Forum Audi 80 Klub Polska

Taką kupiłem Audi sobie ostatnio, 94 rok, ABT czyli 2.0 benzyna, jednopunkt, 90 koni.

Tak wyglądała jak ja przyprowadziłem:



Z przodu poczyniłem nieznaczne, aczkolwiek dość kosztowne modyfikacje, aktualnie halogeny są oklejone żółtą folią i choć to kontrowersyjne mi się podoba, no i tak już zostanie:



I kolejnych parę planów i stówek do zagospodarowania w najbliższym czasie, na pewno:

Felgi - Borbet A 16x9 tył i 16x7,5 przód, choć zdaję sobie sprawę jak będzie ciężko,
Zawieszenie - kit -6/-4
Kilka małych, cieszących oko gadżetów, ale to pozostawię jako niespodzianki, żeby coś się tutaj działo

Ciekawostka, nigdy nie była malowana, a jedyna jej przygoda to delikatne najechanie na coś, bo podgięły się mocowania reflektorów i delikatnie zagiął grill, teraz stoi bardziej w pionie. Audi zawsze było moim marzeniem, B4 oczywiście. Myślę, że będzie się tutaj działo, a mam też nadzieję, że pomożecie w niektórych sprawach, bo na temat 80 dopiero się uczę.

Bardzo ładne Audi, dobrze wydany pieniądz

Piękna czarnulka! Jedne z lepszych modyfikacji już poczynione, tzn lampy zespolony i kierunki w zderzaku, bardzo mi się to podoba, też mnie to czeka :lol:

Jak zapodasz glebe i te Borbety będzie miazga <ok>

widać że zadbana wieć duży pluss <ok> dawaj więcej fotek i życze powodzenia w planach !! :!:

volvo też twoje? :mrgreen:

Bajzel, skuś się na żółte halogeny zobacz se u mnie

Volvo nie moje. Actrosem jeżdżę w robocie. Co do żółtych halogenów to nie musisz kusić, bo wiszą na aucie już. Postaram się dzisiaj o jakieś fotki, ale nie obiecuję, trochę lipa, bo mglaki jeszcze nie świecą. Czekam na wiązkę i po weekendzie będzie, jak wy to mówicie, rezanko!

A jakies wyposazenie to ona ma? szyberdachu nie widze, moze klima? el.szby? albo cokolwiek? napisz cos o tym i wrzuc foty srodka, bo pewnie tez jest ladnie zadbany

Kolego dawaj to nocne zdjęcie jak masz w dużej rozdziałce na 80 miecha bo fajnie wygląda <ok> ,mody wszystkie na plus oczywiście zrób jakieś z wnętrza też

Co do wyposażenia to mamy niestety małą lipę, szyby niestety korbotronic, lusterka również w manualu. Jest airbag, klima manualna, centralny i alarm. Na dniach będą wpadały szyby elektryczne, ale to pod warunkiem, że auto będzie opłacało się naprawić po delikatnym kuku... Wczoraj wieczorem zajechał mi drogę gościu w Porsche, a ja żeby uniknąć kolizji uciekałem po chodniku przy dość dużych prędkościach i niestety, gdy już byłem bliski zatrzymania się, uderzyłem lewą przednią felgą w krawężnik. Na pewno do zrobienia jest wachacz, końcówka drążka/drążek, prawdopodobnie też półośka, no i felga + dwie opony z lewej strony. Martwi mnie tylko skrzynia biegów, po wypadku mogłem wbić tylko czwórkę, może będziecie wiedzieli czego można się spodziewać. Budy udało mi się nawet nie zadrapać

Sprawdzałeś całe mocowanie silnika tj. poduchy silnika i skrzyni? Stawiam na to bo skrzynia sama w sobie uszkodzić się nie powinna. Pewnie jedna lub więcej poduszek ucierpiało i silnik wraz ze skrzynią już nie siedzi w budzie tak jak powinien... Ale to tylko moja sugestia.

Mocowanie silnika ok, skrzyni rzeczywiście ucierpiało. Co ciekawe dzisiaj biegi wchodziły normalnie i na lawetę wjechała sama. Po szybkiej kalkulacji kosztów i poziomu trudności napraw myślę, że około 500/600 zł potrzebuję, żeby ją ogarnąć

to nie jest tak zle z ta naprawa, dobrze ze buda cala i ladna <ok>

Żeby nie być gołosłownym, macie fotki:



Najsmutniejsze jest to, że po tej wypłacie miały wjeżdżać Borbety, a nie wjadą niestety

nie zostawiaj jej tak!! ratuj ja
da rade, i bedziesz z niej zadowolony jeszcze nie raz