[Audi 80 B4 Avant] Czerwony Vag TDI
: 17 wrz 2013, 16:05
Witam chciałbym wszystkim przedstawić zakupione kilka miesięcy temu Audi:
Silnik TDI Pierburg , rocznik 1994 , przebieg 230 000 km
Wyposażenie:
Elektryczne szyby x2
Elektryczny szyberdach
Elektryczne i podgrzewane lusterka
ABS
Klimatyzacja
Poduszki powietrzne
Pełne podświetlenie wnętrza
Deska rozdzielcza po liftowa
Centralny zamek + alarm
immobiliser
Wspomaganie
Hak
Światła przeciwmgłowe
Podgrzewane siedzenia
Spryskiwacze reflektorów
Worek na narty i wiele innych bajerów o których nie pamiętam
Samochód kupiłem od dziadka ze wsi , który niestety zaniedbał samochód. Zniszczone tapicerki bagażnik w kleju , lakier obity z każdej strony po trochu i na dodatek twierdził , że silnik bierze olej ale on go po prostu wyrzucał
W dniu zakupu samochód wyglądał tak:
Z racji, że poprzedni właściciel mył samochód tylko deszczówką postanowiłem W tym samym dniu zapodać jej kąpiel z woskowaniem i sprzątanie całego wnętrze przy czym znalazłem 5 zł z groszami xD
Efekty były widoczne od razu:
Następnie zacząłem robić kilka rzeczy pod siebie , zacząłem od dymienia kierunkowskazów i halogenów :
Ciesząc się z wykonania nowej modyfikacji i przez to osiągnięcia większej mocy źle wpłynęło to na zawieszenie , tak więc i za to się zabrałem :
Następnie stwierdziłem , że przydymię też przednie lampy od zewnątrz :
No i kiedy myślałem już "Teraz to mogę zap*ierdalać" nadal mi czegoś brakowało.
No to zaślepiłem egr , uszczelniłem trochę silnika i wypolerowałem końcówkę wydechu!
Tak więc wybrałem się w pierwszą dalszą podróż w góry :
Nie ukrywam , że Audi to także moja sypialnia , co zawróciło w głowie mojej kobiecie
I tak po kilku tygodniach jazdy stwierdziłem , że to za mało. Więc zacząłem trochę dłubać:
Do tego jeszcze doszła felga 16" RH Classic na nisko profilowej oponie.
Efekty ?
Zdjęcia z Summer Cars Party 2013 :
Up
Postój w migaczu , Zawieszenie -60 , Trze wydechem gdzie się da
Jesienna sesja
Doprowadzam lakier do stanu i myślę , że przez zime jeszcze tylko jakieś audio , powoli będę zbierał części i na wiosne kolejne mody
Silnik TDI Pierburg , rocznik 1994 , przebieg 230 000 km
Wyposażenie:
Elektryczne szyby x2
Elektryczny szyberdach
Elektryczne i podgrzewane lusterka
ABS
Klimatyzacja
Poduszki powietrzne
Pełne podświetlenie wnętrza
Deska rozdzielcza po liftowa
Centralny zamek + alarm
immobiliser
Wspomaganie
Hak
Światła przeciwmgłowe
Podgrzewane siedzenia
Spryskiwacze reflektorów
Worek na narty i wiele innych bajerów o których nie pamiętam
Samochód kupiłem od dziadka ze wsi , który niestety zaniedbał samochód. Zniszczone tapicerki bagażnik w kleju , lakier obity z każdej strony po trochu i na dodatek twierdził , że silnik bierze olej ale on go po prostu wyrzucał
W dniu zakupu samochód wyglądał tak:
Z racji, że poprzedni właściciel mył samochód tylko deszczówką postanowiłem W tym samym dniu zapodać jej kąpiel z woskowaniem i sprzątanie całego wnętrze przy czym znalazłem 5 zł z groszami xD
Efekty były widoczne od razu:
Następnie zacząłem robić kilka rzeczy pod siebie , zacząłem od dymienia kierunkowskazów i halogenów :
Ciesząc się z wykonania nowej modyfikacji i przez to osiągnięcia większej mocy źle wpłynęło to na zawieszenie , tak więc i za to się zabrałem :
Następnie stwierdziłem , że przydymię też przednie lampy od zewnątrz :
No i kiedy myślałem już "Teraz to mogę zap*ierdalać" nadal mi czegoś brakowało.
No to zaślepiłem egr , uszczelniłem trochę silnika i wypolerowałem końcówkę wydechu!
Tak więc wybrałem się w pierwszą dalszą podróż w góry :
Nie ukrywam , że Audi to także moja sypialnia , co zawróciło w głowie mojej kobiecie
I tak po kilku tygodniach jazdy stwierdziłem , że to za mało. Więc zacząłem trochę dłubać:
Do tego jeszcze doszła felga 16" RH Classic na nisko profilowej oponie.
Efekty ?
Zdjęcia z Summer Cars Party 2013 :
Up
Postój w migaczu , Zawieszenie -60 , Trze wydechem gdzie się da
Jesienna sesja
Doprowadzam lakier do stanu i myślę , że przez zime jeszcze tylko jakieś audio , powoli będę zbierał części i na wiosne kolejne mody