Cabrio 2.6 ABC, 1994r. Daevit
: 14 lut 2013, 22:33
W końcu kupiłem CABRIO...
Trochę się go naszukałem, ale w końcu mam go!!!
Kupiłem to autko ze Szczcina, o które pytałem na forum. Pomimo wielu przeciwności i świadomych kosztów kupiłem właśnei tego potworka.
Zależało mi na automacie, trochę zamula jak na 2.6 ale przeznaczenie tego autka jest inne.
Coś o autku...
2.6 ABC w automacie z pakietem S2.
Beżowa skóra, klima i elektryczny dach to jego największe zalety. Koło 18 ", troszkę za duże, będą na sprzedaż. Szukam powoli 16", jak macie coś ciekawego dajcie znaka.
Ma również obniżone zawieszenie, żółte amory i czerowne sprężyny. Za cholere nie wiem co to jest, sprawdzę i napiszę (zastanawiam się nad serią).
Niestety cena idzie z jakością...
Przede mną sporo pracy, bo doprowadzić Cabrio do ładu i składu.
To co mnie czeka na początek:
- lakierowanie całego samochodu, wymiana zderzaka z przodu
- wymiana dachu, bo ten woła o pomoc
- wymiana tarcz i klocków P+T
- regenaeracja zacisków P+T
- wymiana elementów zawieszenia, końcówki, swożnie, tuleje...
- tylne łożyska
- silnik ma wycieki i tego najbardziej się boję, do tego rozrząd, świece, przewody, filtry, oleje, itp.
- wymiana kierownicy na nowszą
- obszycie klapy dachu
Jest jeszcze kilka dorbiazgów, ale to już kosmetyka.
Zabieram się do roboty od jutra. Części już zamówione.
Postaram się aktualizować prace na Audi.
Jak macie jakies porady co do powyższych prac dajcie znaka, będe wdzięczny.
Fotki niebawem...
Trochę się go naszukałem, ale w końcu mam go!!!
Kupiłem to autko ze Szczcina, o które pytałem na forum. Pomimo wielu przeciwności i świadomych kosztów kupiłem właśnei tego potworka.
Zależało mi na automacie, trochę zamula jak na 2.6 ale przeznaczenie tego autka jest inne.
Coś o autku...
2.6 ABC w automacie z pakietem S2.
Beżowa skóra, klima i elektryczny dach to jego największe zalety. Koło 18 ", troszkę za duże, będą na sprzedaż. Szukam powoli 16", jak macie coś ciekawego dajcie znaka.
Ma również obniżone zawieszenie, żółte amory i czerowne sprężyny. Za cholere nie wiem co to jest, sprawdzę i napiszę (zastanawiam się nad serią).
Niestety cena idzie z jakością...
Przede mną sporo pracy, bo doprowadzić Cabrio do ładu i składu.
To co mnie czeka na początek:
- lakierowanie całego samochodu, wymiana zderzaka z przodu
- wymiana dachu, bo ten woła o pomoc
- wymiana tarcz i klocków P+T
- regenaeracja zacisków P+T
- wymiana elementów zawieszenia, końcówki, swożnie, tuleje...
- tylne łożyska
- silnik ma wycieki i tego najbardziej się boję, do tego rozrząd, świece, przewody, filtry, oleje, itp.
- wymiana kierownicy na nowszą
- obszycie klapy dachu
Jest jeszcze kilka dorbiazgów, ale to już kosmetyka.
Zabieram się do roboty od jutra. Części już zamówione.
Postaram się aktualizować prace na Audi.
Jak macie jakies porady co do powyższych prac dajcie znaka, będe wdzięczny.
Fotki niebawem...