Audi Competition Q
: 17 sty 2012, 18:04
Witam w nowym temacie,
po sprzedaży Audi Cabio 1.9 TDi przyszedł czas na "coś" bardziej praktycznego i z napędem na 4-ry łapki. W grę wchodziła buda sedan lub avant.
Późnym wieczorem (14.01.2012) wraz z żoną udaliśmy się Jej Avanturnikiem do zaśnieżonego Śląska by stać się posiadaczem Audi z Quattro.
Na chwilę obecną auto doprowadzane będzie do ładu mechanicznego, bo jak to w leciwych autach bywa zawsze coś jest do zrobienia (jeżeli na bieżąco się nie robiło):
- wymiana tulejek stabilizatora tył i przód → ZROBIONE;
- wymiana łączników stabilizatora tył → ZROBIONE ;
- wymiana tulejek przód → ZROBIONE;
- ustawienie geometrii (zwracając szczególną uwagę na pochylenie koła P-P) → ZROBIONE;
- i porządne uszczelnienie silnika od strony miski olejowej, rozrządu i łączenie skrzynia-silnik → ROBI SIĘ, ALE KTO WIE CO WYJDZIE I CZY NIE BĘDZIE WCZEŚNIEJSZEGO SWAPu;
- trochę kosmetyki z zew. i wewnątrz i będzie malina ;
- zlikwidowanie sporego ubytku pł. chłodniczego → ZROBIONE;
Co do modów to:
- kierownica S-line → zmiana- poszukiwania ori S2;
- alumy r17 lub r18 → ZROBIONE RH Phoenix R17;
- włożenie kpl. skórzanej tapicerki;
- osłony przednich słupków dać na czarne z Audi Cabrio + daszki przeciwsłoneczne z oświetleniem + na nowo zrobić podsufitkę w czerń;
- jak silnik się skończy to SWAP na ... (?);
Z zew. auto ma zostać tak jak jest czyli w zasadzie ORI.
W zasadzie, czyli nie do końca, bo:
- trzeba pozbyć się kilku dużych wgnieceń na masce silnika → ZROBIONE- Carbon;
- coś zrobić ze zmatowiałym i porysowanym szyberdachem → ZROBIONE- Carbon;
Nowe foto po ogarnięciu kilku tematów i czyszczeniu:
24.01.2012 - Wypad po graty do Compi i Avanturnika:
- wygłuszenie klapy bagażnika:
- felgi R17 TSW - coś na lato się z nimi zrobi → rancik w polerkę a środek może w jakiś kolor...
02.02.2012- ACE WYBIELACZE- LEJE SIĘ JAK ZE STAREJ ****
Spalanie gazu: 10 l/100 km;
Wyciek oleju silnikowego: 0,5 l/300 km;
- do wymiany uszczelniacz na wale i uszczelnienie miski olejowej- reszta do dalszej obserwacji;
- żeby nie było mało to pomału rozrusznik już pada - padł i już po regeneracji ;
Zamienił chłop dobry motor (1Z) na szrot (ACE) :-| :-x .
Jak tak dalej pójdzie to kto wie czy jakiś TDi nie zawita pod maską- interesować mnie będzie silnik przy którym za dużo nie będzie trzeba modzić by go wstawić. Może 1Z z mocą pod ok. 130 KM? Czekam na sugestie i opinie. Zależy mi na wytrzymałej jednostce i takiej by w miarę OK napędzała 4-ry łapki (na napęd i budę nie narzekam, ale silnik to jedna wielka KUPA- chodzi o wycieki). Kupa która przy moich przebiegach może szybko skończyć w kiblu jak olej zgubi.
03.02.2012- po umyciu w dniu wczorajszym silnika i przejechaniu ok. 120 km tak o to wygląda to coś...patrz zdjęcia:
Brak słów...
13.02.2012- pacjent na stół <ok>
Na początek uszczelka pokrywy zaworów i usunięcie "TUNINGU" z pokrywy- pomalowanej na czerwono <ok> oraz wym. pompy wody:
Przy okazji Compi padła na glebę i podarowałem Jej ori kołpaki:
16.02.2012 - zamówiono przednie tuleje tylnych wahaczy- wyrąbane są w kosmos i pamiętają "czasy Stalina".
05.04.2012- NOWE KOŁO NA POKŁADZIE:
Felgi TSW poszły do innego Klubowicza.
Felgi RH Phoenix 8J R17 + opony FULDA 215/40/17- oponki jednakowe (leżaki z 2008 i 2009 roku w cenie nowych chińczyków nad którymi również kiedyś myślałem). Koła kupione przypadkowo parę dni temu w komplecie w cenie samych opon <ok> - 800 zł . Ranty pójdą w polerkę to na pewno, czy coś więcej- się okaże...
Fotki z komórki:
Jutro będzie mały mod i wtedy zapadnie decyzja czy iść w "tym" kierunku.
06.04.2012- FOTKI Z NUDÓW + CARBON NA PEWNYCH ELEMENTACH (ALE TO NIE KONIEC :roll: ):
Obniżenie przodu:
Oklejony w carbon szyberdach ze względu na rysy i zmatowienie oraz słupki:
Przed:
Po:
Na koniec maja umówiony jestem na oklejenie maski silnika (powód wgniotki oraz rysy- nie za mojej kadencji ).
12.04.2012- PO TRUDACH DOSTAŁEM PACZKĘ Z WKŁADAMI AMORKÓW NA PRZÓD MTS:
A w sobotę będą działania przy zawiasie <ok> - przednie amorki, kpl. wahacze na przód z tulejkami, oraz przednie tuleje tylnych wahaczy <ok> . Niedługo auto ogarnięte w końcu będzie pod względem technicznym i mam nadzieję, że nie będzie ciągle już coś wychodziło jak to było po kupnie.
14.04.2012- Przedni zawias ogarnięty już w 100% (zostały już tylko tuleje tylnych wahaczy).
Poniżej fotki prastarych zaniedbań i oszczędności:
- dwa różne amortyzatory przednie (jeden ori Compi, drugi Sachs) :shock: :shock: - nie do pomyślenia- Polak potrafi <ok> :
** To takie coś czarnego koło wkładów to olej z nich <ok> .
- przednie wahacze wraz z poliuretanami, które jak się okazało akurat te były kiepskie na maxa i niby nie tak dawno zmieniane:
Wszelakie tulejki, poduszki, łączniki to lemforder lub febi, a amorki MTS.
18.04.2012- WYMIANA KOŃCÓWEK DRĄŻKA KIEROWNICZEGO WRAZ Z ŚRUBAMI RZYMSKIMI + GEOMETRIA.
08.05.2012 - CARBON NA BLAT (MASKA):
- Wszędobylskie wgniotki i rysy na masce (nie za mojego panowania <ok>):
- Mały Make Up:
Do tego został położony klar, odczekanie i klejenie.
- Proces obklejania:
I mały bonus:
Zdjęcia robione niestety komórką.
Jutro postaram się zrobić bardziej profesjonalnym sprzętem i pokazać jak to wygląda w świetle słonecznym.
Lepsze foto:
16.05.2012- POLERKA LAKIERU:
Teraz tylko czeka w kolejce na mycie <ok> .
I po myciu (jeszcze trzeba dobrze domyć, ale na to dziś czasu już nie ma- jestem ogólnie zadodowolony <ok> ):
29.05.2012- Competition VS. S4 2.2 T:
10.07.2012- zapłon:
Jak się ma auta to są wydatki <ok> - do eSki wleciały nowe kapcie i kpl. wahacz a Compi... no jak to Compi <ok> . Od narodzin Syna zaczęła się "sypać" w deszczowy dzień. Myślałem, że to gryzoń przegryzł przewód WN, ale.... oprócz gryzonia poleciała również kopułka i palec, czyli...
1. Problemy z uruchomieniem pojazdu (mega);
2. Jazda na żabkę;
3. Brak mocy;
4. Nerwy (bezcenne);
Więc zamówienie części i wymiana:
- kopułka, palec, przewody i świece;
Trochę po drodze było nerwów i ****, ale po jakimś czasie wróciła kondycja ACE <ok> - kocham ten silnik.
Jutro zamieszczę fotkę jak nie zapomnę jak kopułka wyglądała (okopcona, zrąbana jak stonka po opryskach <ok> ).
CDN ...
po sprzedaży Audi Cabio 1.9 TDi przyszedł czas na "coś" bardziej praktycznego i z napędem na 4-ry łapki. W grę wchodziła buda sedan lub avant.
Późnym wieczorem (14.01.2012) wraz z żoną udaliśmy się Jej Avanturnikiem do zaśnieżonego Śląska by stać się posiadaczem Audi z Quattro.
Na chwilę obecną auto doprowadzane będzie do ładu mechanicznego, bo jak to w leciwych autach bywa zawsze coś jest do zrobienia (jeżeli na bieżąco się nie robiło):
- wymiana tulejek stabilizatora tył i przód → ZROBIONE;
- wymiana łączników stabilizatora tył → ZROBIONE ;
- wymiana tulejek przód → ZROBIONE;
- ustawienie geometrii (zwracając szczególną uwagę na pochylenie koła P-P) → ZROBIONE;
- i porządne uszczelnienie silnika od strony miski olejowej, rozrządu i łączenie skrzynia-silnik → ROBI SIĘ, ALE KTO WIE CO WYJDZIE I CZY NIE BĘDZIE WCZEŚNIEJSZEGO SWAPu;
- trochę kosmetyki z zew. i wewnątrz i będzie malina ;
- zlikwidowanie sporego ubytku pł. chłodniczego → ZROBIONE;
Co do modów to:
- kierownica S-line → zmiana- poszukiwania ori S2;
- alumy r17 lub r18 → ZROBIONE RH Phoenix R17;
- włożenie kpl. skórzanej tapicerki;
- osłony przednich słupków dać na czarne z Audi Cabrio + daszki przeciwsłoneczne z oświetleniem + na nowo zrobić podsufitkę w czerń;
- jak silnik się skończy to SWAP na ... (?);
Z zew. auto ma zostać tak jak jest czyli w zasadzie ORI.
W zasadzie, czyli nie do końca, bo:
- trzeba pozbyć się kilku dużych wgnieceń na masce silnika → ZROBIONE- Carbon;
- coś zrobić ze zmatowiałym i porysowanym szyberdachem → ZROBIONE- Carbon;
Nowe foto po ogarnięciu kilku tematów i czyszczeniu:
24.01.2012 - Wypad po graty do Compi i Avanturnika:
- wygłuszenie klapy bagażnika:
- felgi R17 TSW - coś na lato się z nimi zrobi → rancik w polerkę a środek może w jakiś kolor...
02.02.2012- ACE WYBIELACZE- LEJE SIĘ JAK ZE STAREJ ****
Spalanie gazu: 10 l/100 km;
Wyciek oleju silnikowego: 0,5 l/300 km;
- do wymiany uszczelniacz na wale i uszczelnienie miski olejowej- reszta do dalszej obserwacji;
- żeby nie było mało to pomału rozrusznik już pada - padł i już po regeneracji ;
Zamienił chłop dobry motor (1Z) na szrot (ACE) :-| :-x .
Jak tak dalej pójdzie to kto wie czy jakiś TDi nie zawita pod maską- interesować mnie będzie silnik przy którym za dużo nie będzie trzeba modzić by go wstawić. Może 1Z z mocą pod ok. 130 KM? Czekam na sugestie i opinie. Zależy mi na wytrzymałej jednostce i takiej by w miarę OK napędzała 4-ry łapki (na napęd i budę nie narzekam, ale silnik to jedna wielka KUPA- chodzi o wycieki). Kupa która przy moich przebiegach może szybko skończyć w kiblu jak olej zgubi.
03.02.2012- po umyciu w dniu wczorajszym silnika i przejechaniu ok. 120 km tak o to wygląda to coś...patrz zdjęcia:
Brak słów...
13.02.2012- pacjent na stół <ok>
Na początek uszczelka pokrywy zaworów i usunięcie "TUNINGU" z pokrywy- pomalowanej na czerwono <ok> oraz wym. pompy wody:
Przy okazji Compi padła na glebę i podarowałem Jej ori kołpaki:
16.02.2012 - zamówiono przednie tuleje tylnych wahaczy- wyrąbane są w kosmos i pamiętają "czasy Stalina".
05.04.2012- NOWE KOŁO NA POKŁADZIE:
Felgi TSW poszły do innego Klubowicza.
Felgi RH Phoenix 8J R17 + opony FULDA 215/40/17- oponki jednakowe (leżaki z 2008 i 2009 roku w cenie nowych chińczyków nad którymi również kiedyś myślałem). Koła kupione przypadkowo parę dni temu w komplecie w cenie samych opon <ok> - 800 zł . Ranty pójdą w polerkę to na pewno, czy coś więcej- się okaże...
Fotki z komórki:
Jutro będzie mały mod i wtedy zapadnie decyzja czy iść w "tym" kierunku.
06.04.2012- FOTKI Z NUDÓW + CARBON NA PEWNYCH ELEMENTACH (ALE TO NIE KONIEC :roll: ):
Obniżenie przodu:
Oklejony w carbon szyberdach ze względu na rysy i zmatowienie oraz słupki:
Przed:
Po:
Na koniec maja umówiony jestem na oklejenie maski silnika (powód wgniotki oraz rysy- nie za mojej kadencji ).
12.04.2012- PO TRUDACH DOSTAŁEM PACZKĘ Z WKŁADAMI AMORKÓW NA PRZÓD MTS:
A w sobotę będą działania przy zawiasie <ok> - przednie amorki, kpl. wahacze na przód z tulejkami, oraz przednie tuleje tylnych wahaczy <ok> . Niedługo auto ogarnięte w końcu będzie pod względem technicznym i mam nadzieję, że nie będzie ciągle już coś wychodziło jak to było po kupnie.
14.04.2012- Przedni zawias ogarnięty już w 100% (zostały już tylko tuleje tylnych wahaczy).
Poniżej fotki prastarych zaniedbań i oszczędności:
- dwa różne amortyzatory przednie (jeden ori Compi, drugi Sachs) :shock: :shock: - nie do pomyślenia- Polak potrafi <ok> :
** To takie coś czarnego koło wkładów to olej z nich <ok> .
- przednie wahacze wraz z poliuretanami, które jak się okazało akurat te były kiepskie na maxa i niby nie tak dawno zmieniane:
Wszelakie tulejki, poduszki, łączniki to lemforder lub febi, a amorki MTS.
18.04.2012- WYMIANA KOŃCÓWEK DRĄŻKA KIEROWNICZEGO WRAZ Z ŚRUBAMI RZYMSKIMI + GEOMETRIA.
08.05.2012 - CARBON NA BLAT (MASKA):
- Wszędobylskie wgniotki i rysy na masce (nie za mojego panowania <ok>):
- Mały Make Up:
Do tego został położony klar, odczekanie i klejenie.
- Proces obklejania:
I mały bonus:
Zdjęcia robione niestety komórką.
Jutro postaram się zrobić bardziej profesjonalnym sprzętem i pokazać jak to wygląda w świetle słonecznym.
Lepsze foto:
16.05.2012- POLERKA LAKIERU:
Teraz tylko czeka w kolejce na mycie <ok> .
I po myciu (jeszcze trzeba dobrze domyć, ale na to dziś czasu już nie ma- jestem ogólnie zadodowolony <ok> ):
29.05.2012- Competition VS. S4 2.2 T:
10.07.2012- zapłon:
Jak się ma auta to są wydatki <ok> - do eSki wleciały nowe kapcie i kpl. wahacz a Compi... no jak to Compi <ok> . Od narodzin Syna zaczęła się "sypać" w deszczowy dzień. Myślałem, że to gryzoń przegryzł przewód WN, ale.... oprócz gryzonia poleciała również kopułka i palec, czyli...
1. Problemy z uruchomieniem pojazdu (mega);
2. Jazda na żabkę;
3. Brak mocy;
4. Nerwy (bezcenne);
Więc zamówienie części i wymiana:
- kopułka, palec, przewody i świece;
Trochę po drodze było nerwów i ****, ale po jakimś czasie wróciła kondycja ACE <ok> - kocham ten silnik.
Jutro zamieszczę fotkę jak nie zapomnę jak kopułka wyglądała (okopcona, zrąbana jak stonka po opryskach <ok> ).
CDN ...