Moja Audi 80 B3 1.8s 87 rok By krzyzak11
: 02 sty 2008, 12:59
Cześć
Nadszedł czas i na mnie:)
W końcu czas wystawić do oceny moją drugą połowę:)
Samochód już trochę przeżył jak na swój wiek.
Silnik 1.8s na pełnym wtrysku nawet daje rade:)
Rok produkcji 1987 w pełnym ocynku:)
Wiec opisze wszystko od początku. Samochód został sprowadzony z niemiec w zeszłym roku w czerwcu, koleś dla siebie sprowadził no i pośmigał nią dobre pół roku i zaliczył dzika:( Wtedy dowiedziałem sie od znajomego i zakupiłem ją po okazyjnej cenie.
Kiedy przywiozłem ją na podwórko pomyślałem sobie Qrde w jakie bagno wpadłem:( Patrzałem na nią dzień w dzień przez tydzień po parę godzin aż w końcu zobaczyłem w niej "to coś"
Od razu jakoś nabrałem motywacji do pracy.
Najpierw rozebrałem ja tzn macha, gril, zderzak, pas przedni, cały popękane lampy, błotnik, chłodnice itp
Patrze dalej. No ale ok pomyślałem sobie co tu patrzeć trzeba robić. Siadłem na allegro zamówiłem części.Pośmigałem po autoszrotach kupiłem jeszcze mache i przednia szybę. Ok wyciąłem szybę wkleiłem ja:)
kiedy przyszły części stanąłem jeden dzień poskładałem ja do kupy, zalałem wodę no i pale ja:) Coś stukało no ale ok jadę sie przejechać....
Nie zapomnę do dzisiaj tej chwili mimo że silnik był do regeneracji audika miała kopa jak ...
Ok Przyjechałem do chaty postawiłem ją i patrze myślę.
Minął miesiąc założyłem instalacje gazową mimo że silnik już nie walił jak wcześniej lecz tykał.
Pojeździłem jeszcze miesiąc zrobiłem wtedy 5 tyś kilometrów od tego czasu co ją kupiłem. Nie patrzałem ile mi bierze paliwa czy gazu bo jakoś tak wyszło że kończył sie gaz to jechałem tankować.Postanowiłem sprawdzić ile mi pali.Pojechałem na stacje gazowa ładna pani zatankowała do pełna i jazda na całym zbiorniku (40 litrów) zrobiłem 215 kilometrów!!! wtedy dopiero stwierdziłem że długo tak nie pociągne. Kupiłem silnik od B3 1.8 JN za 500 zł i wziąłem sie do roboty! Wyregulowałem zapłon I gaz i Pojechałem na stacje do pełna gazu.I jazda!!Silnik Okazał sie bardzo dobrym sprzętem mimo że jest ciut słabszy od mojego ale oszczędniejszy 11 litrów gazu przy jeździe mieszanej i 9l W trasie.
Pośmigałem jeszcze dobry miesiąc i postanowiłem Czerwony zmatowiały kolor pokryć czarną farbą:)
Czas do pracy choć nie był to łatwe jak na 1 raz dla Laika. Ale jakoś dałem rade:)
Pierwsze co zrobiłem zerwałem listwy z drzwi, wszystkie znaczki. Szpachlowanie, matowanie aż w końcu przyszedł czas na podkład:) Później znowu matowanie i malowanie.
Nogi mi sie uginały żebym tylko nie zje... roboty. No ale dobra malujemy hehe Poszedł najpierw dach później tylny błotnik, tylne drzwi i drzwi kierowcy w połowie malowania drzwi BACH padł pistolet;/ Wkur... na MAXA klusek na drzwiach i ZAŁAMKA:( No ale jakoś ogarnąłem sie pojechałem do kumpla po pistolet. Ok drzwi spierniczyłem. Jedna warstwa poszła później druga.Patrze na moją niunie i jestem zadowolony:) Zapomniałem o drzwiach.
Czarny świecący kolorek robi swoje:)
Poprawiłem drzwi i zapomniałem o problemie.He Poskładałem wszystko do kupy 2 dni poźniej i długa na miasto:)hehe
Po około miesiącu kolejna zmianka. Niunia dostała ciemne szyby i alumy oraz tłumik.
Na 205 o wiele lepiej sie śmiga niż na zwykłych 175tkach:)
Co w planach?:
Myślałem nad zmiana audiki na BMW e36 325i ale jednak zostanę przy niuni która sprawuje sie bardzo dobrze:) Za to ja kocham. Tylko lać. Ja tu gadu gadu a moje nie napisałem co w planach:)
No wiec:
-Białe kierunki z przodu
-Mam Komplet drzwi zapasowych które kupiłem za grosze i chce je wygładzić
-Gleba 60/40 (tylko jakiej firmy? z allegro? macie jakieś zaufane sklepy internetowe?)
-blenda na tylna szybę
-Jakiś ładny felunek 17 na lato
-Car Audio z prawdziwego zdarzenia
-Skury
-przyciemnienie tylnych i przednich lamp
-i Przemalowanie jeszcze raz niuni na czarny Metalik
Spalił mi sie dysk na którym miałem foty jak ja kupiłem rozbita jak przygotowywałem do malowania itp.Ale tylko jak naprawie dysk to wrzucę foto
Narazie jestem zmuszony wrzucić fotki z obecnego stany mojego maleństwa:)
A tu świerzo po malowaniu :
Komentować i Dawać pomysły do jakieś zmianki
Nadszedł czas i na mnie:)
W końcu czas wystawić do oceny moją drugą połowę:)
Samochód już trochę przeżył jak na swój wiek.
Silnik 1.8s na pełnym wtrysku nawet daje rade:)
Rok produkcji 1987 w pełnym ocynku:)
Wiec opisze wszystko od początku. Samochód został sprowadzony z niemiec w zeszłym roku w czerwcu, koleś dla siebie sprowadził no i pośmigał nią dobre pół roku i zaliczył dzika:( Wtedy dowiedziałem sie od znajomego i zakupiłem ją po okazyjnej cenie.
Kiedy przywiozłem ją na podwórko pomyślałem sobie Qrde w jakie bagno wpadłem:( Patrzałem na nią dzień w dzień przez tydzień po parę godzin aż w końcu zobaczyłem w niej "to coś"
Od razu jakoś nabrałem motywacji do pracy.
Najpierw rozebrałem ja tzn macha, gril, zderzak, pas przedni, cały popękane lampy, błotnik, chłodnice itp
Patrze dalej. No ale ok pomyślałem sobie co tu patrzeć trzeba robić. Siadłem na allegro zamówiłem części.Pośmigałem po autoszrotach kupiłem jeszcze mache i przednia szybę. Ok wyciąłem szybę wkleiłem ja:)
kiedy przyszły części stanąłem jeden dzień poskładałem ja do kupy, zalałem wodę no i pale ja:) Coś stukało no ale ok jadę sie przejechać....
Nie zapomnę do dzisiaj tej chwili mimo że silnik był do regeneracji audika miała kopa jak ...
Ok Przyjechałem do chaty postawiłem ją i patrze myślę.
Minął miesiąc założyłem instalacje gazową mimo że silnik już nie walił jak wcześniej lecz tykał.
Pojeździłem jeszcze miesiąc zrobiłem wtedy 5 tyś kilometrów od tego czasu co ją kupiłem. Nie patrzałem ile mi bierze paliwa czy gazu bo jakoś tak wyszło że kończył sie gaz to jechałem tankować.Postanowiłem sprawdzić ile mi pali.Pojechałem na stacje gazowa ładna pani zatankowała do pełna i jazda na całym zbiorniku (40 litrów) zrobiłem 215 kilometrów!!! wtedy dopiero stwierdziłem że długo tak nie pociągne. Kupiłem silnik od B3 1.8 JN za 500 zł i wziąłem sie do roboty! Wyregulowałem zapłon I gaz i Pojechałem na stacje do pełna gazu.I jazda!!Silnik Okazał sie bardzo dobrym sprzętem mimo że jest ciut słabszy od mojego ale oszczędniejszy 11 litrów gazu przy jeździe mieszanej i 9l W trasie.
Pośmigałem jeszcze dobry miesiąc i postanowiłem Czerwony zmatowiały kolor pokryć czarną farbą:)
Czas do pracy choć nie był to łatwe jak na 1 raz dla Laika. Ale jakoś dałem rade:)
Pierwsze co zrobiłem zerwałem listwy z drzwi, wszystkie znaczki. Szpachlowanie, matowanie aż w końcu przyszedł czas na podkład:) Później znowu matowanie i malowanie.
Nogi mi sie uginały żebym tylko nie zje... roboty. No ale dobra malujemy hehe Poszedł najpierw dach później tylny błotnik, tylne drzwi i drzwi kierowcy w połowie malowania drzwi BACH padł pistolet;/ Wkur... na MAXA klusek na drzwiach i ZAŁAMKA:( No ale jakoś ogarnąłem sie pojechałem do kumpla po pistolet. Ok drzwi spierniczyłem. Jedna warstwa poszła później druga.Patrze na moją niunie i jestem zadowolony:) Zapomniałem o drzwiach.
Czarny świecący kolorek robi swoje:)
Poprawiłem drzwi i zapomniałem o problemie.He Poskładałem wszystko do kupy 2 dni poźniej i długa na miasto:)hehe
Po około miesiącu kolejna zmianka. Niunia dostała ciemne szyby i alumy oraz tłumik.
Na 205 o wiele lepiej sie śmiga niż na zwykłych 175tkach:)
Co w planach?:
Myślałem nad zmiana audiki na BMW e36 325i ale jednak zostanę przy niuni która sprawuje sie bardzo dobrze:) Za to ja kocham. Tylko lać. Ja tu gadu gadu a moje nie napisałem co w planach:)
No wiec:
-Białe kierunki z przodu
-Mam Komplet drzwi zapasowych które kupiłem za grosze i chce je wygładzić
-Gleba 60/40 (tylko jakiej firmy? z allegro? macie jakieś zaufane sklepy internetowe?)
-blenda na tylna szybę
-Jakiś ładny felunek 17 na lato
-Car Audio z prawdziwego zdarzenia
-Skury
-przyciemnienie tylnych i przednich lamp
-i Przemalowanie jeszcze raz niuni na czarny Metalik
Spalił mi sie dysk na którym miałem foty jak ja kupiłem rozbita jak przygotowywałem do malowania itp.Ale tylko jak naprawie dysk to wrzucę foto
Narazie jestem zmuszony wrzucić fotki z obecnego stany mojego maleństwa:)
A tu świerzo po malowaniu :
Komentować i Dawać pomysły do jakieś zmianki