Forum Audi 80 Klub Polska

Witam
Tak jak w temacie mam dziwny problem, chodzi o to że radio wzmacniacz i skrzynka basowa świetnie graja na postoju z odpalonym silnikiem, problem pojawia się po ruszeniu auta tak jak by wzmacniacz przestawał grac bo nie czuć basu... w wzmacniaczu wszystkie kable dobrze zakute nie ma mowy o jakichkolwiek ruchach kabli czy wzmacniacza. kabel zasilajścy idzie od aku poprzez bezpiecznik do bagażnika, kabel masowy z wzmacniacza przykręcony do śruby w bagażniku.
jakieś pomysły sugestie :> ?
pozdrawiam klubowiczów

Może coś z radiem nieteges , miałem tak ostatnio też myślałem ze to wzmacniacz że było tak że ono grało a po chwili przestawała lecieć muzyka z suba, i byłem pewny że to wzmak, a tego samego dnia co zaczęło się to dziać sprzedałem inny wzmacniacz, ale przyniosłem go do domu podłączyłem było wszystko dobrze, później przyniosłem radio do domu podłączyłem pod wzmacniacz domowu i działo się to samo co w samochodzie, Wymieniłem radio na inne i wszystko wróciło do normy może to właśnie wina radia, może jest jakiś kabel źle podłączony że po odpaleniu gdzieś się pojawia napięcie i wyłącza wzmacniacz albo włacza jakąś funkcję w radiu, a jak masz odpalony samochód to świeci się jakaś dioda na wzmacniaczu czy nie?

Sprawdź przewód remote przy piecyku oraz przy radiu. Stawiam na ten od strony radia. Chyba że sam wzmacniacz jest walnięty...

po pierwsze pod jaką śrubę ??? powinno masę się podpinać do pasów tam jest naj lepszy punkt masowy
jakie kable masz (średnica) i wzmacniacz a dokładnie podaj wielkość bezpiecznika jaki się na nim znajduje może straty są tak duże ze przy zapaleniu silnika brakuje prądu do zasilenia wzmaka i przez to może się wyłączać lub tracić na wydajności

kable 12mm plus i minus. plus od akumulatora przez bezpiecznik. w wzmacniaczu bezpiecznik 30A. Swieci sie zielona lampka jak jest zaplon i na pracujacym silniku tez pali sie zielona, sub nie gra jak tylko rusze autem... chyba bede musial wsadzic kogos bo bagaznika i ruszyc zeby zobaczyl czy lampka zielona nie gasnie podczas poruszania sie pojazdem. nie ma mowy o luznych przewodach... masa jest podpieta do śruby z pasow... pierwszy raz sie spotykam z takim czyms. orłem nie jestem ale wzmacniacz mialem w kilku innych autach i zawsze tak samo mialem podlaczone i nie bylo problemu. dzisaij jeszcze raz wyciagne radio i zobacze kabelek po kabelku od kostki do radia. bo od wzmacniacza na 100 % z kablami jest wszystko sicher

A robiłeś zworkę na wzmacniaczu +12 <-> remote? Jeśli nie, to sprawdź i jeśli wtedy będzie chodzić to masz uwalony remote

jeszcze jedno pytanie jaki to sub czyli głośnik i rodzaj obudowy
i jakie masz głośniki w samochodzie bo może to nie wina wzmacniacza

BorysTDI pisze:A robiłeś zworkę na wzmacniaczu +12 <-> remote? Jeśli nie, to sprawdź i jeśli wtedy będzie chodzić to masz uwalony remote

czyli stały plus pod remote ?

[ Dodano: 2014-03-21, 06:39 ]
sub magnata B30 a pozostałe 4 glosniki to pionki

A moze po prostu jak Ruszasz samochodem to cos zaczyna wciskać membranę ja taki przypadek tez Mialem bo akurat jechalem dalej zapas wrzuciłeń i sie przechylał na Glosnik i przestawalo dawać bass a skrzynie mam taka sama jak u ciebie

nic nie moze dotykac membramy bo skrzynka jest po drugiej stronie bagaja tam gdzie nie ma zapasu rozkminie z tym kablem remote jeszcze od strony radia... kabel po kabelku w kostce ogladne ale to po pracy dopiero albo jutro rano

Sadu pisze:

BorysTDI pisze:A robiłeś zworkę na wzmacniaczu +12 <-> remote? Jeśli nie, to sprawdź i jeśli wtedy będzie chodzić to masz uwalony remote

czyli stały plus pod remote ?

[ Dodano: 2014-03-21, 06:39 ]
sub magnata B30 a pozostałe 4 glosniki to pionki

Dokładnie, stały + na remote

temat ogarniety... nie wiem co bylo winowajca ale kabelek po kabelku oprawile na nowo z kabli ktore ida do kostek Iso i Gra i buczy :mrgreen:
pozdrowionka i dziekuje za pomysly. pozdrawiam