Forum Audi 80 Klub Polska

Witam serdecznie.Dzisiaj ośmieliłem sie dodać fotki mojej księżniczki:)Teraz troszke historii o niej:)Audi 80 B3 rok prod.1989,silnik SF 1.8.PB+LPG,przegonione 257500(nie wiem czy napewno,licznikowo jest:))Autko kupiłem w sierpniu 2007 za 4200 złotych.Nie było ono utrzymane zbyt ładnie...ale widziały gały co chciały.Do wymiany był regulator wolnych obrotów i było ono porysowane w kilku miejscach ,oraz tapicerka w nie najlepszym stanie.Kupiłem,regulaor wymieniłem,i teraz był problem,bo rysy były widocznie i z prawej stronypod wlewem paliwa powstał jakis rak na lakierze,poprzedni właściciel go nie ruszał,postanowilem ściągnąc warstwe lakieru...a tam na blaszce rdza...wiec szybko odczyścilismy to z ojcem .Pewnego popodłudnia siedząc przy piwku z ojcem naszedł nas pomysł by własnoręcznie zrobic poprawki lakiernicze..wiec do akcji...zamówilismy lakier ...kolor dopasowany ładnie...do roboty.:)Podkładzik,lakier ii tutaj nagorsze....lakier bezbarwny...wtedy po nim powstała taka mgiełka przy kazdym miejscu gdzie było malowane...oraz powtały takie plamy "nowego błyszczącego "lakieru które widac na zdjęciach po prawej stronie pod wlewem paliwa czy po lewej koło lusterka na dzwiach ...oblukajcie..Macie jakis sposób by zniwelowac jakos te plamy?proszę o pomoc.Silnik nawet ok...oleju ubywa ale nie tak znów duzo...18 letnie auto juz do czegos zobowiązuje...zawieszenie narazie ok...środek wymyłem wyczyściłem i nadaje sie do użytkowania....czekam na rady związane z tymi plamami i czekam na ocenki:)pozdrawiam


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/460 ... 97c34.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/50e ... 25e8f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5bb ... 4cacd.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5f5 ... aefec.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/077 ... a05b8.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0db ... aaff3.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d97 ... 6f187.html

witaj jak dla mnie ładnie się prezentuje może polerka maszynowo lakieru coś pomoże na plamy nie wiem nie jestem lakiernikiem w najgorszym wypadku pomalujesz jeszcze raz powodzenia w dalszym użytkowaniu księżniczki <ok>

ładny kolorek auto dopieścisz i będzie cool ale jeżeli chodzi o lakier to staary nic tylko malowanie calych elementów juz teraz ....

Przy odrobinie cierpliwości i dobraniu odpowiedniego papieru ściernego można z lekka zmatowić nowy kler i zetrzeć napylone granice granice stary / nowy lakier.
Widziałem u znajomego taki zabieg na białym(!) kolorze. Tak więc nie masz nic do stracenia, możesz przeszlifować te błyszczące powierzchnie lub malować całe elementy z przejściem na sąsiedni element. Życzę powodzenia.

ładna audicka podobna do mojej "80 S" nie było

jak za taką kaske to mi sie bardzo podoba .tak trzymaj

Kolego ja bym polakierował cały element ale zawsze mozesz sprubowac tak jak pisze
Włodek899 moze cos to da ładna audiczka miałem wczesniej taką tylko 1,6 :mrgreen:



ps. coś siedzi na przednim fotelu :shock: :mrgreen:

He He spoko robota stary przejedz calosc delikatnie zeby nie prztrzec papierem 2000 na wode , potem pasta g3 i bedzie git , auto ok , kot też fajny mam podobnego i też mi się do auta pcha :mrgreen:

panowie chyba zostawie to tak jak jest....najwazniejsze że "serce"bije nawet fajnie...a panowie pamiętajcie że piękne jest to czego oczy nie widzą a serce dostrzec potrafi:)

artureczek89 pisze:panowie chyba zostawie to tak jak jest....najwazniejsze że "serce"bije nawet fajnie...a panowie pamiętajcie że piękne jest to czego oczy nie widzą a serce dostrzec potrafi:)

Pieknie żeś to ujoł <ok> oczywiscie ze mozesz tak zostawic tragedii nie ma

Audiola bardzo ładna, przydały by sie Red kierunki na tyłeczek.

Co do zwierząt w samochodzie - Stanowczo nie.

P.S
Ale ten Twój kotek by mi sie przydał, bo dziś po odkręceniu półeczki pod kierownicą - montaż CB :mrgreen: , zauważyłem, że myszy sobie zrobiły gniazdo, :evil: garść drobno pociętego papieru - lepiej jak niszczarka do papieru, oraz filcu, :shock: pomijając mysie bobki, o dziwo kabelki nie pocięte. :mrgreen:

dlatego u mnie kot na pogotowiu:D

A to teraz wiem co ten kociak tam robił :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :lol:

poszukiwał nieproszonych gości...nooo ale nic nie znaleźliśmy razem....a cały"kokpit"miałem rozwalony bo szukałem modułu:P:Dnie moglismy go znaleźć:Pa ten felerek przy dzwiach:P:D...wiec jak panowie mi ten sprzęcik oceniacie?

no ładna ta twoja ksiezniczka