Forum Audi 80 Klub Polska

Model: Audi b3 Coupe
Rok: 1991
Silnik: 2.0 82kW
Przebieg: Niezweryfikowany
Właściel w Polsce: 6 na pewno
Kwota zakupu: 2400zł
W posiadaniu od: koniec czerwca 2019
Kod lakieru: do uzupełnienia później (muszę butlę wymontować, aby sprawdzić naklejke)
Historia wypadkowa: na pewno jest, widać cały lewy bok robiony, stara szpachla powolo pęka, przedni zderzak klejony (też już klejenia puszczają) - obstawiam, na jakieś 15lat wstecz

Z daleka nie wygląda najgorzej, ale z bliska pełno obtarć, łatania lakieru jakąś zwykłą czarną farbą, a nie pod kolor.



Co zrobione na ten moment:
- wszystkie światła (połowa nie działała)
- rozrząd + simeringi
- pompa wody
- wymieniona chłodnica + nowy płyn
- tylna wycieraczka
- tuleje wahaczy
- osłony przegubów
- końcówki drążków kierowniczych
- nowe sprężyny przód i używany amortyzator
- filtry oleju, paliwa, powietrza, olej półsynetyczny 10w40 valvoline
- łożyska tył i jedna piasta
- hamulce sprawne, jedno tylne koło w ogóle nie hamowało - okazało się że korektor siły hamowania do wymiany
- przyciski na desce
- homologacja butli na kolejne 10 lat
- wymienione radio na Blaupunkt Verona RCR 127 (kupowałem też augsburg rcr, ale przestał działać po 2tyg. i jakoś spodobało mi się radio na kartę)
- były oryginalne felgi, ale mi nie podchodziły. Chciałem speedline sl423, ale znalezienie w dobrym stanie z kompletem dekielków to był za duzy wydatek i udało się po drodze, gdzie jeżdżę zdobyć podone firmy ATS, odnawiane za 350zł. (na ostatnim zdjęciu)
- letnie opony

Co do zrobienia:
- przednie wycieraczki
- ponowne wstawienie szyby, bo przecieka (wymieniłbym na nową, bo jest mocno porysowana, ale to nie jest MUS, szyba i tak nieoryginalna)
- prowadnice foteli, bo jak odblokuje, to później trundo aby jakiś ząbek załapało
- lekkie pocenie od dołu silnika, trodno powiedzieć skąd, bo sanki mocno ograniczają widoczność
- uszczelnienie lewej przedniej szyby, bo raz podczas mycia przecieka, a dwa świszczy powietrze przy 120kmh
- wyeliminowanie piszczenia z tyłu podczas pokonywania nierówności.
- regulacja obrotów na biegu jałowym, bo ktoś przy zakładaniu lpg magii użył-> https://audi80.pl/topics8/b3-20-3a- ... 106546.htm
- prędkościomierz, nie pokazuje prędkości i dystansu
- najprawdopodobniej linki w skrzyni, bo mocno szarpie drążek podczas zwalniania
- poduszki pod chłodnicę
- opony zimowe
- uszczelka pod maskę, popękana - jutro będę ją próbował podklejać dętką od roweru

Co chciałbym:
- zakup osłony silnika i skrzyni
- wymiana osłon nadkoli, bo są przetarte
- wymienić zespół pedałów, bo brak nakładki na gaz
- prawy halogen, bo pęknięty
- lewa lampa zespolona, bo zaczeby dorabiane i odblask połamany, ale cena za dobry stan jest z kosmosu, aż kusi mnie zakup chińskiego zamiennika na dwie strony
- belka za zderzakiem, bo jest pokorodowana i nie warto odświeżać
- zderzak przedni, bo naprawa też według mnie nie da zadowalających efektów
- tylna półka, bo ktoś wyciął otwory na głośniki (mam je) i był wzmacniacz
- oczywiście chciałbym oryginalne radio, ale cena z kosmosu
- może elektryczne szyby
- klime też chciałbym zamontować, ale jest to nieopłacalne
- podsufitka, bo jest na zszywki przyczepiona


Moje odczucia. Kiedyś jeździłem przez 12lat vento, teraz 2 lata a4 b5 tdi. Czuć w tym audi, że jest stare, wszystko chodzi topornie. Przesiadając się do a4 po 2tyg. normalnie pedał w podłogę wciskałem, bo tak lekko chodził. Pomimo podobnej mocy tu i w a4, nie ma takiego odejścia. O dziwo, na tylnej kanapie jest o wiele więcej miejsca niż w a4. I Co mnie najbardziej denerwuje? Spoiler na przedniej wycieracze, podobno jest oryginalny. Przez fotele, nauczyłem się jeździć bardziej na leżąco.
Małymi kroczkami, będę się starał go doprowadzić do stanu zadowalającego, ale jak nie wyjadę za granicę za pracą, to przy zarobkach w Polsce, będzie to proces długi i powolny.








Wykwalifikowani pomocnicy to podstawa!



p.s. tytuł tematu tak jakoś się nazwał, bo akurat pracuję na magazynie i raz mnie zaciekawiła przesyłka, na której było napisane super turbozaur 1500

Szacun za wkład pracy jaki masz zamiar poczynić. Na fotkach nie ma tragedii, powiem że nawet spoko, a więc to kwestia czasu, kasy i samozaparcia!
Mnie np. bardzo podoba się drewno od nawiewów i klimy - szukam takiego samego do mojego auta
Dawaj fotki z prac jakie będziesz czynił, potem będziesz miał możliwość porównać jak było a jak jest! Powodzenia!

Przeprowadzone zostało:
- próba dołożenia silnika krokowego, zakończona umiarkowanym powodzeniem. Po założeniu go, usunieciu śruby regulacyjnej, silnik pracuje bardzo równo i na gazie i na benzynie, ale na 1700obr/m. Po dołożeniu śruby regulacyjnej i zostawieniu silnika krokowego, udało mi się ustabilizować pracę silnika na 850obr/m na gazie i 1000obr/m na benzynie
- próba naprawienia licznika nieudana, w ogóle brakuje zębatek od kilometrów i nie wiem jakich potrzebuję.
- suszenie podłogi, po licznych przeciekach spod szyby czołowej (chyba przez lata). Musiałem wywalić całą matę z przodu, bo była tak nasiąknięta wodą, że **** (dokładne wyczyszczenie, zabezpieczenie i wygłuszenie, zostawiam na wiosnę)
- ponowna wymiana chłodnicy (już na nową), bo ze szrotu niestety długo nie wytrzymała i szkoda było pchać się znowu w niewiadome

Czy ktoś mi potwierdzi, że aby wyjąć wykładzinę z podłogi to trzeba też konsolę wyciągnąć? Bo nie wiem czy za konsolą jest ona w 1 kawałku, czy jest przecięcie w połowie.