Strona 1 z 1
Ciekawostka - eksploatacja sub'a w zimie
: 11 paź 2011, 20:41
autor: Juzio
Witam. Mam takie pytanie bo za bardzo nie moge znaleść na nie odpowiedź. Jak sie ma tuba basowa do zimy ? Czy nic jej nie będzie jak pobuczy w bagażniku całą zimę? Czy lepiej warto zabrać ją do domu ?
: 11 paź 2011, 21:05
autor: Kamuś
A co ma się jej stać? Nie zamarznie. Przecież w skrzyni jest głośnik takiej samej konstrukcji jak każdy inny głośnik w samochodzie. A raczej nie znam nikogo, kto wyjmuje głośniki z samochodu na zimę
: 11 paź 2011, 21:36
autor: Juzio
bo słyszałem że coś może się jej stać więc się upewniam.. tak a propo miałem Daewoo Nexie wcześniej i w podszybiu głośniki pionniera 16 i w trakcie zimy jeden z głośników zaczą pierdzieć i trzeszczeć
: 11 paź 2011, 21:37
autor: damianek1234561
otoz uwazam ze moze sie stac a szczegolnie ze wzmacniaczem, z glosnikiem tez gdyz w zimie panuje mroz i wilgoc a gdy glosnik gra to cewka sie nagrzewa co tworzy z zimna pare wodna wiec pierwsze ... glosnik nie gra z taka jakoscia ( obudowa tez moze zwilgotniec wiec dzwiek nie bedzie tak odczuwalny) a kolejne to malutki niedobor izolacji na zwojach i po glosniku.
wiec propozycja przy odpalaniu sprzetu w zime proponuje na poczatku troszke ciszej sluchac a potem zglasniac :mrgreen:
: 11 paź 2011, 22:29
autor: Juzio
no i tyle chciałem wiedzieć:D
: 11 paź 2011, 22:43
autor: mezik0
jak głośniki będą wielką kupą i wielkim szitem to pewnie że po odrobinie wilgoci sie rozkleją u mnie skrzynia 2 gą zime chodzi 1 wzmacniacz też teraz jest i 2gi podwieszony pod półkę się nic nie skrapla ani nie paruje a jak coś jest mizernie wykonane b jest badziewiem to ma prawo się rozlecieć to wszystko na ten temat przykład kolega miał głośniki buszmena w drzwiach :mrgreen: po 1 zimie się porozklejały dolne zawieszenia :lol:
: 11 paź 2011, 22:44
autor: Kamuś
Warto nadmienić również, iż parametry T/S głośnika również ulegną nieznacznej zmianie w niskiej temp., chociażby ze względu na sztywniejsze zawieszenie. Jednak tego raczej nie odczujesz
Ja osobiście uważam, że nie ma po co wyjmować tego z auta, tylko po prostu obsługiwać z głową. Nie tylko zimą, ale także latem, kiedy temp. w nagrzanym aucie może sięgnąć 60 stopni. I to właśnie wysoka temp. może się okazać bardziej zabójcza.
: 12 paź 2011, 05:11
autor: damianek1234561
oczywiscie ze sugeruje aby glosniki i wszystko w aucie zostawic i miec frajde z jazdy:) tylko po prostu zalecam ostroznosc nie mowie ze to sie dzieje zawsze tylko baaaardzo zadko ale zdarza sie tak samo jak i sprzet markowy tez moze byc mizernire wykonany
: 13 paź 2011, 21:27
autor: mezik0
mizernie wykonany lub poprostu przeciążony
acz kolwiek wszystko zostało zawarte w tych kilku postach można zostawić tyle że wszystko z głową to tak samo jak z dawaniem w silniku dopiero po rozgrzaniu