[80 B4 1.6 ADA] małe "bum" i czyszczenie str. 1
: 01 kwie 2011, 15:15
Witam wszystkich forumowiczów
Nadszedł czas żebym i ja pochwalił się moją 80tką Moje cudo to ciemno-zielone Audi 80 B4 z 1995 roku, które zakupiłem w 2006r. Silniczek nie za duży, bo jedynie 1,6E 101KM, ale dość dużo pochłania benzyny, bo nawet do 11l w mieście. Samochód jest dość "mułowaty" jak na swoją moc, ale nie ma co się dziwić, bo tak naprawdę to czort jeden wie ile mu tam koni pod machą jeszcze zostało po tych 16latach eksploatacji. Całe szczęście gdy dojedzie do 3000 obr/min zaczyna się "twardy gaz" jak ja to mówię, wtedy się w miarę zbiera, więc przy wyprzedzaniu nie jest źle. Ogólnie auto jest zadbane jak na te swoje 250tyś przebiegu. Jedyne co mam do wymiany w wewnątrz to fotel kierowcy, bo jest podarty dlatego mam na nim pokrowiec jak widać na zdjęciu. Moja Audica jest dość słabo wyposażona, bo nie ma ani ABS'u ani AIRBAG, ale to mi jakoś nie przeszkadza. Jak widzę wielu z forumowiczów przerabia swoje auta, dodaje jakieś udogodnienia itp itd, ja jednak postanowiłem nic nie przerabiać. Chcę zostawić je takie jakie jest, bo moim zdaniem w oryginalnym stanie jest już wystarczająco piękne Poprzedni właściciel wstawił dwie rzecz od siebie. Mianowicie system audio i immobiliser, który i tak nie działa... Co do sprzętu audio to wstawił radio Kenwood'a, zmieniarkę na 10 płyt również tej samej firmy oraz dwa głośniki na tylnej półce. Wstawiony jeszcze jest taksometr w miejscu zapalniczki, bo jeździło to auto przez dwa lata jako Taxi u mnie no i tak zostało.
Wyposażenie
Wspomaganie kierownicy
Elektryczne przednie szyby
Elektryczne lusterka
Tarczowe hamulce przód i tył
Felgi 15 calowe
Podgrzewanie lusterek
Centralny zamek
I to byłoby na wszystko jeśli chodzi o wyposażenie. Tak jak wspominałem, bardzo ubogo.
W planach
Co do planów na przyszłość związanych z tym autem. Mam dość długoterminową i bardzo kosztowną koncepcję. Jestem fanem samochodów w stanie oryginalnym, bez żadnych przeróbek, więc wpadłem na pewien plan. Mianowicie chce w przyszłości zgromadzić sobie kilka starszych autek w garażu, bo uwielbiam auta o kanciastej bryle, takiej jak Audi 80B4 czy np Audi A8 D2. A co do mojej 80tki postanowiłem stopniowo je odrestaurowywać. Jest to plan wieloletni, bo wiążą się z nim duże nakłady finansowe, ponieważ postanowiłem to zrobić autoryzowanym serwisie Audi. Pomysł może szalony, ale moim zdaniem warte zachodu UpDate: Zapewne plan odrestaurowanie w autoryzowanym serwisie przekroczy stan mojego portfela, więc będę szukał ogarniętych mechaników z zewnątrz.
[center]
[/center]
[center]Marzec 2012[/center]
Mała nieprzyjemna sprawa. Moja Audiczka dostała strzała w kufer od od młodsze brata A4. Kierowca tłumaczył się, że zamyślił się i nie wyhamował. Oto efekt tego zajścia:
[center]
[/center]
Niby dużych szkód nie ma, ale niestety klapa była przeznaczona do wymiany, bo zostały pogięte profile. Do tego zderzak do łatania, płyta podłogowa do zgrzania bo się troszkę rozeszła przy kole zapasowym i belka do sprostowania. Gdyby nie koło zapasowe które zamortyzowało uderzenie mogłoby być gorzej. Całe szczęście po kilku dniach latania za zdrową klapą i wizycie u lakiernika moja Audiczka powróciła z nowym tyłem. Majster się postarał, oto efekt
[center]
[/center]
[center]Kwiecień 2012[/center]
Cała ta akcja ze strzałem w kufer zmotywowała mnie do oczyszczenia karoserii i felg. Trochę godzin roboty, ale efekt cieszy oko. [niebawem porządna polerka ]
[center]Felgi przed czyszczeniem:
Felgi po czyszczeniu preparatem K2 do silników (lepiej usuwa zabrudzenia) i wypolerowaniu pastą Tempo (niestety nie udało mi się usunąć kleju po starych odważnikach, a nie chciałem zeskrobywać np. nożykiem żeby nie porysować felg):
[/center]
Karoserię tylko umyłem i wypolerowałem pastą Tempo. Długo to się nie utrzyma, ale mnie szlag trafiał patrząc na ten matowy lakier. Za jakieś dwa tygodnie kumpel mi zrobi porządną polerkę jak wróci do Polski. Wtedy dopiero będzie się święcił Zwróćcie uwagę na różnicę koloru lakieru na pierwszym, poniższym zdjęciu. Wszystkie elementy są tu już wypolerowane oprócz przednich drzwi.
[center][/center]
Nadszedł czas żebym i ja pochwalił się moją 80tką Moje cudo to ciemno-zielone Audi 80 B4 z 1995 roku, które zakupiłem w 2006r. Silniczek nie za duży, bo jedynie 1,6E 101KM, ale dość dużo pochłania benzyny, bo nawet do 11l w mieście. Samochód jest dość "mułowaty" jak na swoją moc, ale nie ma co się dziwić, bo tak naprawdę to czort jeden wie ile mu tam koni pod machą jeszcze zostało po tych 16latach eksploatacji. Całe szczęście gdy dojedzie do 3000 obr/min zaczyna się "twardy gaz" jak ja to mówię, wtedy się w miarę zbiera, więc przy wyprzedzaniu nie jest źle. Ogólnie auto jest zadbane jak na te swoje 250tyś przebiegu. Jedyne co mam do wymiany w wewnątrz to fotel kierowcy, bo jest podarty dlatego mam na nim pokrowiec jak widać na zdjęciu. Moja Audica jest dość słabo wyposażona, bo nie ma ani ABS'u ani AIRBAG, ale to mi jakoś nie przeszkadza. Jak widzę wielu z forumowiczów przerabia swoje auta, dodaje jakieś udogodnienia itp itd, ja jednak postanowiłem nic nie przerabiać. Chcę zostawić je takie jakie jest, bo moim zdaniem w oryginalnym stanie jest już wystarczająco piękne Poprzedni właściciel wstawił dwie rzecz od siebie. Mianowicie system audio i immobiliser, który i tak nie działa... Co do sprzętu audio to wstawił radio Kenwood'a, zmieniarkę na 10 płyt również tej samej firmy oraz dwa głośniki na tylnej półce. Wstawiony jeszcze jest taksometr w miejscu zapalniczki, bo jeździło to auto przez dwa lata jako Taxi u mnie no i tak zostało.
Wyposażenie
Wspomaganie kierownicy
Elektryczne przednie szyby
Elektryczne lusterka
Tarczowe hamulce przód i tył
Felgi 15 calowe
Podgrzewanie lusterek
Centralny zamek
I to byłoby na wszystko jeśli chodzi o wyposażenie. Tak jak wspominałem, bardzo ubogo.
W planach
Co do planów na przyszłość związanych z tym autem. Mam dość długoterminową i bardzo kosztowną koncepcję. Jestem fanem samochodów w stanie oryginalnym, bez żadnych przeróbek, więc wpadłem na pewien plan. Mianowicie chce w przyszłości zgromadzić sobie kilka starszych autek w garażu, bo uwielbiam auta o kanciastej bryle, takiej jak Audi 80B4 czy np Audi A8 D2. A co do mojej 80tki postanowiłem stopniowo je odrestaurowywać. Jest to plan wieloletni, bo wiążą się z nim duże nakłady finansowe, ponieważ postanowiłem to zrobić autoryzowanym serwisie Audi. Pomysł może szalony, ale moim zdaniem warte zachodu UpDate: Zapewne plan odrestaurowanie w autoryzowanym serwisie przekroczy stan mojego portfela, więc będę szukał ogarniętych mechaników z zewnątrz.
[center]
[/center]
[center]Marzec 2012[/center]
Mała nieprzyjemna sprawa. Moja Audiczka dostała strzała w kufer od od młodsze brata A4. Kierowca tłumaczył się, że zamyślił się i nie wyhamował. Oto efekt tego zajścia:
[center]
[/center]
Niby dużych szkód nie ma, ale niestety klapa była przeznaczona do wymiany, bo zostały pogięte profile. Do tego zderzak do łatania, płyta podłogowa do zgrzania bo się troszkę rozeszła przy kole zapasowym i belka do sprostowania. Gdyby nie koło zapasowe które zamortyzowało uderzenie mogłoby być gorzej. Całe szczęście po kilku dniach latania za zdrową klapą i wizycie u lakiernika moja Audiczka powróciła z nowym tyłem. Majster się postarał, oto efekt
[center]
[/center]
[center]Kwiecień 2012[/center]
Cała ta akcja ze strzałem w kufer zmotywowała mnie do oczyszczenia karoserii i felg. Trochę godzin roboty, ale efekt cieszy oko. [niebawem porządna polerka ]
[center]Felgi przed czyszczeniem:
Felgi po czyszczeniu preparatem K2 do silników (lepiej usuwa zabrudzenia) i wypolerowaniu pastą Tempo (niestety nie udało mi się usunąć kleju po starych odważnikach, a nie chciałem zeskrobywać np. nożykiem żeby nie porysować felg):
[/center]
Karoserię tylko umyłem i wypolerowałem pastą Tempo. Długo to się nie utrzyma, ale mnie szlag trafiał patrząc na ten matowy lakier. Za jakieś dwa tygodnie kumpel mi zrobi porządną polerkę jak wróci do Polski. Wtedy dopiero będzie się święcił Zwróćcie uwagę na różnicę koloru lakieru na pierwszym, poniższym zdjęciu. Wszystkie elementy są tu już wypolerowane oprócz przednich drzwi.
[center][/center]