[B3-B4] rezanko klamek
: 07 mar 2008, 20:11
Witam chciałem pochwalić się swoim małym wynlazkiem tz po ostatnim włamaniu do samochodu stwierdziłem że zlikwiduję wkładki w klameczkach
Oto zdjęcia i mały opis:
więc zaczynałem tak najpierw po rozebraniu tapicerki i wyciągnięciu obudowy klamki zabrałem się do usunięcia wkładki poprzez ściągnięcie zawleczki z tyłu wkładki i następnie rozebraniu jej część po części nie robiłem foto (zapomniałem)
pużniej trzeba było obciąć jakieś 2cm wystającej obudowy wkładki w klamce
pużniej dopasowałem do otworu po wkładce podkładke do której przyspawałem śróbke szustke a potrzedna ona jest do przymocowania klameczki w dzwiach bo jak wszyscy wiemy prędzej trzymała klameczka trzymała się za pomocą dużej zawleczki podkłądkę trzeba troche sklepać za pomocą przecinaczka i młotka żeby ciaśniej weszła w otwór i się nie ruszała w nim
następnie zmatowałem obudowe klamki papierem ściernym o gradacji 120 po tym przemyłem benzynką ekctrakcyjną i poszpachlowałem szpachlem z włuknem(żywicą) po wyschnięciu dotarłem szpachel papierkiem tej samej gradacji
po odtłuszczeniu ponownie poszpachlowałem szpachlem wykończeniowym i dotarłem papierem o gradacji 150 i wygładziłem papirem 220 po tych czynnościach odtłuściłem ponownie i pomalowałem podkładem(brak zdjęcia w podkładzie)
po dotarciu podkładu papierkiem 1200 na mokro pomalowałem farbą czarną lub jak kto woli można pomalować pod kolor autka
zdjęcia klameczek na autku zamiezczę niedługo ponieważ farba musi wyschnąć
pozdrawiam i życze przyjemnych prac :mrgreen:
Oto zdjęcia i mały opis:
więc zaczynałem tak najpierw po rozebraniu tapicerki i wyciągnięciu obudowy klamki zabrałem się do usunięcia wkładki poprzez ściągnięcie zawleczki z tyłu wkładki i następnie rozebraniu jej część po części nie robiłem foto (zapomniałem)
pużniej trzeba było obciąć jakieś 2cm wystającej obudowy wkładki w klamce
pużniej dopasowałem do otworu po wkładce podkładke do której przyspawałem śróbke szustke a potrzedna ona jest do przymocowania klameczki w dzwiach bo jak wszyscy wiemy prędzej trzymała klameczka trzymała się za pomocą dużej zawleczki podkłądkę trzeba troche sklepać za pomocą przecinaczka i młotka żeby ciaśniej weszła w otwór i się nie ruszała w nim
następnie zmatowałem obudowe klamki papierem ściernym o gradacji 120 po tym przemyłem benzynką ekctrakcyjną i poszpachlowałem szpachlem z włuknem(żywicą) po wyschnięciu dotarłem szpachel papierkiem tej samej gradacji
po odtłuszczeniu ponownie poszpachlowałem szpachlem wykończeniowym i dotarłem papierem o gradacji 150 i wygładziłem papirem 220 po tych czynnościach odtłuściłem ponownie i pomalowałem podkładem(brak zdjęcia w podkładzie)
po dotarciu podkładu papierkiem 1200 na mokro pomalowałem farbą czarną lub jak kto woli można pomalować pod kolor autka
zdjęcia klameczek na autku zamiezczę niedługo ponieważ farba musi wyschnąć
pozdrawiam i życze przyjemnych prac :mrgreen: