Avant TDI podejście drugie
: 22 mar 2020, 03:16
Cześć.
Sporo osób na forum i fb widziało jak skończył poprzedni avant
Więc po wypadku trzeba było rozpocząć ponowne szukanie Avanta TDI na nowszym osprzęcie . W tym czasie było obejrzanych kilka sztuk lepszych i gorszych , generalnie w większości przypadków stan auta rzeczywisty mijał się trochę z tym z ogłoszenia.
Było kilka egzemplarzy na które sprzedawca dostał zaliczkę zaraz po wystawieniu ogłoszenia , inne sprzedawały się z zaledwie kilka godzin od wystawienia ogłoszenia - więc jednak jakiś popyt jest na te avanty.
Po serii nieudanych oględzin w promieniu 250 km , zacząłem brać pod uwagę też dalsze regiony naszego kraju , ale z opcją oględzin osób poprzez osoby zaprzyjaźnione z forum Audi 80.
Tak więc pojawiło się parę sztuk z województwa Świętokrzyskiego które obejrzał dla mnie AdiGassler , i tym oto sposobem weryfikacji ogłoszeń poprzez osoby z forum które swym okiem obejrzały auto i opowiedziały mi o nim , niż to co mówi sprzedawca i pokazuje na zdjęciach , stałem się posiadaczem szarego avanta tdi na nowszym osprzęcie.
A więc podam krótki opis i specyfikację auta:
Pod maską jedyny , słuszny 1Z na nowszym osprzęcie.
klimtyzacja
wszystkie szyby w elektryce
dołożone jakieś tam audio przez poprzedniego właściciela
Lakier LY7P
Skrzynia biegów zmieniona z BAA na DHL
lampy tylne zostały przyciemnione farbą
dołożona lotka z dodatkowym światłem stop
Auto całe zostało odmalowane w kolor z wlepy w bagażniku , zostały usunięte dolne dolne listwy drzwi , które według mnie podnoszą na plus walory auta.
Auto sprawdzone miernikiem lakieru i posiada znikome ilości szpachli , największe skupiska były tam gdzie usunięto kołeczki po dolnych listwach drzwi.
Z mankamentów jakie dostrzegłem podczas oględzin to:
- jakieś stuki z zawieszenia
- zapocony silnik od strony turbo
- zapocone wtryskiwacze paliwa
- spod króćca płynu z przodu i z tyłu widać było sączący się płyn chłodniczy.
- ręczny - standardowy objaw dla 80-tki , nie odbijający hamulec postojowy.
- podsufitka przypięta pinezkami.
- uszkodzony pająk , gdyż nie dało się włączyć świateł drogowych i tylnej wycieraczki.
- Nieoryginalne poduszki silnika.
Po dłuższych oględzinach auta , diagnostyce VAG i jeździe próbnej , stwierdziłem , że kupie te auto za tą cenę jaka była w ogłoszeniu , gdyż najbardziej skupiałem się na stanie wizualnym auta , a mechanikę sobie w wolnym czasie ogarnę przy aucie.
Na początek po zakupie auta poszedł do wymiany olej silnikowy z filtrem i założyłem od razu korek spustowy z magnesem , przepływomierz powietrza został umyty zmywaczem do hamulców i ustawiłem kąt wtrysku paliwa.
Następne w kolejce do wymiany są filtry kabinowe i powietrza.
Plany co do auta w następnej kolejności to :
zmiana ecu na 16 bit
zmiana hamulców na te które były założone w poprzednim avancie
montaż dodatkowych zegarów
montaż wskaźnika doładowania
demontaż układu dolotowego , czyszczenie , wypalanie , mycie , malowanie i montaż na auto.
zaślepienie EGR
zmiana układu wydechowego na oryginalny
wtryskiwacze paliwa - na pewno wlecą większe , tylko kwestia czy będą to wyjęte z poprzedniego silnika 205-tki czy złożone na starych obsadach z nowymi końcówkami WZM i średnicą otworków - 210-tki.
zawieszenie od razu zostanie całe wymienione , sanki i wahacze już czekają na wyjazd z garażu do piaskowania i malowania proszkowego , plus kolumny przód i tył po ewentualnym sprawdzeniu sprawności na diagnostyce stanu amortyzatorów
w wahacze i drążki kierownicze wleci poliuretan
przeróbka świateł na przekaźniki
dołożenie halogenów i nowa wiązka by wpakować żarówki 100 Watt
montaż modułu Ac / BC
termometr temperatury zewnętrznej
tempomat
kierownica coupe
wymiana przycisków sterowania elektrycznymi szybami , gdzyż prawie żaden nie świeci .
Wszystkie modyfikację będą zależne od ilości wolnego czasu , wolnych środków przeznaczonych na modyfikację auta , oraz kolegów którzy pomogą przy montażu tych części , gdyż samemu nie dotykam rąk związanych z elektryką auta , a które ogarnia mi andrzejsz23
Poniżej wrzucam kila fotek po zakupie avanta:
Sporo osób na forum i fb widziało jak skończył poprzedni avant
Więc po wypadku trzeba było rozpocząć ponowne szukanie Avanta TDI na nowszym osprzęcie . W tym czasie było obejrzanych kilka sztuk lepszych i gorszych , generalnie w większości przypadków stan auta rzeczywisty mijał się trochę z tym z ogłoszenia.
Było kilka egzemplarzy na które sprzedawca dostał zaliczkę zaraz po wystawieniu ogłoszenia , inne sprzedawały się z zaledwie kilka godzin od wystawienia ogłoszenia - więc jednak jakiś popyt jest na te avanty.
Po serii nieudanych oględzin w promieniu 250 km , zacząłem brać pod uwagę też dalsze regiony naszego kraju , ale z opcją oględzin osób poprzez osoby zaprzyjaźnione z forum Audi 80.
Tak więc pojawiło się parę sztuk z województwa Świętokrzyskiego które obejrzał dla mnie AdiGassler , i tym oto sposobem weryfikacji ogłoszeń poprzez osoby z forum które swym okiem obejrzały auto i opowiedziały mi o nim , niż to co mówi sprzedawca i pokazuje na zdjęciach , stałem się posiadaczem szarego avanta tdi na nowszym osprzęcie.
A więc podam krótki opis i specyfikację auta:
Pod maską jedyny , słuszny 1Z na nowszym osprzęcie.
klimtyzacja
wszystkie szyby w elektryce
dołożone jakieś tam audio przez poprzedniego właściciela
Lakier LY7P
Skrzynia biegów zmieniona z BAA na DHL
lampy tylne zostały przyciemnione farbą
dołożona lotka z dodatkowym światłem stop
Auto całe zostało odmalowane w kolor z wlepy w bagażniku , zostały usunięte dolne dolne listwy drzwi , które według mnie podnoszą na plus walory auta.
Auto sprawdzone miernikiem lakieru i posiada znikome ilości szpachli , największe skupiska były tam gdzie usunięto kołeczki po dolnych listwach drzwi.
Z mankamentów jakie dostrzegłem podczas oględzin to:
- jakieś stuki z zawieszenia
- zapocony silnik od strony turbo
- zapocone wtryskiwacze paliwa
- spod króćca płynu z przodu i z tyłu widać było sączący się płyn chłodniczy.
- ręczny - standardowy objaw dla 80-tki , nie odbijający hamulec postojowy.
- podsufitka przypięta pinezkami.
- uszkodzony pająk , gdyż nie dało się włączyć świateł drogowych i tylnej wycieraczki.
- Nieoryginalne poduszki silnika.
Po dłuższych oględzinach auta , diagnostyce VAG i jeździe próbnej , stwierdziłem , że kupie te auto za tą cenę jaka była w ogłoszeniu , gdyż najbardziej skupiałem się na stanie wizualnym auta , a mechanikę sobie w wolnym czasie ogarnę przy aucie.
Na początek po zakupie auta poszedł do wymiany olej silnikowy z filtrem i założyłem od razu korek spustowy z magnesem , przepływomierz powietrza został umyty zmywaczem do hamulców i ustawiłem kąt wtrysku paliwa.
Następne w kolejce do wymiany są filtry kabinowe i powietrza.
Plany co do auta w następnej kolejności to :
zmiana ecu na 16 bit
zmiana hamulców na te które były założone w poprzednim avancie
montaż dodatkowych zegarów
montaż wskaźnika doładowania
demontaż układu dolotowego , czyszczenie , wypalanie , mycie , malowanie i montaż na auto.
zaślepienie EGR
zmiana układu wydechowego na oryginalny
wtryskiwacze paliwa - na pewno wlecą większe , tylko kwestia czy będą to wyjęte z poprzedniego silnika 205-tki czy złożone na starych obsadach z nowymi końcówkami WZM i średnicą otworków - 210-tki.
zawieszenie od razu zostanie całe wymienione , sanki i wahacze już czekają na wyjazd z garażu do piaskowania i malowania proszkowego , plus kolumny przód i tył po ewentualnym sprawdzeniu sprawności na diagnostyce stanu amortyzatorów
w wahacze i drążki kierownicze wleci poliuretan
przeróbka świateł na przekaźniki
dołożenie halogenów i nowa wiązka by wpakować żarówki 100 Watt
montaż modułu Ac / BC
termometr temperatury zewnętrznej
tempomat
kierownica coupe
wymiana przycisków sterowania elektrycznymi szybami , gdzyż prawie żaden nie świeci .
Wszystkie modyfikację będą zależne od ilości wolnego czasu , wolnych środków przeznaczonych na modyfikację auta , oraz kolegów którzy pomogą przy montażu tych części , gdyż samemu nie dotykam rąk związanych z elektryką auta , a które ogarnia mi andrzejsz23
Poniżej wrzucam kila fotek po zakupie avanta: