[B3 COUPE NG]Obszycie tapicerki
: 02 cze 2008, 10:18
Postanowiłem wrzucić na forum mój wynalazek mianowicie obszycie skórą tapicerki.Z góry sory za jakość zdjęć(część robiłem w trakcie a część po fakcie)
Sory za być może niezrozumiały opis ale inaczej nie potrafię:
1.Na początku odkręcamy fotele(jest to bardzo proste gdyż wystarczy wykręcić jedną śróbkę widoczną na zdjęciu i po prostu wysunąć fotel do przodu(przy czym uważamy aby nie zgubić gumowego elementu-ślizgu)
2.Gdy mamy już fotel w swoim warsztacie(ja to robiłem w pokoju) rozkręcamy oparcie od siedziska-dwie śróbki po bokach(przy okazji możemy wymienić zurzyte plastikowe kółka na które zachodzi widelec od oparcia)
3.Zaczynamy od zdjęcia starego poszycia:
-poszycie jest przymocowane do siedziska za pomocą jednego drutu wpuszczonego w materiał-wystarczy go poluzować następnie tył siedziska(odpiąć haczyki)napewno je znajdziecie.Gdy boki mamy lużno możemy odłączyć już gąbkę od stelaża.Po jej wyjęciu pod spodem będą widoczne spinki zrobione z drutu-należy je rozpiąć(trzeba włożyć w to trochę siły) i gdy to zrobimy pokrowiec powinien łatwo zejść.
-Inaczej jest w przypadku oparcia fotela, które nie posiada gąbki tylko takie włókna złączone jakimś spoiwem.Inaczej się nie da:ściągamy z haczyków na dole oparcia materiał(wtedy zrobi się lekki luz no i niestety musimy spruć cały tył aby się dostać do wnętrza.Gdy to zrobimy naszym oczom ukaże się:
Strzałki pokazują nam spinki które trzeba rozpiąć a linia żółta drut który też trzeba odpiąć aby zeszło poszycie.
Gdy mamy to gotowe(pokrowce oddzielnie a gąbki i stelaże odzielnie)możemy brać się za wycinanie i dopasowywanie do ideału
W tym celu prujemy stary pokrowiec i wg wzoru wycinamy nowy ze skóry(można naszywać skórę na stare poszycie ale ja się taki nie bawiłem bo za dużo roboty)jest to żmudna robota bo każdy skrawek materiału trzeba dopasować indywidualnie Ważne jest to aby w nowe poszycie wszyć elementy ze starego tj takie plastiki na krewędziach oraz "tunele" w których będzie drut mocujący(napewno zrozumiecie o co chodzi rozbierając fotel)
Gdy mamy gotowe poszycie mocujemy je tak samo jak stare-najprostsza i chyba najprzyjemniejsza z czynności(uwaga skóra się rozciąga inaczej jak materiał)
Efekt naszej pracy powinien wyglądać mniej więcej tak:
4.Pora zabrać się za tył auta.Siedzisko kanapy odkręca się za pomocą dwóch śrubek
Następnie postępuje sie tak samo jak w przypadku siedziska kierowy i pasażera(odzielamy gąbkę od stelaża itd, odczepiamy spinki itd)
u mnie najtrudniejszą rzeczą było odkręcenie oparć kanapy( tym celu należy zdjąć plastikową osłonkę z metalowego stelaża na łączeniu obu oparć-w jednym i drugim, trzeba się namęczyć bo te śruby są przykręcone na amen.Gdy się z tym uporamy środki mamy odkręcone więc wystarczy lekko pochylić jedno oparcie i wysunąć je w kierunku drugiego-banał.
Oparcia rozbieramy na części pierwsze-odkręcamy zamki i w tym szerszym podłokietnik za pomocą jednej śróbki
i go wyciągamy.
Boki oparć też trzymają się na jednych śróbkach
odkręcamy pochylamy do przodu i mocno do góry gdyż trzyma się na takim haczyku.
Te 2 małe elementy można z łatwością obszyć z jednego kawałka skóry.
Gotowe elementy powinny mniej więcej wyglądać tak
Dodatkowo w otworze podłokietnika dodałem dwa głośniki ukryte za pleksą-taki bajer.
A tak po włożeniu foteli do środka
Dla informacji na całość poszło 10m2 skóry eko(tą z gąbką)oraz 270mb nici do skóry, do tego miesiąc pracy i gotowe.
Może się komuś przyda
Sory za być może niezrozumiały opis ale inaczej nie potrafię:
1.Na początku odkręcamy fotele(jest to bardzo proste gdyż wystarczy wykręcić jedną śróbkę widoczną na zdjęciu i po prostu wysunąć fotel do przodu(przy czym uważamy aby nie zgubić gumowego elementu-ślizgu)
2.Gdy mamy już fotel w swoim warsztacie(ja to robiłem w pokoju) rozkręcamy oparcie od siedziska-dwie śróbki po bokach(przy okazji możemy wymienić zurzyte plastikowe kółka na które zachodzi widelec od oparcia)
3.Zaczynamy od zdjęcia starego poszycia:
-poszycie jest przymocowane do siedziska za pomocą jednego drutu wpuszczonego w materiał-wystarczy go poluzować następnie tył siedziska(odpiąć haczyki)napewno je znajdziecie.Gdy boki mamy lużno możemy odłączyć już gąbkę od stelaża.Po jej wyjęciu pod spodem będą widoczne spinki zrobione z drutu-należy je rozpiąć(trzeba włożyć w to trochę siły) i gdy to zrobimy pokrowiec powinien łatwo zejść.
-Inaczej jest w przypadku oparcia fotela, które nie posiada gąbki tylko takie włókna złączone jakimś spoiwem.Inaczej się nie da:ściągamy z haczyków na dole oparcia materiał(wtedy zrobi się lekki luz no i niestety musimy spruć cały tył aby się dostać do wnętrza.Gdy to zrobimy naszym oczom ukaże się:
Strzałki pokazują nam spinki które trzeba rozpiąć a linia żółta drut który też trzeba odpiąć aby zeszło poszycie.
Gdy mamy to gotowe(pokrowce oddzielnie a gąbki i stelaże odzielnie)możemy brać się za wycinanie i dopasowywanie do ideału
W tym celu prujemy stary pokrowiec i wg wzoru wycinamy nowy ze skóry(można naszywać skórę na stare poszycie ale ja się taki nie bawiłem bo za dużo roboty)jest to żmudna robota bo każdy skrawek materiału trzeba dopasować indywidualnie Ważne jest to aby w nowe poszycie wszyć elementy ze starego tj takie plastiki na krewędziach oraz "tunele" w których będzie drut mocujący(napewno zrozumiecie o co chodzi rozbierając fotel)
Gdy mamy gotowe poszycie mocujemy je tak samo jak stare-najprostsza i chyba najprzyjemniejsza z czynności(uwaga skóra się rozciąga inaczej jak materiał)
Efekt naszej pracy powinien wyglądać mniej więcej tak:
4.Pora zabrać się za tył auta.Siedzisko kanapy odkręca się za pomocą dwóch śrubek
Następnie postępuje sie tak samo jak w przypadku siedziska kierowy i pasażera(odzielamy gąbkę od stelaża itd, odczepiamy spinki itd)
u mnie najtrudniejszą rzeczą było odkręcenie oparć kanapy( tym celu należy zdjąć plastikową osłonkę z metalowego stelaża na łączeniu obu oparć-w jednym i drugim, trzeba się namęczyć bo te śruby są przykręcone na amen.Gdy się z tym uporamy środki mamy odkręcone więc wystarczy lekko pochylić jedno oparcie i wysunąć je w kierunku drugiego-banał.
Oparcia rozbieramy na części pierwsze-odkręcamy zamki i w tym szerszym podłokietnik za pomocą jednej śróbki
i go wyciągamy.
Boki oparć też trzymają się na jednych śróbkach
odkręcamy pochylamy do przodu i mocno do góry gdyż trzyma się na takim haczyku.
Te 2 małe elementy można z łatwością obszyć z jednego kawałka skóry.
Gotowe elementy powinny mniej więcej wyglądać tak
Dodatkowo w otworze podłokietnika dodałem dwa głośniki ukryte za pleksą-taki bajer.
A tak po włożeniu foteli do środka
Dla informacji na całość poszło 10m2 skóry eko(tą z gąbką)oraz 270mb nici do skóry, do tego miesiąc pracy i gotowe.
Może się komuś przyda