[B3 1,9D] Green monster z końca 91r
: 21 maja 2010, 17:15
Mam go już około pół roku, kiedyś obiecałem że się pochwale audi, więc kilka słów o potworze.
Pierwsze własne autko za własne siano. I satysfakcja z posiadania prawdziwego samochodu Zielony potwór, bo wszyscy byli w szoku że chciałem od razu taki "duży" silnik. A to audi jest bardzo przyjazne dla kierowcy, pali tyle co średni motocykl, czyli w granicach 5-5,5 l/100 - sprawdzone na własnej kieszeni. Te wszystkie wcześniej mi proponowane seicenta i inne dupowozy chleją dobre 8/100 i przy -20 im zamki zamarzają - a audi daje radę.
Jest solidne, bez bajerów których nie lubię, można w nim wiele rzeczy samemu zrobić. Najbardziej skomplikowanym mechanizmem w tym B3 oprócz radia jest chyba zegarek:). W dobie plastikowych samochodów naszpikowanych komputerami-bajerami, miło się poruszać czymś co jest "do ogarnięcia".
Pierwsza zima w tym roku była co najmniej ciężka (łopata w bagażniku), ale trzymanie się ośnieżonej drogi tego samochodu wprawia w zachwyt. Przy poniżej -15 odpalał zawsze, nawet gdy inne nowe auta kręciły i kręciły rozrusznikami, tu pół obrotu do 3/4 i chodzi. W największy mróz nie było powodu aby się martwić o zamki (pneumatyczne). Stał niestety pół zimy na dworze, ale odpalił zawsze
W tym aucie czuje się komfort jazdy i jakość. Kiedy jechałem Yarisem 90km/h, to się bałem, jazda była narowista a auto podatne na wiatr. Audi przy tej prędkości jest nadal bardzo stabilne. Dynamiką bawię się bardzo rzadko, ale łatwo osiąga 70km/h na dwójce, można się sprawnie włączyć do ruchu.Przednie blachy są od B4, ale tego nie będę zmieniał.
Zalety:
-oszczędny
-w ulubionym samochodowym kolorze
-prosty
-niezawodny
-bardzo solidny
-duży
-estetyczny
-diesel
-ładne ori kołpaki
Wad brak. Szkoda że tych aut już nie produkują.
fotka chyba się nie wczytuje... tzn raz widać a raz nie
Pierwsze własne autko za własne siano. I satysfakcja z posiadania prawdziwego samochodu Zielony potwór, bo wszyscy byli w szoku że chciałem od razu taki "duży" silnik. A to audi jest bardzo przyjazne dla kierowcy, pali tyle co średni motocykl, czyli w granicach 5-5,5 l/100 - sprawdzone na własnej kieszeni. Te wszystkie wcześniej mi proponowane seicenta i inne dupowozy chleją dobre 8/100 i przy -20 im zamki zamarzają - a audi daje radę.
Jest solidne, bez bajerów których nie lubię, można w nim wiele rzeczy samemu zrobić. Najbardziej skomplikowanym mechanizmem w tym B3 oprócz radia jest chyba zegarek:). W dobie plastikowych samochodów naszpikowanych komputerami-bajerami, miło się poruszać czymś co jest "do ogarnięcia".
Pierwsza zima w tym roku była co najmniej ciężka (łopata w bagażniku), ale trzymanie się ośnieżonej drogi tego samochodu wprawia w zachwyt. Przy poniżej -15 odpalał zawsze, nawet gdy inne nowe auta kręciły i kręciły rozrusznikami, tu pół obrotu do 3/4 i chodzi. W największy mróz nie było powodu aby się martwić o zamki (pneumatyczne). Stał niestety pół zimy na dworze, ale odpalił zawsze
W tym aucie czuje się komfort jazdy i jakość. Kiedy jechałem Yarisem 90km/h, to się bałem, jazda była narowista a auto podatne na wiatr. Audi przy tej prędkości jest nadal bardzo stabilne. Dynamiką bawię się bardzo rzadko, ale łatwo osiąga 70km/h na dwójce, można się sprawnie włączyć do ruchu.Przednie blachy są od B4, ale tego nie będę zmieniał.
Zalety:
-oszczędny
-w ulubionym samochodowym kolorze
-prosty
-niezawodny
-bardzo solidny
-duży
-estetyczny
-diesel
-ładne ori kołpaki
Wad brak. Szkoda że tych aut już nie produkują.
fotka chyba się nie wczytuje... tzn raz widać a raz nie