Strona 1 z 1

[Audi 80 B4 sedan ABT] luksusowa limuzyna klasy średniej ;)

: 01 lut 2015, 10:58
autor: Kat
Witam! Chciałem się pochwalić moim autem. Kupione w marcu 2014 od znajomego, samochód jeździ po Radomiu na tych samych blachach już ładne parę lat. Stan techniczny ogólnie był dobry i nie wymagał jakiś poważniejszych zabiegów. Był lekki problem z pracą na gazie, wymiana przewodów i regeneracja rozdzielacza załatwiły sprawę. W zawieszeniu wymieniłem tuleje wahaczy z przodu, przeguby, i tuleje belki z tyłu. Były jeszcze jakieś hałasy przy przyspieszaniu, okazało się że skończyły się poduszki pod skrzynią. I teraz fura jeździ jak nowa :) spalanie na mieście ok 10 benzynki, trasa ok 8-10 gazu

Tak się auto prezentowało w dniu zakupu:
Obrazek Obrazek

Po doprowadzeniu do ładu mechaniki zająłem się sprawami wizualnymi. we wnętrzu nie wszystkie kontrolki i przyciski świeciły i działały prawidłowo, ale na szczęście po kilku wizytach na szrocie udało się zdobyć sprawne elementy :)

Na alusach założone były zimówki, niestety sól zrobiła swoje i felgi wymaganą renowacji. Na początek jednak zająłem się odnowieniem stalowych. Papier ścierny, hammerite, kilka browarów i robota poszła!

Obrazek Obrazek Obrazek

alusy cały czas są "under construction" ;)

Obrazek

Jak się przyjrzycie pierwszym zdjęciom to widać w niektórych miejscach na drzwiach zaprawki porobione nie do końca dobranym kolorem, głownie na drzwiach kierowcy. po prawej stronie też "coś się działo" i w kilku miejscach był zważony lakier. Dlatego zdecydowałem się pomalować na nowo całe boki. Nowy kolor poszedł na drzwi i fragmenty nadkoli, bezbarwny na cały boczek z obu stron. Malowanie we własnym zakresie, efekt nie jest jakiś rewelacyjny i będzie jeszcze trochę roboty z polerowaniem, ale na pewno jest lepiej niż było :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Przy którejś tam wizycie na szrocie znalazłem fajną końcówkę wydechu, kupiona za całe 30 zł, przyspawana za 25 ;)

Obrazek

W planach mam jeszcze kilka innych modyfikacji i udoskonaleń. Czekam na komentarze :)

: 01 lut 2015, 17:11
autor: Damian80b4LDZ
Będziesz miał trochę do polerowania, bo widać zaje... morke. Jestem ciekaw jak wygląda lakier z bliska. Tak czy siak graty za malowanie samemu.

: 02 lut 2015, 10:52
autor: Kat
Z bliska to jest rewelacja, z prawej zacieki, z lewej baranek ;) Jak się ociepli to się tym zajmę.

: 02 lut 2015, 17:21
autor: Ogoniasty
Bawiłeś się już kiedyś w polerkę po malowaniu? Wiesz, że tu najłatwiej zniszczyć świeży lakier?
Tylko nie popełniaj tego błędu i nie poleruj po miesiącu. Robi się to wtedy, kiedy lakier jest jeszcze dość świeży aby się ładnie rozprowadził.

: 02 lut 2015, 17:59
autor: Damian80b4LDZ
Kup Jeansowe pady CarPro do usuwania morki. I proszę nie rób fuszerki jak większość pseudo lakiernikow z polerowaniem. Kup pasty 3m,menzerna,school,kochchemie,mothers,meguiars, festool, rupes poprostu coś czego używają profesjonalni detailerzy a nie pseudo fachowcy jak jakas farecla

: 02 lut 2015, 18:55
autor: Ogoniasty
Polać mu! <ok>
U nas w lakierni używało się tylko marki 3M i efekt był powalający.

: 22 lut 2015, 11:46
autor: Kat
Jakiś czas temu zafundowałem sobie wygłuszenie pokrywy silnika, najpierw mata gms5 potem pianka 5mm z aluminium. Koszt ok 120 zł.

Efekt rewelacyjny, w czasie jazdy jest o wiele ciszej, teraz najbardziej słychać szum powietrza od drzwi i prace zawieszenia. Druga sprawa to mniejsze spalanie, silnik szybciej osiąga temperaturę roboczą. Zwykle na gazie robiłem 330-350km, teraz udało mi się dobić do 380 przy normalnej jeździe. Przy okazji okleję pianką jeszcze dolna osłonę.