Forum Audi 80 Klub Polska

Od miesiąca jestem posiadaczem tego o to autka (zdjęcia jeszcze z ogłoszenia, gdyż nie miałem czasu zrobić osobiście), od dziś już na naszych blachach:)

[/URL]




















RENAULT SCENIC 1.9 DCi, 105 KM, 2002 ROK.
OPIS WYPOSAŻENIA:
-ABS
-ESP
-CLIMATRONIK
-KLIMATYZOWANY SCHOWEK
-ELEKTRYCZNE SZYBY
-PRZEDNIA SZYBA Z FILTREM-FOTOCHROMATYCZNA
-PRZYCIEMNIANE FABRYCZNIE TYLNE SZYBY
-ELEKTRYCZNE I PODGRZEWANE LUSTERKA
-SKÓRZANA KIEROWNICA
-SKÓRZANA TAPICERKA
-KOMPUTER POKŁADOWY
-6 PODUSZEK POWIETRZNYCH
-PODGRZEWANE FOTELE PRZEDNIE
-REGULOWANE FOTELE PRZEDNIE
-IMMOBILISER
-CENTRALNY ZAMEK Z PILOTEM W KLUCZYKU
-WSPOMAGANIE KIEROWNICY WRAZ Z JEJ PEŁNĄ REGULACJĄ
-HALOGENY
-RADIO CD + 6 GŁOŚNIKÓW
-STEROWANIE RADIA PRZY KIEROWNICY
-ORYGINALNE ALUFELGI RENO
-DZIELONE I SKŁADANE TYLNE SIEDZENIA
-PODŁOKIETNIK
-RYGLOWANIE SZYB I DRZWI OD ŚRODKA
-INTELIGENTNE WYCIERACZKI
-DODATKOWE SCHOWKI POD PRZEDNIMI FOTELAMI
-SCHOWEK NA OKULARY
-ORYGINALNE OZDOBNE LISTWY PROGOWE

Jak narazie nie zachwalam żeby się nie psuł , powiem tylko tyle że wrażenia z jazdy doskonałe:)

ładna renówka i całkiem na wypasie tylko proponował bym listwy pomalować w czerń :mrgreen:

Dobrze wyposażona jak na Scenica. Jak wrażenia z jazdy ?

No gratuluje renówy. Renówki dobre auta, wiem bo się na renault 9 wychowałem.
Jeździliśmy 10 lat bez zmiany rozrządu czyli ok 150 tys km. :mrgreen: No ale wkońcu łańcuszek tam był a nie pasek.

Doc pisze:Dobrze wyposażona jak na Scenica. Jak wrażenia z jazdy ?

Jeździ się super, jutro wymieniam opony gdyż żywot obecnych (jeszcze fabryka) dobiega końca, zastąpią je nowe opony Hankook Optimo K415, więc pewnie komfort jzazdy wzrośnie

napewno lepszy niż ABT no ale audi to audi :mrgreen: życze udanej eksploatacji

Tragedia nie życze ci tego naprawiać , jedynie plus za wyposażenia

wilu8 pisze:Tragedia nie życze ci tego naprawiać

dlaczemu? renault maja to do siebie ze jak sie dba, to sie lata...znajomy ma najechane juz 450k km i jedyne co wymienia to filtry i olej (ofc. regularne naprawy typu klocki, tarcze sprzeglo) a tak to nic...wciaz mozna tym 170-180 poleciec bez strachu


Konrad27, masz w niej ta fajna lodóweczke przed drazkiem?

wilu8 pisze:Tragedia nie życze ci tego naprawiać , jedynie plus za wyposażenia

Dlaczego??? że diesel to od razu tragedia? Jeżeli każdy przy zakupie samochodu wychodziłby z takiego założenia jak Ty to mielibyśmy potężny kryzys w motoryzacji :lol: .
Ja kupiłem autko żeby nim jeździć a nie naprawiać , nie mam tak pesymistycznego podejścia jak Ty.
Kolego jak dbasz tak masz
A tak przy okazji to właśnie założyłem nowe gumy HANKOOK OPTIMO K415, super się na nich jeździ

seba6891 pisze:Konrad27, masz w niej ta fajna lodóweczke przed drazkiem?

Tak mam lodóweczke, rewelacyjna sprawa zwłaszcza na podróż w upalne dni .

Niby tak koledzy ale ja się już tyle na ogladałem po warsztatach napraw renówek i podobnych wynalazków jakie to ma dziwne przypadłości mają,i mi się porobiło że dla mnie wszystko co nie Audi Vw ew. pozostałe niemieckie marki to złom

Dobrze zatytułowane "wozidło"
Żeby nie było, najeździłem się francuzami. Dla mnie to są auta jednorazowe, a moją opinię potwierdziłem ostatnio w salonie Renault. Te materiały, wykończenie i lakier na autach za ponad 100k pln który na powierzchni ma "skórkę pomarańczową" Rozpacz, wolę swoją babcię C4 niż nowe auto marki renault.
Sorry musiałem <mikolaj>

emge, mojej żony ciotka jeździ taką Renówką od nowości ładnych kilka lat.
Lakier jak nowy, palcem nie dotyka sie do niej poza wymianą klocków, oleju, filtrów.
Robi rocznie ok 25 000 km. Zatem może to zależne od egzemplarzu.

Głównie chodzi mi o wykonanie wnętrza (np schodząca jasna farba z kokpitu ukazująca ciemny spód) i o francuskie patenty na naprawy (inaczej jak w ruskim czołgu ). Nie mówię, że się jakoś specjalnie psują bo nie ma reguł, często dotyczy to pierduł. Wozidło, bo tyle w tym finezji czy przyjemności z jazdy co w patrzeniu na morze podczas flauty

emge pisze:Głównie chodzi mi o wykonanie wnętrza (np schodząca jasna farba z kokpitu ukazująca ciemny spód) i o francuskie patenty na naprawy (inaczej jak w ruskim czołgu ). Nie mówię, że się jakoś specjalnie psują bo nie ma reguł, często dotyczy to pierduł. Wozidło, bo tyle w tym finezji czy przyjemności z jazdy co w patrzeniu na morze podczas flauty

Nie wiem czym ty jeździłeś, to autko ma 7 lat, i nie widzę żeby jakaś farba schodziła z kokpitu, lakier jak z fabryki (świeci się jak psu ....) w środku wygląda jak nówka sztuka, a przyjemność z jazdy ....hm jak dla mnie bardzo duża, mięciutkie zawieszenie, dobre przyspieszenie, wygodne fotele itd. a jeżdziłem już nie jednym samochodem min. audi B4, opel vectra, alfa romeo, vw passat
jeżeli chodzi o usterkowość to powiedz mi czy zagwarantujesz że Twoje C4 nie odmówi jutro posłuszeństwa?
Ojciec miał renault 19 , przebieg 350 tyś. i zupełnie nic przy nim nie robił, teraz ma B3 i chętnie by wrócił do renault.
Jak dbasz tak masz.

Ładna sztuka, ostatnio zmieniając auto też miałem dylemat i o mały włos i też bym takową jeździł, autko wewnątrz bardzo przestronne, wysoko się siedzi , no i te funkcjonalne wyciągane tylne fotele, generalnie bardzo ładne autko, jednak znajomi mi zaczeli odradzać, i wybrałem a4. Powodzenia w użytkowaniu <ok> Ładny kolorek fajny wypas <ok> a...właśnie masz podwójny szyber? to mnie w tym autku też zainteresowało :mrgreen: