Forum Audi 80 Klub Polska

Witam, jestem tu nowy, przedstawiam Wam swoją czerwoną Audi Coupe 2.0 ABK 1995r.

Historia jest taka, że od dzieciaka mi wpadał w oko i u dziadka zawsze wsiadałem do 80tki i udawałem, że prowadzę (nadal stoi u niego ma chyba z 200 tyś przebiegu bo rzadko nim jeździ). Przymierzałem się do różnych aut ale zdecydowałem się spełnić swoje marzenie z dzieciństwa i w sumie siedziałem codziennie na aukcjach i oglądałem, coupe, cabrio. W końcu trafiło się ogłoszenie i pojechałem. Z Warszawy aż do Wałbrzycha, myślę, że było warto. Chociaż tata obiecywał na pierwsze auto się dorzucić to musiałem działać sam, bo "na takie zwłoki motoryzacyjne nie da ani grosza", to "grzęda dla kur", "arcy śmieć" itd. Trudno, nie to nie ja jestem zadowolony
Przechodząc do konkretów.
Wyposażenie:
- ABS
- El. szyby i lusterka
- Podgrzewane siedzenia
- Podgrzewane lusterka
- Poduszka powietrzna kierowcy i pasażera
- Wspomaganie kierownicy
- Alarm
- Immobilizer
- Skórzana tapicerka i siedzenia, czarna podsufitka
- Wnętrze poliftowe
- Radio fabryczne
- Szyberdach
- Przyciemniane szyby

Zrobione:
- Właściciel wczepił sobie jakieś głośniki z tyłu w w tej takie pokrywie nad bagażnikiem
- Soczewki S2
- Gazownia sekwencyjna
- Zderzak od V6
- Tłumik
- Oryginalny grill
- Nowa obejma od wydechu
- Sprzęgło
- działa już całe oświetlenie wnętrza
- Zderzak naprawiony
- Obszyta kierownica
- Nowa chłodnica
- Elektryka silnika nowa
- kompletny serwis gazowy z wystrojeniem
Eksploatacyjnych nie wymieniam
- zderzak s2 ze spryskiwaczami i dokładną dtm
- nowsze ładniejsze lampy soczewkowe
- bielsze ładniejsze halogeny
- usunięcie rdzy i niedoskonałości
- nowy lakier całego auta
- nowe listwy boczne z ASO
- napis Audi na klapie oraz nowe ori emblematy S2 (klapa i grill)
- kierownica s2

Co jest do zrobienia:
- odświeżenie foteli skórzanych
- oznakowanie zacisków
- delikatnie w dół, ale nie gwint
- może z czasem dojdzie klika
- ewentualnie odnowa felg zimiwych
- może nowy tłumik albo wydech z kwasówki

Ogólnie oceniam stan blacharski na bardzo dobry, niewielkie ogniska rdzy w miejscach skrajnych, małe przetarcia na zderzakach czy na listwie ale to normalne, skóry jak na przebieg "300 tys" (raczej kręcony) nie są mocno spękane czy wytarte, kierownica trochę zjedzona ale to się obszyje, mechanicznie też nic nie słychać. Coś mi się poci w przewodach w silniku, nie wiem czy to uszczelka czy coś poważniejszego, bo oleju niby nie zostawia. Z tyłu nic nie kopci. Ogólnie poprzedni właściciel jeździł nim aż 7 lat, znalazłem w aucie smycz VAG Wałbrzych więc gdzieś się pokazywał. Przestraszył mnie tylko ten 8 letni gaz.
Wrzucam na razie parę zdjęć i zdjęcia z ogłoszenia:

https://zapodaj.net/c7b274a7d84b1.jpg.html
https://zapodaj.net/00c8535a5227d.jpg.html
https://zapodaj.net/a9215d1046950.jpg.html
https://zapodaj.net/92f099c3ae3e4.jpg.html
https://zapodaj.net/afa9ba44aeba0.jpg.html





Update 17.04.2018





Zapraszam na instagram @archaniougabber tam jest trochę zdjęć audi wymieszanych z moim szalonym życiem:D

Ładne cacko, szkoda tylko że klimy nie ma
Jak zamierzasz odgrzybic wentylację?

Bardzo fajna baza aby utrzymać zdrową serie 8B. Działaj z autem powoli i małymi kroczkami. Akurat Coupe 8B wymaga sporo uwagi - proste auto ale są detale, które trzeba robić porządnie.

Coraz bardziej podoba mi się, że co róż to młodsi zaczynają motoryzacyjną przygodę od Audi Coupe

misiekb4 pisze:Ładne cacko, szkoda tylko że klimy nie ma
Jak zamierzasz odgrzybic wentylację?

Kolega mówił, że się wkłada jakąś rurkę i się jakimś sprayem specjalnym tam wali do środka, nie wiem jak nie zobaczę to nie zapamiętam

A co do samego auta to właśnie tata mnie odwiedził zobaczyć co kupiłem i dopiero teraz zauważyliśmy, że jest wyciek oleju, leje się z rury, kopci na niebiesko, kłęby dymu (dziwne bo jak oglądałem i jechałem za nim to nie leciało nic), sprzęgło też będzie do wymiany. No ale tak to jest jak się w deszcz ogląda auto i ma się zerowe doświadczenie a jak zobaczy to ktoś kto handlował autami i 20 lat jeździ.
Do tego cały był malowany i ranty felg są za szerokie. Ja w ogóle na takie rzeczy nie zwracałem uwagi, trochę się załamałem na początku, ale trudno, konsekwentnie będziemy ratować tą maszynę.

Wycieki w ABK idzie łatwo i tanio zwalczyć. Gorzej z kopceniem. Najczęściej jest to efekt uszczelniaczy zaworowych ale mogą to też być pierścienie. U mnie efekt kopcenia zwalczyłem wymieniając zawór odmy - objaw był taki, że kopcił tylko jak się dodało gazu po chwilowym postoju na jałowych. Pod obciążeniem zero śladu spalania oleju.

Dokładnie , ja byłem w szoku jak zobaczyłem co się dzieje bo on od wczoraj stał sobie i dziś go odpaliliśmy to wybierał papieża dosłownie, a wczoraj jak gość nim do nas przyjechał to z tyłu nie unosiło się prawie nic

ardzo fajne czerwone coupe;)

Działaj z nią bo widać ,że warto!
Każde z tych aut po takim czasie wymaga uwagi i pracy.

Po dokładnych oględzinach okazało się, że nie ma tragedii, a tata palił głupa i czepiał się o wszystko bo był obrażony, że A3 nie chciałem tylko to. Jak rozjeżdżę to zero dymienia, oleju nie ubywa.
Zrobiłem w nim:
- nowe tarcze i klocki tył
- linka ręcznego na tyle
- nowe tuleje wahaczy
- naprawiony zacisk lewy przód bo stał, nowy tłoczek i uszczelka
- naprawiona szyba pasażera
- wywalony dodatkowy immobilizer bo był tak schowany, że tylko przeszkadzał
- szyba pasażera już działa poprawnie
- wymyłem i odkurzyłem całe wnętrze dokładnie
W tygodniu znowu jedzie do elektryka na wymianę żarówek pod barometrami i zegarami bo niektóre nie świecą, odgrzybienie nawiewu (wymiana filtra kabinowego), głośniki czy działają czy tylko wymienione bebechy pod radio niefabryczne były. Potem na obszycie kierownicy, impregnacja skóry i będzie śmigał. Oryginalny grill już w drodze.

Niestety wczoraj miałem już pierwszą przygodę, przed przejazdem kolejowym dziadek przede mną już wjeżdża na przejazd i nagle zahamował, a ja głupi i niedoświadczony siedziałem mu za blisko i nadziałem się na hak bo się jeszcze rozglądałem, że pociąg widać w oddali, na szczęście załatwiliśmy to bez robienia zamieszania. Teraz szukam halogenu.



Wsadzone zimówki



stare felgi do żyda, na nowych oponach lecą na olx niedługo i będę szukał jakieś ładne bolero, bo chcę utrzymać auto w oryginale.

halogen halogenem, ale szkoda zderzaka:(

Tak to jest jak się człowiek uczy jeździć. Zrobi się go jak należy a jak wszystko będzie igła to się zderzak wymieni na nowy.

Wyrzuciłem stary grill tuningowy. Kupiłem oryginalny, trochę go odświeżylem, teraz jak zrobię parę pierdół to wymieniam kierownicę na S-line B5. Obecna jest po bokach do obszycia. Za 120 zł mogę ją komuś sprzedać jak wymienię. Czy kierownica z b5 s-line będzie pasowała do wnętrza poliftowego czy trzeba będzie rezac coś?
Jest tak

Chcę to





Ps: Dodałem parę zdjęć do tematu

IMO ta kierownica pasuje średnio, poza tym potzrebujesz redukcje wieloklinu, szukaj lepiej kierownicy takiej, która było w Coupe/80 lub w C4.

BTW, w b5 nie było jeszce s-line;)

Trochę się działo
Wleciało nowe sprzęgło, amortyzatory, poduszki nad amortyzatorami, obejma od wydechu, całe podświetlenie zegarów już działa wraz z lampką w podsufitce nad pasażerem i w bagażniku.
Z wizualnych to został naprawiony całkiem zderzak i obszyta kierownica oraz usunięte przetarcie na listwie. Po zimie wleci nowy lakier i polerka. Muszę usunąć małe ogniska rdzy w kilku miejscach ale to nie problem natomiast odkryłem przy zdjęciu zderzaka, że błotniki prawdopodobnie będą do wymiany bo pruchnieja pod zderzakiem. Właściciel widocznie musiał przodem coś pocałować i się nie przyznał i nie miał kasy na solidną naprawę, ale to się ogarnie.
Dla atencji zdjęcia kierownicy i zderzaka

Robiłeś sam kiere czy dawałeś tapicerowi? Jeśli to drugie to mam nadzieję, że nie kosztowało to więcej niż 100 PLN bo robota jest...wybacz za szczerość ale tragiczna. Tam gdzie schodzi się do poduszki powinna być skóra od spodu sfrezowana aby nie wystawała ponad. Narożniki też posklejane na zakładkę.

Wybacz, że się czepiam ale robiłem już 4 kierownice i żadna tak nie wyglądała.


Co do błotników to niestety jest to jedno z niewielu miejsc gdzie potrafi się pojawić ruda - zwłaszcza w modelach my`94 i młodsze. Poszukaj pod kolor z roczników wcześniejszych.

Sam nie robię nic bo nie umiem niestety 150. Zdaje sobie sprawę, że przedobrzylem i też mi średnio to wygląda ale denerwowala mnie ta dziura która już się kruszyla pod palcami a tata polecił, że dobra firma bo obszywal tam parę kierownic. Na razie zrobię wszystkie plany potem będę myślał nad wsadzeniem czegoś ciekawszego. Najbardziej kusi s2 niestety droga i bez poduchy