Audi coupe by Vigo - V8 ABZ sezon 2016 :)
: 15 kwie 2008, 13:31
Mój nowy nabytek z 92r w automacie. Sprowadzona dwa miesiące temu z "D":) silniczek 2,0l ABK w automacie.
Na razie fotki zaraz po sprowadzeniu jak sie prezentowala:
Pozdrawiam i czekam na opinie;)
A teraz mała aktualizacja i z zewnątrz i wewnątrz, ale jeszcze wszystko w trakcie pracy, bo remont nie skończony jeszcze:)
Na początku nowe kierunki:
Później pojawiły się nowe elementy zawieszenia (nowe amory, krótsze sprężyny, nowe końcówki drążków, jedna strona całkiem nowa, drążki wahaczy, gumy na półośkach, łączniki stabilizatorów, i hamulce), no i nowy komin też się pojawił. Jednym słowem kupa części z czego jeszcze parę leży nadal i czeka na zamontowanie.
Nowe fele z oponkami 17x7,5" polerowane gwiazdki, do tego oponki 215/45 nowiutkie cztery sztuki:D
Nowa kierownica i wnętrze za zabudowanym monitorem LCD 7" i przeniesionym radiem:
Nowe zegary VDO, jeszcze oryginalnie zaplombowane, niestety z przebiegiem 100tys większym od poprzednich:/
I całość:
Część zakupionych gratów:
Na dzisiaj to narazie wszystko, jutro wrzucę resztę z przebiegu prac przy silniku, od samego początku do chwili obecnej. Pozdrawiam wszystkich...
Tutaj link do fotostory z remontu silnika od początku do końca:)
audi-coupe-abk-remont-silnika-fotostory ... t25952.htm
kwiecień 2009
Akurat znalazłem chwilę czasu więc i małe uaktualnienie zdjęć z prac i awarii tego sezonu:
Na początku jak tylko zaczęło się robić cieplej postanowiłem pozbyć się "glonów" spod kloszy przednich lamp:
Następnie miałem dziwny przypadek, a mianowicie amortyzator tylny zaczął mi wchodzić do kabiny:/. Dało się to odczuć podczas jazdy bo było wyraźnie czuć szczególnie na zakrętach, że jedzie tylko na sprężynie, a wszystko za sprawa jednej podkładki, która przetarła tą część amora, na której opiera się dolne mocowanie do karoserii (właśnie te, które zabezpiecza przed wbiciem amora do kabiny), ale żeby nie było tak pięknie, to sprężyna się obsunęła a z auta zrobił się "lowrider" ( całe szczęście, że na parkingu):
A teraz najważniejsze. W grudniu robiłem remont kapitalny silnika, ale po remoncie okazało się, że poszedł uszczelniacz między skrzynia biegów a wałem silnika, no więc trzeba było się ostro wziąć do pracy:
Przy okazji katalizator poszedł w odstawkę oraz doszło parę nowych części:
Wyjmowanie silnika:
Przy okazji całość silnika i elementy pod maska zostały pomalowanie na czarny mat farbą o odporności do 600 st C.
A oto efekt końcowy:
maj 2009
Tak się składa, że akurat miałem urodziny (25 stuknęło), więc trochę prezentów wpadło:
Na początek coś od mojej kobiety z e-bay`a, zegary, które szły miesiąc czasu i dzień przed urodzinami wpadły mi w ręce:
Następnie zrobiłem sam sobie prezent i zaopatrzyłem się w dystanse:
2 x 30mm na tył, oraz 2 x 20mm na przód.
Na razie nie założone bo czekam na śruby:
Przymiarka na tył:
Przy okazji pomalowałem tylne zaciski hamulców, żeby ładnie wyglądało z przodem w komplecie:
A całkiem niedawno zająłem się pomysłem na zabudowę bagażnika, tak żeby mieć przestrzeni trochę i estetycznie zrobione audio. Puki co pomysł był jeden ale nie na długo, a wyglądało to tak:
Długo ten pomysł na audio nie wytrzymał, zmieniłem ostatnio trochę koncepcje ale i tak będę kombinował jakąś profesjonalną zabudowę;)
Rok 2010.
Generalnie Audina przez zimę jak zawsze stała w garażu. Wymieniłem całe wyposażenie na jasne (oryginalne audi, nie jakieś tam obszywane itp), na nowo został zamontowany sprzęt audio z drobnymi zmianami. No i najważniejsze, audina przeszła gruntowny remont skrzyni automatycznej w specjalistycznym warsztacie.... i tu pojawił się problem, Panowie robotę wykonali bardzo dobrze, z jednym wyjątkiem, na konwerterze od autmata przekręcili jedną szpilkę przy składaniu całości... tzn tą szpilkę (jedną z trzech), którymi przykręca się konwerter do koła zamachowego przez okienko od rozrusznika. No i skrzynia mimo wszystko gubi jakieś tam ilości oleju:/ Przez co auto stoi nadal w garażu gotowe do jazdy ale bez przeglądu Co gorsze.... chyba będę zmuszony moją "miłość" sprzedać Sytuacja finansowa niestety do różnych posunięć człowieka zmusza
No ale wracając do stanu technicznego auta... przez zimę zrobiłem konserwację całej tylnej ścianki pod lampami i blendą, a wiadomo jak to w coupejkach jest z tymi lampami (deszcz itp). Do zrobienia pozostała mi profilaktyczna wymiana tylnych łożysk i wyczyszczenie czujników ABS`u. Łożyska i parę gratów już czekają ale niestety czasu brak... No a teraz parę zdjęć:
Silniczek, jak zawsze musi być zadbany
Przy okazji parę drobnostek:
Uszczelniacz główny skrzyni automatycznej:
Nowy wizerunek zegarów:
Deska rozdzielcza przygotowana do montażu:
Wymiana wnętrza na nieco ładniejsze:
A tak dół auta prezentował się po długim postoju w garażu:
Przy okazji wymiana poduszki od skrzyni bo stara się "skończyła"
Hamulce jak widać nadal pachną nowością:
Niedawno robiłem małą odnowę przegubów oraz wymianę gum na nowe, do tego jeszcze wymieniłem przy okazji dwie końcówki drążków kierowniczych, oraz łącznik stabilizatora:
Zmieniłem również zawartość bagażnika na nieco bardziej jakościową :
Wzmacniacz ze stajni ORION, do tego Skrzynia Mac Audio i porządne kable firmy CRUNCH:
Ponieważ miałem lekko uszkodzony przedni halogen, postanowiłem od razu wymienić dwa na kompletnie nowiutkie:
Autko obecnie stoi w garażu na oryginalnych felach Audi 10cio ramiennych okutych w nowe opony Pirelli 195/50/15
Jeśli tak dalej będzie finansowo to niestety będę musiał audinę wystawić do sprzedania już w tym tygodniu
Grudzień 2010 - Audina zostaje w rodzinie!!
Na szczęścię wyszło tak że mogę zatrzymać autko, stąd już pojawiły się nowe modyfikacje, na początek kabina, gdzie nieco inaczej będzie wyglądać deska rozdzielcza z nowymi zegarami dodatkowymi.
Zdjęcie poglądowe:
wyżej pisałem o konserwacji pasa tylnego pod lampami ale gdzieś mi zdjęciu uciekły, poniżej co i jak się działo:
a tutaj zdjęcie na ściągniętych sprężynach ale tylko do zdjęcia bo ściągaczy wolę nie używać, na sezon w 2011 planuje zakup ponownie 17" felg oraz spężyny -60 /-40 :
Pozdrawiam!!
Na razie fotki zaraz po sprowadzeniu jak sie prezentowala:
Pozdrawiam i czekam na opinie;)
A teraz mała aktualizacja i z zewnątrz i wewnątrz, ale jeszcze wszystko w trakcie pracy, bo remont nie skończony jeszcze:)
Na początku nowe kierunki:
Później pojawiły się nowe elementy zawieszenia (nowe amory, krótsze sprężyny, nowe końcówki drążków, jedna strona całkiem nowa, drążki wahaczy, gumy na półośkach, łączniki stabilizatorów, i hamulce), no i nowy komin też się pojawił. Jednym słowem kupa części z czego jeszcze parę leży nadal i czeka na zamontowanie.
Nowe fele z oponkami 17x7,5" polerowane gwiazdki, do tego oponki 215/45 nowiutkie cztery sztuki:D
Nowa kierownica i wnętrze za zabudowanym monitorem LCD 7" i przeniesionym radiem:
Nowe zegary VDO, jeszcze oryginalnie zaplombowane, niestety z przebiegiem 100tys większym od poprzednich:/
I całość:
Część zakupionych gratów:
Na dzisiaj to narazie wszystko, jutro wrzucę resztę z przebiegu prac przy silniku, od samego początku do chwili obecnej. Pozdrawiam wszystkich...
Tutaj link do fotostory z remontu silnika od początku do końca:)
audi-coupe-abk-remont-silnika-fotostory ... t25952.htm
kwiecień 2009
Akurat znalazłem chwilę czasu więc i małe uaktualnienie zdjęć z prac i awarii tego sezonu:
Na początku jak tylko zaczęło się robić cieplej postanowiłem pozbyć się "glonów" spod kloszy przednich lamp:
Następnie miałem dziwny przypadek, a mianowicie amortyzator tylny zaczął mi wchodzić do kabiny:/. Dało się to odczuć podczas jazdy bo było wyraźnie czuć szczególnie na zakrętach, że jedzie tylko na sprężynie, a wszystko za sprawa jednej podkładki, która przetarła tą część amora, na której opiera się dolne mocowanie do karoserii (właśnie te, które zabezpiecza przed wbiciem amora do kabiny), ale żeby nie było tak pięknie, to sprężyna się obsunęła a z auta zrobił się "lowrider" ( całe szczęście, że na parkingu):
A teraz najważniejsze. W grudniu robiłem remont kapitalny silnika, ale po remoncie okazało się, że poszedł uszczelniacz między skrzynia biegów a wałem silnika, no więc trzeba było się ostro wziąć do pracy:
Przy okazji katalizator poszedł w odstawkę oraz doszło parę nowych części:
Wyjmowanie silnika:
Przy okazji całość silnika i elementy pod maska zostały pomalowanie na czarny mat farbą o odporności do 600 st C.
A oto efekt końcowy:
maj 2009
Tak się składa, że akurat miałem urodziny (25 stuknęło), więc trochę prezentów wpadło:
Na początek coś od mojej kobiety z e-bay`a, zegary, które szły miesiąc czasu i dzień przed urodzinami wpadły mi w ręce:
Następnie zrobiłem sam sobie prezent i zaopatrzyłem się w dystanse:
2 x 30mm na tył, oraz 2 x 20mm na przód.
Na razie nie założone bo czekam na śruby:
Przymiarka na tył:
Przy okazji pomalowałem tylne zaciski hamulców, żeby ładnie wyglądało z przodem w komplecie:
A całkiem niedawno zająłem się pomysłem na zabudowę bagażnika, tak żeby mieć przestrzeni trochę i estetycznie zrobione audio. Puki co pomysł był jeden ale nie na długo, a wyglądało to tak:
Długo ten pomysł na audio nie wytrzymał, zmieniłem ostatnio trochę koncepcje ale i tak będę kombinował jakąś profesjonalną zabudowę;)
Rok 2010.
Generalnie Audina przez zimę jak zawsze stała w garażu. Wymieniłem całe wyposażenie na jasne (oryginalne audi, nie jakieś tam obszywane itp), na nowo został zamontowany sprzęt audio z drobnymi zmianami. No i najważniejsze, audina przeszła gruntowny remont skrzyni automatycznej w specjalistycznym warsztacie.... i tu pojawił się problem, Panowie robotę wykonali bardzo dobrze, z jednym wyjątkiem, na konwerterze od autmata przekręcili jedną szpilkę przy składaniu całości... tzn tą szpilkę (jedną z trzech), którymi przykręca się konwerter do koła zamachowego przez okienko od rozrusznika. No i skrzynia mimo wszystko gubi jakieś tam ilości oleju:/ Przez co auto stoi nadal w garażu gotowe do jazdy ale bez przeglądu Co gorsze.... chyba będę zmuszony moją "miłość" sprzedać Sytuacja finansowa niestety do różnych posunięć człowieka zmusza
No ale wracając do stanu technicznego auta... przez zimę zrobiłem konserwację całej tylnej ścianki pod lampami i blendą, a wiadomo jak to w coupejkach jest z tymi lampami (deszcz itp). Do zrobienia pozostała mi profilaktyczna wymiana tylnych łożysk i wyczyszczenie czujników ABS`u. Łożyska i parę gratów już czekają ale niestety czasu brak... No a teraz parę zdjęć:
Silniczek, jak zawsze musi być zadbany
Przy okazji parę drobnostek:
Uszczelniacz główny skrzyni automatycznej:
Nowy wizerunek zegarów:
Deska rozdzielcza przygotowana do montażu:
Wymiana wnętrza na nieco ładniejsze:
A tak dół auta prezentował się po długim postoju w garażu:
Przy okazji wymiana poduszki od skrzyni bo stara się "skończyła"
Hamulce jak widać nadal pachną nowością:
Niedawno robiłem małą odnowę przegubów oraz wymianę gum na nowe, do tego jeszcze wymieniłem przy okazji dwie końcówki drążków kierowniczych, oraz łącznik stabilizatora:
Zmieniłem również zawartość bagażnika na nieco bardziej jakościową :
Wzmacniacz ze stajni ORION, do tego Skrzynia Mac Audio i porządne kable firmy CRUNCH:
Ponieważ miałem lekko uszkodzony przedni halogen, postanowiłem od razu wymienić dwa na kompletnie nowiutkie:
Autko obecnie stoi w garażu na oryginalnych felach Audi 10cio ramiennych okutych w nowe opony Pirelli 195/50/15
Jeśli tak dalej będzie finansowo to niestety będę musiał audinę wystawić do sprzedania już w tym tygodniu
Grudzień 2010 - Audina zostaje w rodzinie!!
Na szczęścię wyszło tak że mogę zatrzymać autko, stąd już pojawiły się nowe modyfikacje, na początek kabina, gdzie nieco inaczej będzie wyglądać deska rozdzielcza z nowymi zegarami dodatkowymi.
Zdjęcie poglądowe:
wyżej pisałem o konserwacji pasa tylnego pod lampami ale gdzieś mi zdjęciu uciekły, poniżej co i jak się działo:
a tutaj zdjęcie na ściągniętych sprężynach ale tylko do zdjęcia bo ściągaczy wolę nie używać, na sezon w 2011 planuje zakup ponownie 17" felg oraz spężyny -60 /-40 :
Pozdrawiam!!