Forum Audi 80 Klub Polska

Witam !
Mam taki nietypowy problem, a może raczej nietypowe pytanie a mianowice czy akumulator o mocy 44Ah wystarczy żeby uciągnąć ten sprzęt ? Bo jak narazie mam tylko Radio i Głośniki a chcę kupić jeszcze Tubę i nie wiem czy sobie akumulator poradzi
To mój sprzęt audio:
Radio: Sony cdx-gt35u
Głośniki: Alpine SPG-17CS + Tweetery
Tuba :
1.Pasywna :BLAUPUNKT GTT 1200 SC + wzmacniacz BLAUPUNKT gta 270
2.Aktywna: Blaupunkt EMB 800A
Bardziej skłaniam się ku tej drugiej opcji z Tubą (ma ją mój kuzyn i jak na tube aktywną gra świetnie przy czym jest bardzo małych rozmiarów co mnie bardzo cieszy).
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam !

Nie jest to sprzęt o potężnej mocy Myślę, że spokojnie akumulator sobie z tym poradzi... Dla szpanu możesz zamontować sobie kondensator. Do 100 zł masz już dosyć duży wybór i jest fajnym uzupełnieniem sprzętu grającego i schludnie zrobionej zabudowy. Jednak bez niego spokojnie akumulator sobie poradzi a zaoszczędzone pieniądze możesz wydać np na paliwo 8-)

Panowie poczytajcie sobie najpierw o wydajności tandemu akumulatora i alternatora zamiast wypisywać takie bzdury...

Akumulator wystarczy na jakieś pół godziny słuchania póżniej to już tylko prostownik udźwignie ten ciężar. Co ma moc akumulatora do wyboru sprzętu? Jak alternator będzie pracował to i na 10Ah ten sprzęt pogra. A nawet najmniejszy alternator montowany seryjnie obdarzy ten sprzęt w prąd a i nawet wystarczy na światła. Na marginesie kondensator przedłuży granie o jakieś 1-2 sek. To nie jakiś cudowny stwór zasilający, a jego pojemność ma się nijak do pojemności akumulatora. Stosowany jest w trzech przypadkach: dwa wiążą się z oddawaniem wielkich mocy w bardzo krótkim czasie, a trzeci z wiejskim tuningiem.

Kondensator niweluje chwilowe spadki napięcia związane np. z włączaniem świateł, rozruchem silnika itd. Zapewnia także zasilanie przy włączaniu zestawu kiedy to jest większe zapotrzebowanie. Do tego celu jest wykorzystywany. Kondensator to nie jest perpetum mobile ani drugi akumulator i nie ma nic do tego czy akumulator sobie poradzi, czy nie. To nie tylko akumulator może sobie nie poradzić ze sprzętem ale i alternator. Nie mówię, że w tym przypadku tak będzie. Akumulator ma swoją wydajność i jest to w tym przypadku 44 Ampery przez 1h. Napięcie mamy stałe 12V. Teoretycznie wystarczyło by na ok 500 Watów przez jedną godzinę. Tylko, że zakładam, że chciałbyś jeszcze samochód odpalić i nie zajechać w krótkim czasie akumulatora. Pewnie nie będziesz też słuchał przy zgaszonym silniku.
Akumulator 10Ah to już duża przesada kraz73. Alternator jest przygotowany zawsze do takiego akumulatora jaki był do niego przewidziany oraz do poboru prądu jaki był przewidziany. Nie może Ci ani niedoładowywać akumulatora ani go przeładowywać.
Jeżeli będziesz tym sprzętem młócił solidnie to jeżeli jeździsz na krótkich odcinkach to będziesz musiał doładowywać baterię prostownikiem.

Masz babo kotleta a widziałeś kwasówkę do samochodu 10Ah? 6V to jeszcze takie małe znajdziesz ale w 12V nie. 500W nie styknie na godzinę grania, dużo wcześniej włączą się zabezpieczenia przeciwko rozładowaniu akumulatora, tak w radiu jak i wzmacniaczu.

Nie chodziło mi o to, że można włożyć 10Ah do samochodu. Pisałem, że nie ma prawa działać, więc pisanie, że jak alternator będzie ładował to pójdzie na każdej baterii to już mocna przesada i do tego bez podstaw.

Ja nie mogę... Mam akumulator 50Ah i w niego wpięty wzmacniacz Carpower'a 1502 750W, który napędza subwoofer z głośnikiem Herz'a ES 250W. Dodatkowo z przodu zestaw odseparowany Helix'a DB grający pod radiem. Nic mi tu nie rozładowuje baterii po godzinie czy dwóch...
Przecież obciążenie podawane jest przy wartościach maksymalnych zarówno przy wzmacniaczu jak i głośnikach. Przez godzinę czy dwie będziecie słuchać tego zestawu na maxa?...

Bastek to nie tak na wstępie zostało zadane pytanie czy akumulator udźwignie i dobrze zauważył Pep000, że to nie akumulator ma dźwigać. Od dźwigania jest alternator. Co za znaczenie ma tutaj moc aku?. Jeżeli włączę wszystkie odbiorniki /długie światła, klima ogrzewanie tylnej szyby i czort wie co jeszcze/ to ile zostanie na audio?. I chyba należałoby rozważyć ten bilans a nie tłumaczyć, że akumulator pociągnie bo ... u mnie ciągnie.
A u mnie nie. 44Ah na postoju zajeździłbym w pół godziny. A to, ze wyrabiam z amperuskami, zawdzięczam właśnie alternatorowi a nie akumulatorowi.

kojak85 masz rację co do tandemu alternator i akumulator. Ale, mam trzy akumulatory każdy z nich 62Ah, dwa sprawne a trzeci chmmm, ładuje się normalnie, odpala jak odpala, a po godzinie stania na postojówkach mogę zapomnieć o kręceniu rozrusznikiem. Ile ma Ah? czy na pewno 62?, ładowany jest przecież w takich samych warunkach jak pozostałe, w tym samym samochodzie, przy napięciu ładowania ok. 13,8V. Niestety nie zgadza się tylko druga zmienna krzywej rozładowania akumulatora - czas. A jednak ten tandem działa, więc chyba ma jakieś fizyczne podstawy. Ale fakt nie jestem fizykiem i nie będę się nad tym zastanawiał.