Forum Audi 80 Klub Polska

Cześć Wszystkim. Swoje Audi nabyłem w czerwcu 2014 roku. Trochę długo się zabierałem do przedstawienia się Wam i pokazania mojej Audi, ale w końcu zebrałem się w sobie. Kupując auto szukałem czegoś co jest blisko, uchodzi za w miarę bezawaryjne i przede wszystkim ma zdrową blachę. Budżet pozwolił na Audi 80. Szczerze mówiąc jestem bardzo zadowolony z wyboru.
Coś o samym samochodzie:
Audi 80 b3, rok produkcji 1991, silnik 1.6 o oznaczeniu PP z LPG, w środku jak i na zewnątrz kompletny golas oprócz wspomagania kierownicy, stan licznika na dzień dzisiejszy to trochę ponad 290 000. Nie ufam temu co jest napisane na blacie, jak się okaże nie bezpodstawnie.

Samochód mam niecałe 2 lata, ale tak naprawdę zaczęło się coś dziać przy nim niedawno. Odkąd go kupiłem miał problem z pobieraniem oleju. Na początku dało się to przeżyć jednak nadszedł czas gdy trochę mnie to już przerastało i zużycie ok. 1 litr na 1000 km nie było akceptowalne. Zacząłem bić się z myślami czy kupować nowy silnik czy może wskrzesić ten. Wyczytałem na tym pożytecznym forum, że może być to wina uszczelniaczy zaworowych i poczyniłem kroki do naprawy. Jednak po czasie uświadomiłem sobie, że jeśli zdejmę głowicę, wymienię uszczelniacze zaworowe jak i uszczelnię głowicę to dół silnika tego nie wytrzyma i będzie tylko gorzej. Tak więc podjąłem decyzję o zmianie także pierścieni tłokowych. Także od niedawna cieszę się usprawnionym silnikiem i już nie muszę patrzeć w lusterko na niebieski, a czasem na biały dym. Wszystkie prace oprócz tych związanych z głowicą robiłem sam z dużą pomocą młodszego brata i serdecznego przyjaciela.
Przez ten czas kiedy mam Audi udało mi się zrobić:
Przy przebiegu 280 000:
 Wymiana klocków hamulcowych
 Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów wraz ze szpilkami
 Wymiana kopułki i palca rozdzielacza
 Wymiana tuleji belki tylnej
 Wymiana tuleji wahaczy przednich
 Wymiana mieszka dźwigni zmiany biegów
 Pranie wnętrza i konserwacja

Przy przebiegu 290 000:
 Wymiana pierścieni tłokowych
 Uszczelnienie głowicy wraz z wymianą uszczelniaczy zaworowych i planowaniem
 Wymiana uszczelki pod głowicą
 Wymiana uszczelki miski olejowej
 Wymiana pompy wody wraz z uszczelką
 Wymiana uszczelki pokrywy zaworów wraz z szpilkami
 Wymiana pompy paliwa
 Wymiana węży gumowych układu chłodzenia
 Wymiana elementów rozrządu tzn. pasek i napinacz
 Wymiana świec zapłonowych
 Wymiana pasków osprzętu
 Wymiana zegara na obrotomierz
 Wymiana oringu od płaszcza wodnego dolotu
 Wymiana filtra oleju

Wszystkie części starałem się kupować dobrych producentów także nie powinno być źle z ich trwałością.
W jednym z punktów powyżej jest ubogacenie mojego samochodu o dodatkowe wyposażenie jakim jest obrotomierz i zegarek cyfrowy. Mam jeszcze zakupiony wyświetlacz temperatury jednak muszę z nim jeszcze powalczyć jak go podłączyć i jaki termistor zastosować. A może Wy mi coś doradzicie?
Po zdjęciach pewnie będzie widać niedoskonałości a postaci rudego błotnika czy pęknięć na masce, ale tym zamierzam się zająć jak tylko uda mi się zoptymalizować mój budżet, bo praca i uczelnia nie zawsze da się pogodzić. Mam nadzieję, że będzie to w niedalekiej przyszłości, a o pracach będę starał się Was informować na bieżąco. Na koniec dodaję kilka fotek samochodu, z którym chcę zostać na długie lata.

zylka, wygląda na zadbany egzemplarz <ok>

Autko super a najważniejsze w porównaniu do dzisiejszych , proste , nie zawodne i tanie w utrzymaniu .
Mam właściwie ten sam wózek tylko biały .
Chciałbym również wymienić zegar na obrotek .
Jak byś mógł opisać co i jak byłbym wdzięczny .

Jeśli chodzi o obrotomierz to skorzystałem z poradnika zawartego na tym forum. Nie było to bardzo trudne. Trzeba wlutować kilka pinów ewentualnie poprowadzić przewodami styki żeby wszystko działało jak należy i kupić żarówkę która będzie podświetlać zegar cyfrowy. Jak masz jakieś pytania pisz PW to mogę podesłać poradnik co i jak krok po kroku.

Fajna sztuka, podoba mi się to że jest w oryginale.

gomezolkusz pisze:podoba mi się to że jest w oryginale.

Może do oryginalności jej niewiele brakuje, ale do stanu idealnego jednak trochę tak.
I znów wszystko sobie przekalkulowałem i wszelkie naprawy blacharskie trzeba będzie odłożyć na bok, bo po przeglądzie wyszło, że łączniki stabilizatora oba do wymiany, do tego przegub prawy o czym już wiedziałem, no i nieustająca walka z moim kochanym gaźnikiem.

P.S. Da się dorwać sprawny nastawnik przepustnicy w dobrych pieniądzach?

Przyjemne autko, kilka poprawek o których wspomniałeś i będzie bajka <ok> Ach tylko ten gaźnik, mam też to coś w swoim audi Sporo rzeczy już zrobiłeś za co <bravo>

Nastawnik na portalu aukcyjnym +/- 170 zł .
Gdzieś czytałem że ktoś regeneruje te membrany .
A może swap gaźnika na mech. bez elektr.

audikom pisze:A może swap gaźnika na mech. bez elektr.

Zastanawiałem się nad tym i w sumie jest to do zrobienia. Trochę gorzej z podłączeniem gazu. Trochę traci na tym oryginalność ale czego się nie robi dla bezawaryjności. Mówimy oczywiście o gaźniku z Fiata czy są jeszcze jakieś alternatywy?

Gażnik z Fiata/Poloneza (weber) opisywane na forum .
Inne możliwości podobno są : http://www.gaznik.pl/zamiana_2ee_na_inny.html
to jedna z nich .
Mikser do fiatowskiego gaźnika to jak pamiętam dwie proste rurki wpuszczone w gardziele gaźnika ii tym podobne .

Póki co będę się starał zrobić ten gaźnik. Może coś z tego wyjdzie a jak nie to będę ładował plan b w postaci innego gaźnika.

Nastawnik jak najbardziej można kupić w bdb pieniądzach. Mi facet powiedział cenę 30zł za taki nastawnik, ale wziąłem cały gaźnik za 80zł <ok> Trzeba szukać po stacjach demontażu pojazdów i po szrotach.

We wtorek udało się zrobić przegub prawy zewnętrzny. Już nic nie stuka przy skręcaniu więc pasuje mi to niesamowicie. Udało się kupić nowy zetaw firmy Metelli za 77 zł w którego skład wchodzi przegub, osłona, śruba mocująca jak i uszczelniacze oraz opaski. Pierwszy raz spotykam się z tą firmą, ale uznałem, że wyrób włoski na pewno będzie lepszy niż chiński.

[ Dodano: 2016-09-26, 18:32 ]
Ostatnio w Audi wskoczyło 300 000 kilometrów i 10 000 od wymiany podzespołów silnika. Póki co spisuje się bardzo dobrze, ale wiadomo, że auto nie jest nowe więc trzeba było wymienić poduszki górne kolumn macphersona, gdyż pojawił się luz na całej kolumnie. Do tego okazało się, że w tragicznym stanie są osłony i odboje , także i one zostały wymienione. Z tego co wyczytałem to były jeszcze oryginalne więc możliwe że jeździły od początku. Kupiłem także gumy do drążka panharda, ale nie miałem czasu ich zainstalować. Kolejne podejście za 2 tygodnie.

Cały czas jednak mam problem z gaźnikiem. Ostatnio w ogóle nie odpalał. Wydaje mi się, że to wina komputera. Po tym jak postał trochę, zaczął normalnie chodzić i nie jest najgorzej, ale muszę się temu przyjrzeć.