Strona 1 z 1
Audio w b3 - montaz
: 29 sty 2010, 22:20
autor: matig
witam posiadam audi b3 mam radio sony xr m510r z przodu 2 głosniki pioneer niby 120watt i w bagażniku skrzynie basowa jbl 1000watt gt4 series+ wzmacniacz boschmann dokładnej nazwy nie znam mój problem polega na tym ze mam butle z gazem w srodku i nie mam gdzie dac wzmacniacza obecnie był z tyłu skrzyni lecz sie nie mieściła to odkreciłem i podwiesiłem go na podszybiu. Gdy wzmacniacz się zagrzeje to zbiera sie na nim rosa i sie wyłacza. Wiecie może gdzie go przenieść żeby nie ciągnoł wilgoci, w które miejsce go najlepiej przenieść i co sądzicie o zestawieniu tego sprzętu z radiem??
: 30 sty 2010, 21:13
autor: mezik0
Witam u mnie wzmacniacz jest za kanapą tzn zdejmujesz kanapę wycinasz to blaszane miejsce na narty na zbiorniku kładziesz kawałek płyty mdf lub sklejki aby było stabilne i przykręcisz wkrętami do czoła blachy która jest za siedzeniem dalej ja zrobiłem sobie stopki z korków i wsadziłem pod wzmacniacz który jest przykręcony do tej płyty chodzi już 4 miesiące i sie nic nie dzieje. Wzmacniacz wraz z płytą musisz skręcić na gotwo a potem tylko położyć go na zbiorniku wsadzasz od tyłu bo rzecz jasna od przodu nie wejdzie będzie pod skosem dlatego właśnie go przykręciłem aby był stabilny i nie spadł pozdrawiam
: 02 lut 2010, 22:01
autor: Oofol
Ja bym się zastanowił skąd się ta rosa bierze - sam miałem przykręcony wzmacniacz do półki od dołu i nic takiego nie miało miejsca...
: 02 lut 2010, 23:24
autor: mezik0
W sumie to masz racje bo u ojca w seacie jeździł pod siedzeniem więc przewiewu tam nie miał i rosy też w sumie nie było może coś przemaka i sie wilgoć zbiera
: 02 lut 2010, 23:58
autor: krisPrG
jak znam życie B3 to łączenie blachy puszcza i woda dostaje się do bagażnika
: 03 lut 2010, 15:18
autor: matig
no wode w bagażniku mam wystarczy ze poleje troche ale niewiem jak temu zaradzić
: 03 lut 2010, 15:33
autor: jaro85
No ja też mam wzmacniacz boschmenna i też się zbierała na nim rosa ale miałem zabudowany to może przez to że miał chłodzenie zabudowane i też mi się wyłączał aż pewnego razu już się nie włączył poczytałem troche na forum elektroda i przeczytałem że te wzmacniacze mają wade zimnych lutów i rozebrałem i miałem rozlutowany jeden styk i raz łączył a raz nie. a teraz mam przykręcony z boku w bagażniku i mam spokój ani się nie wyłącza ani nie ma na nim rosy.
: 14 lut 2010, 20:59
autor: TYTUS
ja mam wzmacniacz pioneer GM-X402 i przykręciłem go na wkretach to blachy scianki bocznej schowany za kołem zapasowym z lewej strony, zmiescil mi sie idealnie, kolo go nie dotyka ani mocowanie koła nie koliduje z nim. duże plusy ze go nie widac i nie zajmuje potrzebnego miejsca