[Mercedes 124 e220 Coupe 1994] taki sobie Mercedes
: 26 mar 2014, 20:34
Po rozstaniu z moją Audi Avant, z która byłem ogromnie związany i 2-miesięcznych poszukiwaniach wybór padł na Mercedesa e124 Coupe, taki jaki zawsze mi sie podobał, postaram się dołączyć trochę zdjęć jak znajdę jakieś korzystniejsze, proszę o odrobine cierpliwości:)
Kilka słów na temat samochodu, na razie nie mogę powiedzieć za dużo, bo dopiero jeżdże nim 2 tygodnie. Jestem pierwszym właścicielem w kraju, a trzecim w ogóle. Auto napędzane jest silnikiem benzynowym 2,2 z elektronicznym wtryskiem o mocy 150 km, super nadaje się do LPG ale na razie chyba nie będę tego próbował.
4- biegowy Automat tak jak chciałem, wcale nie muli tak bardzo, pełna elektryka wraz z fotelami (podgrzewane i elektrycznie ustawiane), klimatyzacja manualna, szyberdach, autoalarm, centralny zamek, opadanie tylnych zagłówków, radio oryginalne Becker na CD z wyjściem AUX, elektryczne lusterka i pewnie mnóstwo spraw o których zapomniałem.
Kupione od Niemca, który ostatnie 8 lat jeździł bardzo rekreacyjnie, chwile przed zakupem wymienił przepustnicę i akumulator.
Spalanie w normie, spodziewałem się wyższego, w trasie można śmiało zejśc do 7,5-8l przy 110-120 km/h - 3 tys. obrotów, w cyklu mieszanym 9,5.
Dużo wygodniejszy od b4 na moich dziurawych drogach, ale zawieszenie ma też nieco bardziej skomplikowane. Sprawy papierkowe załatwione, jest już na polskich numerach:)
Kilka słów na temat samochodu, na razie nie mogę powiedzieć za dużo, bo dopiero jeżdże nim 2 tygodnie. Jestem pierwszym właścicielem w kraju, a trzecim w ogóle. Auto napędzane jest silnikiem benzynowym 2,2 z elektronicznym wtryskiem o mocy 150 km, super nadaje się do LPG ale na razie chyba nie będę tego próbował.
4- biegowy Automat tak jak chciałem, wcale nie muli tak bardzo, pełna elektryka wraz z fotelami (podgrzewane i elektrycznie ustawiane), klimatyzacja manualna, szyberdach, autoalarm, centralny zamek, opadanie tylnych zagłówków, radio oryginalne Becker na CD z wyjściem AUX, elektryczne lusterka i pewnie mnóstwo spraw o których zapomniałem.
Kupione od Niemca, który ostatnie 8 lat jeździł bardzo rekreacyjnie, chwile przed zakupem wymienił przepustnicę i akumulator.
Spalanie w normie, spodziewałem się wyższego, w trasie można śmiało zejśc do 7,5-8l przy 110-120 km/h - 3 tys. obrotów, w cyklu mieszanym 9,5.
Dużo wygodniejszy od b4 na moich dziurawych drogach, ale zawieszenie ma też nieco bardziej skomplikowane. Sprawy papierkowe załatwione, jest już na polskich numerach:)