Strona 1 z 1

Zderzak compi w sedanie b4- zrób to sam

: 26 lis 2022, 17:42
autor: Maks2e
Witam wszystkich miłośników 80tek z żyłką inżyniera. Większość na pewno się zgodzi, że 80tka w serii jest ładna, ale w wersji compi czy s2 po prostu śliczna. Większości też nie stać na zakup zderzaków z tych rzadki modeli, których ceny to kilka tysięcy za sztukę. Większość posiada też auta takie jak moje, czyli warte od 1000 do 4k pln. O ile przód można dopasować z coupe czy cabrio i wyrwać za 200-500pln do renowacji, o tyle tyłów nikt tanio nie odda. Dlatego trzeba wykonać to co. Opiszę proces w punktach dla ułatwienia.
1. Najłatwiejsze, znalezienie zderzaków (dwóch) od coupe. Nie ważne czy to b3 czy b4, bo są prawie identyczne (różnią się szerokością i głębokością rowków, ale pomijalnie mało). Mnie taka przyjemność kosztowała 250pln, bo oba były w słabym stanie( jeden z dziurą na gaz, drugi obity). Idealny stan nie powinien wynieść więcej niż 250pln za sztukę! WAŻNE: Dobierając zderzaki zwróćcie uwagę, aby jeden miał całe rogi (z dziurami mocującymi i niepogięte oraz bez gazu), a drugi cały prosty tył, bazę, i mocowania oryginalne (z niezapieczonymi śrubami). Najlepiej jeden idealny, drugi dawca.
IMG_0232.JPG
IMG_0233.JPG
2. Mamy zderzaki do rezania. Zdejmujemy zderzak i sprawdzamy jakie są różnice. Odpowiedź: wydech za bardzo przesunięty do środka w odniesieniu do sedana/avanturnika oraz za krótkie rogi, czyli tzw. "uszy", o jakieś 5cm. Nie mam linijki w oczach ani nie jestem jasnowidzem, więc każdy musi to zrobić sam dla swojego zderzaka. Aby zobaczyć rogi TRZEBA bezwzględnie wyciąć miejsce na wydech tak, aby zachodziła wchodziła nasza rura oraz dolny pasek plastiku prostopadły do naszej bazy (inaczej wnęka koła zapasowego bd uniemożliwiała dociśnięcie zderzaka).
IMG_0810.JPG
IMG_0812.JPG
wygląda fajnie i na upartego można tak jeździć na trytytkach, ale nie polecam takiego druciarstwa xdd

3. Mamy już pogląd sytuacji, zalecam teraz wyciąć tyle z rogów z bazowego zderzaka, ile uważamy za stosowne. U mnie było to ekstremalnie dużo, ponieważ miałem bazę z dziurą na gaz. Zderzak wyglądać bd mniej więcej tak:
IMG_1349.JPG
4. Aby zobaczyć spas, należy w karoserii wyciąć dwa paski na rogach, jeśli chcemy, aby zderzak był ładny LUB wyciąć w zderzaku na kątach wewnętrznych tak duże kawałki, aby zniwelować wszelkie naprężenia, uniemożliwiające zamocowanie zderzaka.
IMG_1817.JPG
IMG_1818.JPG
5. Zderzak bez rogów można użyć jako wzór do mocowania głównego. Do tego celu wystarczy wszystko dokładnie ustawić. Wywiercić po dwie dziury na mocowanie (chyba 10tki, nie pamiętam) i przykręcić ori mocowanie coupe do tylnej belki. Prosta robota, ale wymaga precyzji. Liczy się, aby trzymać poziom między mocowaniami. Odległość od belki regulujemy podkładkami. To najprostszy sposób. Dzięki temu zderzak bd trzymał się na dwóch górnych śrubach na imbus.
IMG_1349.JPG
6. Kolejnym etapem jest docięcie rogów. Mój patent: uciąć całe "uszy" z dawcy i na zamocowanym zderzaku bazie przyłożyć je tak, aby kończyły się idealnie na linii nadwozia. Gdy złapiemy punkt , w którym baza z nakładką idealnie pasują odrysowujemy linię na której koniec nakładki (uciętego "ucha") sięga w "uchu" bazy. To prosta i szybka metoda. Ważne, aby odrysować całą linię od góry do dołu.
IMG_0882.JPG
7. Przy okazji wyznaczamy linię wydechu. Trzeba zwymiarować wyjście na wydech w zderzaku, potem oznaczyć to na naszej bazie, gdy ta jest przymocowana wstępnie na aucie. Szybka robota, wystarczy się przygotować z wymiarami i wyznaczenie będzie formalnością.
AC74EC02-234B-4B8B-8DEC-B31A3ED1E009.jpg
8. Punkt kulminacyjny, który trudno naprawić jak się zepsuje. Docinanie rogów. Przykładamy do wyznaczonych linii na bazie nasze uszy z dawcy i zaciskami mocujemy to na sztywno z dwóch stron ( z tej którą ucinamy i z której odcinamy, oczywiście dwa na stronę: góra i dół). Polecam ciąć oba naraz diaxem do plastiku(koszt tarczy 60pln). Zniweluje nam to wszelkie nierówności i oszczędzi godziny poprawek po oddzielnym cięciu. Nie narzucam, tylko polecam ;-) . Jeśli nic nie schrzanimy to powinniśmy otrzymać taki efekt z dwóch stron:
D8F9152C-4F52-4B27-9612-255587D28039.jpg
Tutaj widać linię zaznaczenia "ucha" dawcy

9. Gdy mamy o zrobione docinamy wydech. To prosta praca jak wszystko jest wymierzone. Każdy to ogarnie.
IMG_1443.JPG
IMG_1444.JPG
IMG_1445.JPG
IMG_1446.JPG
IMG_1447.JPG
10. Trochę poprawek, wciskania, zabawy i można spawać. Prosta metoda, najpierw przypawamy rozgrzanym śrubokrętem np., potem poprawiamy spoiwem do plastików topionym np. opalarką. Zestaw spoiw kosztuje ok.60pln.
IMG_1452.JPG
IMG_1453.JPG
IMG_1454.JPG
IMG_1455.JPG
I poprawiamy z drugiej strony:
IMG_1471.JPG
11. Teraz proces powtarzamy dla naszych pięknie wyciętych "uszu" :-)
IMG_1477.JPG
to wstępny efekt naszych starań.

12. Mamy już ślicznie posklejane/pospawane dzieło motoryzacyjnej sztuki. Warto je zabezpieczyć. Polecam włókno szklane na żywicy. U mnie po stwardnieniu trzyma idealnie. Koszt: około 50 pln za zestaw naprawczy- wystarczy na zderzak.
IMG_1524.JPG
13. Przyszła czas na najgorsze, szpachlowanie. Najwięcej roboczogodzin na to idzie. Na tym etapie nie wybacza się błędów. Trzeba wyprowadzić idealną linię, bo inaczej można zapomnieć o zlotach :-P . Nie ma żartów. Lepiej szlifować do skutku niż potem być niezadowolonym z efektu całej harówki. Konieczna jest specjalna szpachla do plastików(koszt 70pln około), papiery ścierne i wodne oraz zalecam używanie szlifierki oscylacyjnej (inaczej to potrwa wieki, a trwa i tak wiele godzin).
IMG_1518.JPG
IMG_1519.JPG
IMG_1520.JPG
IMG_1521.JPG
IMG_1523.JPG
14. Kiedy efekt nas zadowoli finiszujemy projekcik. Zaczynamy od lakierowania dołu farbą do plastików- spraila kosztuje 55pln, można kupić tanie za 20pln, ale efekt i cena są tu powiązane:
IMG_1542.JPG
15. Potem znowu zabezpieczenie i podkładzik(40pln za puszkę- zalecam dwie puszki). Czas zweryfikować efekt szlifu :-D :
IMG_1547.JPG
IMG_1548.JPG
IMG_1549.JPG
16. TYLKO DLA NIECIERPLIWYCH JAK JA: Sprawdzić jak siądzie na aucie. Moim zdaniem bomba. Tego chciałem:
IMG_1615.JPG
IMG_1614.JPG
17. Fajnie jest, ale to nie koniec. Ściągamy zderzak i malujemy w kolor. Ja użyłem akryl, bo nie lubię bezbarwnego (kupiłem auto z pokruszonym klarem i mam uraz, ledwo odratowałem). Dwie puszki się zejdą na to. Koszt w mieszalni 55pln za puszkę).
IMG_1775.JPG
IMG_1778.JPG
IMG_1779.JPG
18. Polecam pomalować od razu listwy w kolor, bo i tak zostanie trochę lakieru, a z czarnymi takie zderzaki nie oddają ;-)
IMG_1774.JPG
19. I mamy to. Piękny zderzaczek na pięknej 80tce. Warto było poświęcić tyle czasu? Moim zdaniem tak <spoko>
IMG_1810.JPG
IMG_1811.JPG
20*. Listwy jeszcze nie przylepione, ale na błotnikach są na zaczepy i wyglądają kozak <wazuuuup> . Klamki czekają na malowanie w garażu.
IMG_1812.JPG

Re: Zderzak compi w sedanie b4- zrób to sam

: 04 gru 2022, 09:50
autor: osi29
Fajnie wszystko wyszło..fachowa robota majster💪

Re: Zderzak compi w sedanie b4- zrób to sam

: 07 gru 2022, 21:38
autor: Maks2e
osi29 pisze:
04 gru 2022, 09:50
Fajnie wszystko wyszło..fachowa robota majster💪
a dziękuję, dziękuję, dałem z siebie 30% jak to mówią ;-)

Re: Zderzak compi w sedanie b4- zrób to sam

: 11 gru 2022, 23:11
autor: Maks2e
dl tych, którzy się wahają, efekt po miesiącu <spoko>
IMG_2543.JPG

Re: Zderzak compi w sedanie b4- zrób to sam

: 18 gru 2022, 22:16
autor: DOGEE
troszke wisi, i na rogach dziwnie przylega, ale i tak elegancka robota, ja u siebie robilem zderzak na gladko i srednio wyszedł to i może z twojego poradnika kiedys skorzystam :P pozdro

Re: Zderzak compi w sedanie b4- zrób to sam

: 02 sty 2023, 10:48
autor: Tjet_turbo
Legancko Panie piwoa80 Gratuluję też wyzwania w domowych warunkach <spoko>