P} = napięcie {U} x natężenie {I}
Wzmacniacz nie podaje zatem "stałej" mocy na głośnik.
Chyba że sygnałem wejściowym jest prąd stały, ale to tylko w warunkach laboratoryjnych
Wzmacniacz reguluje moc "w rytm" muzyki (czyli w zależności od poziomu sygnału), no i sam ją regulujesz gałką "volume".
Wzmacniacz RMS 20W może dawać 20W mocy. Wymaga to odkręcenia go na full.
Wzmacniacz RMS 200W też może dawać 20W mocy. Należy odkręcić go na 10%.
Słowem "taschki" nie określamy głośników w słupkach, tylko kieszenie montowane do boczków, zawierające miejsca montażowe pod głośniki, zwykle 16 cm średnicy.
W Twoim wypadku - skoro nie chcesz wydać fortuny, zrobiłbym tak:
- skrzynka basowa (nie tuba!) z tyłu, z osobnym wzmacniaczem z LPF
- gwizdki w słupkach w ogóle bym odpuścił, to sporo pracy modelarskiej, a efektu nie uznasz za satysfakcjonujący. Te Pioneery które masz na podszybiu też mają gwizdki i wystarczą, wierz mi. Jeśli nie słyszysz talerzy, cykania - wyreguluj to equalizerem w radiu (zdaje się, że w ustawieniu USER masz equalizer parametryczny)
- skoro chcesz zostawić te głośniki co masz - zostaw też radio. Dodatkowy wzmacniacz nie będzie Ci potrzebny, chyba że jesteś wielkim fanem wysokich decybeli.
- co do trzasków które słyszysz, powodów może być kilka:
- sprawdź skąd dokładnie dobiegają trzaski. Z jednego głośnika? Z dwóch? Z czterech?
- sprawdź czy głośniki nie są uszkodzone. Często trzaski wynikają z ocierania się cewki o magnes przy uszkodzonym zawieszeniu membrany. Wciśnij (nie za głęboko!) membranę palcami - nie powinno być przy tym żadnych dźwięków.
- sprawdź, czy głośniki pewnie trzymają się w swoich gniazdach. Na podszybiu trudno je dobrze zamontować (trudny dostęp, tylko jeden otwór na wkręt). Trzaskanie może pochodzić stąd, że głośnik "skacze" w mocowaniu.
- sprawdź połączenia, możliwie wszystkie, czy przewody nie są uszkodzone, czy łączenia są poprawne
- sprawdź w miarę możliwości wzmacniacz z innym kompletem głośników.
Moim zdaniem kwestia mocy radia i głosników nie ma w tym wypadku nic do rzeczy i nie może być przyczyną trzasków- 19 W wzmacniacza do 25W przetwornika to dobry układ mocy.
Na marginesie - mam skrzynię basową zrobioną samodzielnie, robioną na wymiar do bagażnika B3 (zbiornik paliwa za plecami pasażerów), o specjalnym kształcie - z boku to pięciokąt, ze zintegrowanym wzmacniaczem. Obudowa zamknięta. Została mi po sprzedaży auta. Chyba chcę ją sprzedać, bo do B4 Avanta mi nie pasuje i nie wiem co z nią zrobić. Miałem przerabiać na coś innego, ale chyba mi się nie chce. Jakbyś był zainteresowany, pisz.
Jakie taschki jeszcze nie wiem ale wiem że będą zamontowane na słupkach. Głośniki chciałbym aby zostały te co są. Nie chce mieć nie wiadomo jakiego CA. To ma w miarę ładnie brzmieć 
