VW Golf mk II by MetfaN
: 07 maja 2010, 19:38
To i ja przedstawię swoje autko
Jest nim VW Golf drugiej generacji z 1986 roku, sercem jest silnik 1.6 Diesel. Do na nasze dziurawe drogi trafił w 91 roku po strzale w tył. W rodzinie od dziesięciu lat, w moje ręce dostał się pięć lat temu. I od tego czasu małymi krokami wprowadzałem w życie moją wizję goferka. Z racji nie posiadania garażu dużo dłubałem pod blokiem lub w garażach kolegów.
W czerwcu 2005 poszedłem do pierwszej pracy i pierwsza własna kasa poszła w lakier i już golf wyglądał tak.
Później do auta trafiły felgi BBS 15", silnik przeszedł kapitalny remont na nowych tłokach zimą 2007/08.
W zeszłym roku do auta zawitały lampy clear na tył i przód, migacze na błotnikach wymieniłem na białe. Z przodu zawitał grill bez znaczka i hokej od gti 16V z dopasowanymi halogenami. Ostatnio przy wymianie progów doszła końcówka wydechu z kwasówki.
Do środka auta trafiła kierownica spucknapf od mk I gti/sirocco, skórzany mieszek, przednie fotele z corrado oraz alarm z centralnym z pilota + kluczyk scyzoryk.
Mały dodatek - czerwony pasek na grillu.
Na sylwestra zapędziłem golfa do Monachium
Zdjęcie koło zamku Neuschwanstein.
Na ten sezon trafiła ruda maska
Jakieś 1,5 miesiąca temu wrzuciłem sprężyny -40 apexa.
I to chyba koniec dłubania przy golfie, pomału zaczynam szukać B4 coupe, i przygoda z golfem się skończy.
Jest nim VW Golf drugiej generacji z 1986 roku, sercem jest silnik 1.6 Diesel. Do na nasze dziurawe drogi trafił w 91 roku po strzale w tył. W rodzinie od dziesięciu lat, w moje ręce dostał się pięć lat temu. I od tego czasu małymi krokami wprowadzałem w życie moją wizję goferka. Z racji nie posiadania garażu dużo dłubałem pod blokiem lub w garażach kolegów.
W czerwcu 2005 poszedłem do pierwszej pracy i pierwsza własna kasa poszła w lakier i już golf wyglądał tak.
Później do auta trafiły felgi BBS 15", silnik przeszedł kapitalny remont na nowych tłokach zimą 2007/08.
W zeszłym roku do auta zawitały lampy clear na tył i przód, migacze na błotnikach wymieniłem na białe. Z przodu zawitał grill bez znaczka i hokej od gti 16V z dopasowanymi halogenami. Ostatnio przy wymianie progów doszła końcówka wydechu z kwasówki.
Do środka auta trafiła kierownica spucknapf od mk I gti/sirocco, skórzany mieszek, przednie fotele z corrado oraz alarm z centralnym z pilota + kluczyk scyzoryk.
Mały dodatek - czerwony pasek na grillu.
Na sylwestra zapędziłem golfa do Monachium
Zdjęcie koło zamku Neuschwanstein.
Na ten sezon trafiła ruda maska
Jakieś 1,5 miesiąca temu wrzuciłem sprężyny -40 apexa.
I to chyba koniec dłubania przy golfie, pomału zaczynam szukać B4 coupe, i przygoda z golfem się skończy.