[test] Peiying PY-8118U
: 28 paź 2007, 19:16
Rzucam już temat, bowiem jedzie do mnie radioodtwarzacz Peiying PY-8118U od www.caraudio-box.pl .
Zamierzam podłączyć go testowo pod skrzynkę i wzmacniacz, którego opis i test umieszczę niebawem w tym temacie.
Przed wrażeniami odsłuchowymi i dotykowymi słów kilka o tym radioodtwarzaczu:
Cena 289 zł. Jak za radioodbiornik z taka ilością funkcji śmiesznie niska.
Mamy do czynienia z CD/MP3/SD/MMC/USB i koncówce 4x45.
PY-8118U Peiying wyposażony jest w zjeżdżany, zdejmowany panel typu "Winda", wejście AUX w przednim panelu.
Odtwarza muzykę z płyt CD/CDRW oraz z pamięci zewnętrznych takich, jak PenDrive’y (dzięki wbudowanemu złączu USB). Radio wyposażone zostało w czytnik kart pamięci SD oraz MMC.
W chwili obecnej widzę jedną drobną wadę - jeśli można to tak nazwać. Otóż kolor podświetlania jest niebieski. Po gwarancji warto pokusić się o zmienienie diód na czerwone. Póki co to tyle, więcej jak już otrzymam go i posłucham.
Może okazać się, że to naprawdę ciekawie brzmi i będzie żywotne - zobaczymy. Więcej info na http://www.caraudio-box.nazwa.pl/produc ... cts_id=229
Dlaczego testujemy Peiyng ? Dlatego bo Pioneera, JBL itp nie ma sensu testować Wiemy jak dźwieczą, a testy znaleźć możemy w każdym czasopiśmie. Tu mamy do czynienia z czymś co kosztuje śmieszne 289 zł i daje nam masę funkcji, a i testów nigdzie o tym nie ma.
Zamierzam podłączyć go testowo pod skrzynkę i wzmacniacz, którego opis i test umieszczę niebawem w tym temacie.
Przed wrażeniami odsłuchowymi i dotykowymi słów kilka o tym radioodtwarzaczu:
Cena 289 zł. Jak za radioodbiornik z taka ilością funkcji śmiesznie niska.
Mamy do czynienia z CD/MP3/SD/MMC/USB i koncówce 4x45.
PY-8118U Peiying wyposażony jest w zjeżdżany, zdejmowany panel typu "Winda", wejście AUX w przednim panelu.
Odtwarza muzykę z płyt CD/CDRW oraz z pamięci zewnętrznych takich, jak PenDrive’y (dzięki wbudowanemu złączu USB). Radio wyposażone zostało w czytnik kart pamięci SD oraz MMC.
W chwili obecnej widzę jedną drobną wadę - jeśli można to tak nazwać. Otóż kolor podświetlania jest niebieski. Po gwarancji warto pokusić się o zmienienie diód na czerwone. Póki co to tyle, więcej jak już otrzymam go i posłucham.
Może okazać się, że to naprawdę ciekawie brzmi i będzie żywotne - zobaczymy. Więcej info na http://www.caraudio-box.nazwa.pl/produc ... cts_id=229
Dlaczego testujemy Peiyng ? Dlatego bo Pioneera, JBL itp nie ma sensu testować Wiemy jak dźwieczą, a testy znaleźć możemy w każdym czasopiśmie. Tu mamy do czynienia z czymś co kosztuje śmieszne 289 zł i daje nam masę funkcji, a i testów nigdzie o tym nie ma.