Strona 1 z 3

Audi 80 2d B2`81 EMERYT II czyli narodziny ADOLFa

: 16 sty 2010, 10:37
autor: bloku
Otóż od dnia wczorajszego wszedłem w posiadanie zielonej B2ki. Zakupiona od kolegi Paphal z Pomorskiego Klubu Audi.

Wszystko było by normalne gdyby nie to że swego czasu włożyłem wizytówkę klubową za szybę tego auta i tak poprzedni właściciel trafił do Klubu.

Jakie plany...oj jest ich sporo bo i autko wymaga sporo pracy...

Myślę że pierwszym krokiem będzie posprzątanie...poszukanie co ją boli.

Na dzień dzisiejszy już kilka rzeczy o których wiem:
:arrow: silnik niestety długo nie pożyje - trudności z odpaleniem...ale dzięki pomocy i doświadczeniu Sibula udało się po kilku minutach. Niestety wciąga już olej i najprawdopodobniej uszczelka lub sama głowica jest trafiona - po powrocie do domu węże twarde jak kamień.
:arrow: również kończy swój żywot - wuje i bardzo często haczy
:arrow: hamulce: przód w miarę hamuje jednak tarcze do wymiany natomiast z tyłu...komplecik do roboty
:arrow: zawieszenie...prawy przód...najprawdopodobniej tulejka wahacza lub końcówka do wymiany, poza tym OK
:arrow: wydech końcowy do wymiany
:arrow: ogarnięcie całej elektryki auta - zastanawiam się nad nowymi wiązkami
:arrow: karoseria jest w dość dobrym stanie - są trzy miejsca gdzie będzie potrzebna interwencja

Autko kupione za dość "dobre" pieniążki - ma to być B2 do grzebania i do doprowadzenia do stanu jak moje poprzednie B2 czyli jak najlepiej się da.
Plan działania na kolejnych...kilka miesięcy. Co oznacza zarazem iż Ureq musi poczekać, zresztą finansowo pewno w tym roku bym nie wyrobił...choć na upartego...

: 16 sty 2010, 13:22
autor: grinch
... wszystko ładnie pięknie ale gdzie foty :?:

: 16 sty 2010, 19:31
autor: maniek75
grinch pisze:wszystko ładnie pięknie ale gdzie foty
A no właśnie :-/

: 16 sty 2010, 20:00
autor: Piotr_Audi
bloku, dawaj foty tego "cudeńka" które wymaga dopieszczenia <ok>

Przynajmniej to nie Skoda 8-)

: 16 sty 2010, 22:24
autor: bloku
Spokojnie panowie :-) Będą na dniach. Nie ukrywam że muszę się trochę z autem ogarnąć - dziś już lampy poszły do regeneracji. Ale już w poniedziałek-wtorek będą porządne foteksy...na dziś tylko tyle:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Sorki za jakość. Wkrótce będą lepsze.

: 17 sty 2010, 00:26
autor: percevalle
Mam nadzieje że będą tu foty na bierząco z remonciku, bo apetytu tym opisem mi narobiłeś. :-P

: 17 sty 2010, 00:31
autor: bloku
Tu masz przykład co udało się zrobić z Emerytem w wersji 1




Tym razem pójdę trochę w inny styl. Tez klasyka ale...z małym dopingiem - niekoniecznei siłowym.

: 17 sty 2010, 18:11
autor: KLAKSON
bloku, Świetna robota z tą czerwoniutką. Teraz czekamy na kolejny projekt. <ok>

: 17 sty 2010, 23:47
autor: skoti
Jednak Sajmon prawdę mówił ,że Bloku mu wszystkie części wyczyścił do b2 :-?
Powodzenia, ale mogę być o nią spokojny, jest w dobrych ręcach :lol:

: 18 sty 2010, 08:12
autor: bobsley6
Jako że nie lubie sztucznego chromu, a zwłaszcza tam gdzie nie powinno go być to napisze tak . Trzeba było wszystkie kanty i każdy narożnik zakleić tym plastikowym chromem. Wyobraź sobie jak wtedy by ładnie wyglądał.

: 18 sty 2010, 08:20
autor: bloku
bobsley6 pisze:Jako że nie lubie sztucznego chromu, a zwłaszcza tam gdzie nie powinno go być to napisze tak . Trzeba było wszystkie kanty i każdy narożnik zakleić tym plastikowym chromem. Wyobraź sobie jak wtedy by ładnie wyglądał.

To był pomysł na tamte czasy...teraz inny kierunek... bardziej ten który był w Coupe b2... Ale póki co doprowadzenie jej do stanu...pełnej sprawności.

: 22 sty 2010, 23:37
autor: bloku
21/01/2010

Nadszedł dzień pierwszej poważnej ingerencji w Emerycie II nazwanym później Adolfem...

Jako że silnik (YN 75KM) miał nalatane sporo, myślę że w okolicach 400.000-450.000 km czas nadszedł na jego zamianę na coś zdrowszego. Ówczesny silnik został nie dość dobrze potraktowany wodą zamiast płynu chłodzącego podczas siarczystych mrozów. Najprawdopodobniej uszkodzeniu uległa głowica i nie wiadomo co jeszcze. Ogólnie jego kondycja nie pozwalała nawet na remont. Niejako Sajmonowa Kasia sprawiła iż znalazł się dawca z tym samym silnikiem (YN) - klubowe autko Sajmona B2 a wcześniej Picka. Kondycja tego samochodu rewelacyjna ale z pewnych przyczyn...nie zdatna do użytku i posłużyła za dawcę nie tylko silnika ale i skrzyni biegów...

DAWCA:
Obrazek

Narzędzia potrzebne do ułatwienia sobie "życia" (EDD jest wirtuozem flexa):

Obrazek
Obrazek

Serduszko gotowe do przeszczepu:

Obrazek

Po kilku chwilach i odkręceniu śrubek serce zostało żywcem wyjęte i...

Obrazek

...biorca czekał na swój czas:

Obrazek

Początek wyciągania serca Adolfa:

Obrazek

A tu już czeka na nowe stare ale sprawdzone serducho:

Obrazek

Był już plan robić silnik R8 na dwóch torsenach ale...

Obrazek

Szymon się poddał koło północy...zostałem z Edziem sam na polu walki... Generalnie mieliśmy się położyć ale jakoś korciło nas aby samodzielnie spróbować:

Obrazek

powoli...

Obrazek

...bardzo powoli...

Obrazek

Udało się nam umieścić silnik na swoim miejscu i połączyć ze skrzynią.
Potem uzbrojenie silnika...i tak od 12 pierwszego dnia do 5 nad ranem....

22.01.2010

Finał około godziny 14 (początek drugiego dnia o 11) silnik w pełni uzbrojony (z wyłączeniem filtra powietrza) wydał pierwsze tchnienie w nowym ciele...

Obrazek


W między czasie kilka innych czynności związanych z przeszczepem - zmiana całej dźwigni zmiany biegów...wymiana rozrządu, pompy wody oraz kilku innych ważnych ale nie udokumentowanych zdjęciowo czynności.

Obrazek


Podsumowanie:
- od godziny 12 w czwartek do 14 w piątek udało się nam zrobić:
:arrow: zdemontować silnik wraz ze skrzynią z czerwonej B2 Sajmona
:arrow: rozdzielić i w pełni rozbroić ten silnik
:arrow: zdemontować silnik ze skrzynią z Adolfa
:arrow: powymieniać lub pozamieniać pewne części
:arrow: zamienić sprzęgło
:arrow: wymienić drążki zmiany biegów
:arrow: zdemontować gaźniki i potem ponownie zamontować
:arrow: zmienić tarcze hamulcowe
:arrow: wypłukać chłodnicę
:arrow: zrobić porządek z wężykami podciśnienia
:arrow: zdjąć rozrząd - wymiana paska na nowy i rolki
:arrow: poddenerwowanie mieszkańców
:arrow: wypicie kilku energetyków
:arrow: spożyta cytrynóweczka
:arrow: zrozumienie cierpienia Madzi (Madzik) - EDD jesteś...WIELKI!


Moje podziękowania dla Sajmona oraz EDDa za pracę włożoną w całe to przedsięwzięcie.


Teraz czeka mnie regulacja gaźnika i trochę spokoju...potem kilka rzeczy ważnych do zrobienia który wyszły podczas tych prac:
:arrow: wymiana wózka
:arrow: wzmocnienie podłużnic
:arrow: komplet zawieszenia (wahacze, końcówki, amortyzatory, tuleje, łączniki stabilizatora)
:arrow: naprawa wydechu

To takie w miarę najważniejsze rzeczy - myślę że do końca marca się wyrobię.

: 23 sty 2010, 00:19
autor: skoti
Prawie jak Monster Garage :lol:
Szybko ,sprawnie i bezboleśnie :-P

: 23 sty 2010, 14:36
autor: hexman
Jestem pod wrażeniem i czekam na ciąg dalszy <ok>

: 23 sty 2010, 14:55
autor: bloku
Dziś kolejne zmiany...


Układ wydechowy:

- wymiana tylnego tłumika
- wycięcie stałych spawów i założenie porządnych łączników
- podwieszenie dwururki do skrzyni biegów



Układ paliwowy:

- wymiana łącznika wychodzącego ze zbiornika paliwa

Karoseria:

-wymiana uszczelek drzwi oraz klapy bagażnika...jaka cisza i bez przeciągów



Niestety wyszła kolejna rzecz...łożysko oporowe (tak przynajmniej mnie się wydaje). Mimo iż po złożeniu silnika ze skrzynią wszystko chodziło bez zastrzeżeń i cicho...dziś nagle zaczęło coś jakby szorować. Na początku przez cały czas a po chwili milkło po wciśnięciu pedału sprzęgła... Jednak nie zawsze cichnie. Oczywiście szorowanie zwiększa się w momencie podnoszenia obrotów silnika...wynikałoby jak łożysko oporowe :-(