Forum Audi 80 Klub Polska

!Witam!

Samochód zakupiłem w 2011 roku w grudniu, od tamtej pory jest w moich rączkach.

MODEL: Audi 80 B4 Sedan
SILNIK: 2.0E 115KM
ROK PRODUKCJI: 1992
KOLOR: Złoty-Beżowy Metalic
WYPOSAŻENIE: Elektryczne lusterka, Szyberdach, Welurowa tapicerka, ABS,
Centralny zamek, Autoalarm, Wspomaganie kierownicy.

Powiem tak wygląda na zmęczoną życiem ,ale jak poświecisz trochę pracy ,czasu i pieniędzy to efekt murowany pokaż zdj wnętrza jakieś <ok>

kolor fajny <ok>
tylko ciekawe ile kosztuje setka lakieru :mrgreen:

zmęczona ale mam nadzieje ze masz zamiar cos przy niej porobić bo warto , kolor jest swietny <ok>

[ Dodano: 2013-06-08, 22:24 ]
zlukaj moje alu odmalowane a i pierwszy raz widze zeby ktos miał takie alusy jak ja wiec plusss !! :mrgreen:

....

Pogadaj z kimś z forum silnik może od razu cały osprzęt dorwiesz,tylko jakoś nie czaje skoro chciałeś tylko budę kupić to trzeba może było w lepszym stanie szukać :oops:

ładna moj szfagier ma taki tlko w be czy taki kolor to rarytas hehe

Przemas80 pisze:Pogadaj z kimś z forum silnik może od razu cały osprzęt dorwiesz,tylko jakoś nie czaje skoro chciałeś tylko budę kupić to trzeba może było w lepszym stanie szukać :oops:

powiedz mi kolego do kogo mam napisać na temat tego silnika wraz z osprzętem i skrzynią biegów oczywiście ...?

pozdrawiam.

Cały osprzęt do silnika to łącznie z instalacją silnika, komputer, co za tym idzie to i zegary, sanki pod ten silnik.


Napisz np: do DUO, zamuje się sprzedażą części.

sylwester28ET dzięki

[ Dodano: 2013-06-10, 21:01 ]
Aktualizacja tj. 10/06/2012 20:56 <ok> :mrgreen:

Nie chcę być złym prorokiem ale z tego tematu nic już nie będzie, nie idzie to w dobrym kierunku według mnie, ale życzę powodzenia. Pozdro

Pytanie do właściciela tematu co zamierzasz zrobić z tym autem,bo właśnie :roll: zaczynam się bać co będzie dalej jak przedmówca napisał

A co takiego idzie niby w złym kierunku ? oprócz tego że auto zaniedbane to nie widzę tu nic takiego co miałoby iść w złym kierunku.

Spójrz na datę zakupu i sam sobie odpowiedz...

nie ważne.