[A6 C4 AEL Avant] jest braciszek :)
: 16 lip 2011, 23:06
Witam.
Po sprzedaży mojej A80 avant przyszło pora na wiekszego brata z rodziny Audi czyli model A6 C4
Troszke poszukałem pooglądałem i znalazłem egzemplarz, którym moim zdaniem był godnym uwagi i wart zakupu za oczywiscie odpowiednia kwote $$.
i oto mam A6 C4 :mrgreen: kolor identyczny jak w przypadku mojego poprzedniego Avanta
Motor 2.5 AEL 140 PS 290 NM powiedzmy, że seria
Rocznik grudzień 1995 ( modelowo już w papierach 96 styczeń pierwsza rejestracja ) Przebieg 382 000
Wyposażenie :
6-cio biegowa skrzynia :mrgreen:
wspomaganie
długa deska (7 zegarów + ringi chrom)
immobiliser
Climatornik
Servotronik
2 x airbag
2.x elektryka szyb
domykanie szyb z kluczyka
elektryka i podgrzewanie lusterek
podgrzewane dysze spryskiwaczy
2 x podłokietnik ( przedni z miejscem na telefon )
Alarm ori AUDi i centralny zamek z pilotem w kluczyku
komputer pokładowy
AC
tempomat
spryskiwacze lamp przednich
ksenony
halogeny
elektrycznie regulowane wysokości świateł
ABS
EDS
podgrzewane fotele z opcja regulacji bocznego trzymania
kierownica S-line regulowana w 2 płaszczyznach
system nagłośnienia AUDI BOSE ( niestety subwoofera w kole brak )
ori radio
wyświetlacz temp. zewnętrznej
rączki z lampkami - opcja doświetlenia wnętrza
dekory a'la Carbon
do pełni szcześcia tylko elektryki szyb z tyłu mi brakuje :mrgreen:
Plany:
Alu od A6 C5 w 16 calach ( zrobione )
Długa i bezawaryjna jazda
Znaczek 1.9 TDi ( zrobione )
Podświetlana gałka zmiany biegów (zrobione)
Białe kierunki boczne ( zrobione )
Wskażnik Turbo zabrany z A80 ( zrobione )
Zaślepienie EGR ( zrobione )
Generalnie mam nadzieje, że uda mi sie zrealizować plany i ten mały autobus godnie będzie zastępował mi moje poprzednie A80...
jazda tym małym czołgiem sprawia tyle radości, że szok... a dzwięk 5 cylindrów stał się muzyką dla moich uszu :lol:
Oto kilka fotek po odchwaszczeniu po poprzednim właścicielu, posprzątaniu i małej polerce:
Niestety ideał to to nie jest i czeka mnie troszkę pracy w usuwaniu kilku rys i lekkich zadrapań... i grad maskę popieścił... ale poza tym mierzony miernikiem lakieru i wszystko jest ok, szpachli nie wykrywa szyby wszystkie identyczne... technicznie bajka...
Pozdrawiam serdecznie
Mała sesja z wypadu wakacyjnego w Górach Sowich :
Po sprzedaży mojej A80 avant przyszło pora na wiekszego brata z rodziny Audi czyli model A6 C4
Troszke poszukałem pooglądałem i znalazłem egzemplarz, którym moim zdaniem był godnym uwagi i wart zakupu za oczywiscie odpowiednia kwote $$.
i oto mam A6 C4 :mrgreen: kolor identyczny jak w przypadku mojego poprzedniego Avanta
Motor 2.5 AEL 140 PS 290 NM powiedzmy, że seria
Rocznik grudzień 1995 ( modelowo już w papierach 96 styczeń pierwsza rejestracja ) Przebieg 382 000
Wyposażenie :
6-cio biegowa skrzynia :mrgreen:
wspomaganie
długa deska (7 zegarów + ringi chrom)
immobiliser
Climatornik
Servotronik
2 x airbag
2.x elektryka szyb
domykanie szyb z kluczyka
elektryka i podgrzewanie lusterek
podgrzewane dysze spryskiwaczy
2 x podłokietnik ( przedni z miejscem na telefon )
Alarm ori AUDi i centralny zamek z pilotem w kluczyku
komputer pokładowy
AC
tempomat
spryskiwacze lamp przednich
ksenony
halogeny
elektrycznie regulowane wysokości świateł
ABS
EDS
podgrzewane fotele z opcja regulacji bocznego trzymania
kierownica S-line regulowana w 2 płaszczyznach
system nagłośnienia AUDI BOSE ( niestety subwoofera w kole brak )
ori radio
wyświetlacz temp. zewnętrznej
rączki z lampkami - opcja doświetlenia wnętrza
dekory a'la Carbon
do pełni szcześcia tylko elektryki szyb z tyłu mi brakuje :mrgreen:
Plany:
Alu od A6 C5 w 16 calach ( zrobione )
Długa i bezawaryjna jazda
Znaczek 1.9 TDi ( zrobione )
Podświetlana gałka zmiany biegów (zrobione)
Białe kierunki boczne ( zrobione )
Wskażnik Turbo zabrany z A80 ( zrobione )
Zaślepienie EGR ( zrobione )
Generalnie mam nadzieje, że uda mi sie zrealizować plany i ten mały autobus godnie będzie zastępował mi moje poprzednie A80...
jazda tym małym czołgiem sprawia tyle radości, że szok... a dzwięk 5 cylindrów stał się muzyką dla moich uszu :lol:
Oto kilka fotek po odchwaszczeniu po poprzednim właścicielu, posprzątaniu i małej polerce:
Niestety ideał to to nie jest i czeka mnie troszkę pracy w usuwaniu kilku rys i lekkich zadrapań... i grad maskę popieścił... ale poza tym mierzony miernikiem lakieru i wszystko jest ok, szpachli nie wykrywa szyby wszystkie identyczne... technicznie bajka...
Pozdrawiam serdecznie
Mała sesja z wypadu wakacyjnego w Górach Sowich :