[Audi coupe ABK] Remont silnika fotostory by Vigo
: 27 sty 2009, 17:49
Witam. Na początek link do tego co działo się z autkiem od początku https://audi80.pl/viewtopic.php?t=15283 ale niestety przyszedł czas na serducho a mianowicie jego remont. Trochę późno się za to wszystko zabrałem po pod koniec września jakoś tak, ale zmusiła mnie do tego sytuacja kiedy już chcieli mi zabrać dowód rejestracyjny za smugi dymu jakie audina zostawiała za sobą...
A tu przebieg wydarzeń, które zakończyły się dopiero niedawno:
Warunki takie jak widać wszystko pod chmurką i w domowych warunkach...
Niestety warunki jakie były takie widać ważne, że robota szła do przodu:)
A tu widok panewek:
Wszystko po oczyszczeniu:
Metody zakładania pierścieni na tłoki są różne:D
Toast na zakończenie trudnej jak dla mnie części pracy (dzięki ojciec za pomoc:D <kufel>):
A tu już etap składania w pożyczonym niedaleko domu garażu:
W między czasie reaktywacja hamulców (na fotkach tylko przód ale regenerację przeszedł też tył):
Od razu postanowiłem zrobić małe prace konserwacyjne kabiny silnika:
Po wstawieniu silnika:
Po pierwszym uruchomieniu już się pojawiły problemy, mianowicie lejący jeden z wtryskiwaczy, uszkodziła mi się uszczelka, ale na drugi dzień było już po bólu:)
A tu po pierwszym odpaleniu:) moja radość była taka, że w ogóle odpalił:D
Postaram się wrzucić filmik jak tylko uda mi się go zgrać z kamery.
A tu logo naszego klubu na zakończenie całej pracy:
Ostatnio po paru dniach jeżdżenia pojawiły się pewne problemy, tzn. zużycie paliwa kolosalne bo ok 25l na 100km, ale poczytałem parę postów i pomogła u mnie zmiana sondy lambda i przelutowanie bezpiecznika nr 30, potem wystąpiła mała usterka w postaci padniętego alternatora, najpierw kupiłem sam regulator, ale okazało się ostatecznie, że zakupiłem drugi alt, i ku mojemu zdziwieniu nic to nie dało, okazała się bardzo prosta przyczyna, przez moją głupotę podłączyłem przewód ładujący z alt do masy:/ Także jakby ktoś chciał to mam sprawny alternator 90A do sprzedania:) . Na chwilę obecną zostało mi do wymiany jedynie przegub od strony kierowcy i zlokalizowanie wycieku ze skrzyni biegów (chyba mam pęknięty przewód bo leje olejem aż przykro patrzeć.
Mam nadzieję, że fotostory się podobało:)
A tu przebieg wydarzeń, które zakończyły się dopiero niedawno:
Warunki takie jak widać wszystko pod chmurką i w domowych warunkach...
Niestety warunki jakie były takie widać ważne, że robota szła do przodu:)
A tu widok panewek:
Wszystko po oczyszczeniu:
Metody zakładania pierścieni na tłoki są różne:D
Toast na zakończenie trudnej jak dla mnie części pracy (dzięki ojciec za pomoc:D <kufel>):
A tu już etap składania w pożyczonym niedaleko domu garażu:
W między czasie reaktywacja hamulców (na fotkach tylko przód ale regenerację przeszedł też tył):
Od razu postanowiłem zrobić małe prace konserwacyjne kabiny silnika:
Po wstawieniu silnika:
Po pierwszym uruchomieniu już się pojawiły problemy, mianowicie lejący jeden z wtryskiwaczy, uszkodziła mi się uszczelka, ale na drugi dzień było już po bólu:)
A tu po pierwszym odpaleniu:) moja radość była taka, że w ogóle odpalił:D
Postaram się wrzucić filmik jak tylko uda mi się go zgrać z kamery.
A tu logo naszego klubu na zakończenie całej pracy:
Ostatnio po paru dniach jeżdżenia pojawiły się pewne problemy, tzn. zużycie paliwa kolosalne bo ok 25l na 100km, ale poczytałem parę postów i pomogła u mnie zmiana sondy lambda i przelutowanie bezpiecznika nr 30, potem wystąpiła mała usterka w postaci padniętego alternatora, najpierw kupiłem sam regulator, ale okazało się ostatecznie, że zakupiłem drugi alt, i ku mojemu zdziwieniu nic to nie dało, okazała się bardzo prosta przyczyna, przez moją głupotę podłączyłem przewód ładujący z alt do masy:/ Także jakby ktoś chciał to mam sprawny alternator 90A do sprzedania:) . Na chwilę obecną zostało mi do wymiany jedynie przegub od strony kierowcy i zlokalizowanie wycieku ze skrzyni biegów (chyba mam pęknięty przewód bo leje olejem aż przykro patrzeć.
Mam nadzieję, że fotostory się podobało:)