Forum Audi 80 Klub Polska

Witam wszystkich. Niedawno zakupiłem więc i ja przedstawie, postaram się zapisywać skrupulatnie co ile kosztuje, może komuś się przyda. Nie oczekuję na ochy i achy nad samochodem bo mówiąc krótko to kondon, ale dla mnie to satysfakcja takiego chrupka doprowadzic do znośnego stanu. Więc tak pacjent to:
Audi 80 B4 sedan
1,9TDI silnik 1Z na osprzęcie Pierburg z opcją zadymiania na wolnych obrotach.
Rocznik 1994, przebieg 288000 - wrzesien 2013
Wyposażenie:
-2xel. szyby
-el. szyber dach
-haologeny
-podgrzewane i el. lusterka
-regulowane góra - dół przednie fotele
-alufelgi Rial 15"
-zderzak coupe (chyba)
Stan ogólny - kiepski
Pare fotek już po niewielkim odwieśniaczeniu auta. Gdyż jak kupiłem z przodu miał siatke z ogrodzenia w grillu, lampy przednie a'la smoked tyle że ramki nie malowane a oblezione z chromu, migacze w zderzaku zasprejowane na czarno a na przedniej szybie do połowy naklejona folia w formie paska przeciwsłonecznego. Wygłądał obleśnie tu już po jakichś tam zabiegach.



niestety więcej zdjęc narazie nie bedzie, bo net mi swiruje, pozatym nie ma czego oglądać Narazie temat ogarniam mechanicznie a potem się zobaczy
Do zrobienia:
-uszczelniacze zaworowe - (zrobione 289000 we wrześniu 2013- wymiana wałka rorządu oraz uszczelniaczy, uszczelki pokrywy, uszczelki wałka koszt ok 500zł)
-wyjąca skrzynia (wymieniona przy 293000 w pażdzierniku 2013, włożona ori używka - 400zł plus całe sprzęgło 520zł LUK i uszczelniacz wału plus robota 250zł.) do wymiany poduszka Lewa skrzyni (zrobiona przy zawieszeniu przednim -294000-listopad 2013)

-naprawa zawieszenia przedniego i łożysk, straszne luzy i huczenia i cofnięte przednie koła - (zrobione wszystko w przednim zawieszeniu - wahacze, sworznie, wszystkie tuleje szt. 8, poduchy amortyzatora- i klocki przód przy 294000-listopad 2013-niestety koła pozostały cofniete, stwierdzono skrzywione miejsca mocowania wózka efekt jest taki że rwie tuleje tylne trawersu koszt: robota 250, plus graty razem z wahaczami ok 500zł)

Pozostało:
-wymiana termostatu
-koło pasowe na wale do wymiany
-wymiana wydechu na ori kran od TDI i wstawienie jakiejś strumienicy kub plecionki w miejsce po katalizatorze i osłon termicznych wzdłuż wydechu
-przymocowanie osłony pod silnik i na silnik i kierownicy powietrza do IC
-nieszczelny zacisk hamulcowy prawy tył, w miejscu mocowania ręcznego zakup uszczelniacza i naprawa
-drżąca buda na wolnych obrotach - poduszka?
-kopcąca turbina lub silnik ciekawy temat podobno był gdzies na forum bo poprzedni własciciel też tu był(do sprawdzenia i potem wymiana)
-brak kratki zderzaka od coupe
-bardzo zniszczone fotele
-wymiana niebieskich żarówek podświetlenia tablicy
-naprawa szpachli na przednim zderzaku i malowanie

-Planowana naprawa mechanicznie do ideału i przekładka wszystkiego do innej budy ze względu na mocno wypadkową przeszłość.

WYMIANY CYKLICZNE EL. Eksploatacyjnych:
-rozrząd - zrobiony przed kupnem - pasek wyglada dobrze min 50tys do zrobienia. Wymiana ok 340000
-olej świeżo wymieniony po zakupie auta - wymiana pry ok 298000 - 300000km
-płyn chłodniczy planowany na zime w grudniu razzem z termostatem
-klocki na bieżąco - przod robiony przy 294000.

Komentować nie ma czego. Liczę jednak na sugestie lub porady co do problemów trapiących zetora. Szczególnie dymienia i krzywej budy. Jakiś plan mam ale może ktoś podsunie lepsze rozwiazania, także ...pisać co komu przyjdzie do głowy
PS.
https://audi80.pl/b4-1z-94-kopcenie- ... t82806.htm
tu jest opis problemu poprzedniego właściciela auta, ja mam plan taki żeby jeżdzić aż sie wysypie turbo... bo na 90procent to ono. Pozatym jak jest chłodno tak jak teraz to nie kopci prawie. Oleju też nie ubywa nic a nic... także czekam aż coś sie stanie, żebym wiedział co robić. Co Wy na to?

jak chcesz to pakować do innej budy to nie lepiej już teraz?

Pewnie lepiej. Tylko zima jakoś mnie nie nastraja, a znaleźć ładną budę z papierami i w pobliżu.... tez nie łatwo. A tak zaczekam, na wiosnę może hajs jakiś lepszy rozkwitnie:) kupię całego chrupka na części z ładną budą... i zacznę zabawę w przekładanie pewnych czesci od siebie bo do wiosny to mam nadzieje i zadymianie ogarnę już.