Forum Audi 80 Klub Polska

Witam. Chciałbym pokazać na forum nasza Lalę z 1980 roku. Dziwnym splotem zdarzeń stałem się posiadaczem srebrnego Audi 80. Autko przyjechało do Gdańska na lawecie .
Wersja GLS - chromowane listewki dookoła, skrzynia automat, halogeny w zderzaku. W środku zielona tapicerka.
Plan:
- zachować stan oryginalny
- do wiosny popracować na mechaniką
- za rok może dwa blacharka.
Poniżej kilka fotek Lali

Wysyp B2 C.D:)


Autko widac ze troche przeszlo , ale jak masz zapal , umiejetnosci i pieniadze to audi wyjdzie na ludzi.Jedyne czego Ci zycze to wytrwalosci:)

Fajny klasyk, dbaj o nią i powodzonka życzę

Powiedz mi, ten dekielek, które masz na zdjęciu pasuje tylko do określonego typu felg z B1 i B2? Dzisiaj udało mi się wylicytować komplet takich za parę złotych i się zastanawiam, jak one mocowane są - na śruby czy na wcisk?

Te co mam są na wcisk i z tego co się orientuję to były tylko na wcisk. Na felgach są sprężyste blaszki. W instrukcji wyczytałem że do zdejmowania tych kołpaczków był specjalny przyrząd

Bardzo ładny Audik, i jeszcze Coupe. Hmm a skoro jest już w klubie, dostanie nowe życie.
Ja również jestem z Pomorza, pozdrawiam.

Odszykuj go ładnie, może kiedyś zarejestrujesz jako zabytek i będzie twoją dumą.
Wytrwałości życzę. <ok>

jak sie spisuje automat :?: 8-)

rafal9h10 pisze:Odszykuj go ładnie, może kiedyś zarejestrujesz jako zabytek i będzie twoją dumą.
Wytrwałości życzę. <ok>

Właśnie chcę go zrobić na klasyka ale bez rejestracji na zabytek - za dużo zachodu i kasy. Mam możliwość ubezpieczenia za niewielka kaskę więc po prostu nie opłaca mi się.

Siwy232 pisze:jak sie spisuje automat :?: 8-)

Na razie udało mi się odpalić auto, zrobiłem dosłownie kilka km ale co do skrzyni nie mam zastrzeżeń, zmienia łagodnie. Jutro w planach wymiana łożysk w przednich kołach, wymiana przegubów, tulejek i sworzni wahaczy, łożysk McPhersonów i może końcówek ukł. kierowniczego. Potem ustawienie geometrii i dopiero porządna jazda próbna :mrgreen: :mrgreen:

mielismy kiedyś taka tylko ze czerwona niesteyy korozja ja zjadła :evil: gdzies moze bym nawet taki dekielek znalazł

fajny grat, kiedy montujesz ciekawszy motor i manual? :mrgreen: na dobrej glebie by zacnie wyglądał Dorpowadzisz do ładu lakier i będzie malyna, bo zielone wnętrze ma zajebiaszcze :>

Zapowiada się dobrze, powodzenia życzę <ok>

Tak jak pisałem dzisiaj dzień w warsztacie :lol:
Od rana obcowanie z lalą
Wymienione:
- łożyska główne przód
- przeguby zewnętrzne
- osłony przegubów
- sworznie wahaczy
- łożyska kolumn McPherson
- gumy stabilizatora
- "rozruszany" drążek kierowniczy, żeby w przyszłym tygodniu bez problemu ustawić
geometrię
Niestety zabrakło czasu na pompę wody - może w następny weekend :roll:

spaykee pisze:fajny grat, kiedy montujesz ciekawszy motor i manual? :mrgreen: na dobrej glebie by zacnie wyglądał Dorpowadzisz do ładu lakier i będzie malyna, bo zielone wnętrze ma zajebiaszcze :>

Daj spokój z felgą i delikatną glebą mogę się zgodzić ale reszta powinna zostać w oryginale szkoda było by zepsuć takiego klasyka.

Widzę że prace idą do przodu życzę powodzenia.
(A jeszcze jedno mam nadzieje że wymieniłeś olej w skrzyni bo często ludzie o tym zapominają.)

dawno nie widzialem takiego auta . Jaki przebieg ma ? . super klasyk :mrgreen: