Forum Audi 80 Klub Polska

Hello
Po dłuższym rozmyślaniu i polakierowaniu ramek reflektorów nadszedł czas na halogeny
od razu uprzedzam że długi opis jest zbędny wszystko widać na fotkach

Na początku bierzemy się za rozebranie aparatów na części pierwsze-należy zdjąć tylną pokrywkę odpiąć żarówkę,wykręcić soczewkę kręcąc śróbą regulującą wysokość :-)a następnie mocno wyciągnąć całą soczewkę.ona trzyma się na takich gumowych wężykach :mrgreen:







I gdy nam się ukaże taki oto widok



Gotujemy sobie zupkę :mrgreen: i tu wielkie podziękowania dla kolegi Słonik-a



A po dosłownie 30 minutach mamy takie 4 elementy



Poprzedni właściciel miał chyba stroboskopy bo zostały dziurki ale z nimi sobie już poradziłem :mrgreen:



Następnie musimy zmatowić plastik pod malowanie-papier ścierny 800 i ogień.



a później malowanie ja użyłem matowej śnieżki w spray'u



efekty





przy okazji kierunki też pod kolor :mrgreen:



No i końcowy efekt po przyklejeniu szkieł klejem do szyb
Fotki nie oddadzą efektu jaki jest w rzeczywistości jeszcze tylko tekka polerka zewnętrznej dtrony kloszy i będzie cacy <ok>

Ciekawie to wyglada chyba tez tak zrobie szczeglnie ze ramki lamp juz mam na czarno :mrgreen: . Przy okazji warto wyczyscic soczewke zeby lepiej swieciły halogeniki

no no shellah a jak dawałem 0,5l % to mi nie chcialeś rozebrać :mrgreen: ,ale teraz już sobie sam poradze,dzięki chłopie za fotostory

Po co to się gotuje ? :roll:

pandamix pisze:no no shellah a jak dawałem 0,5l % to mi nie chcialeś rozebrać :mrgreen:

Ja Ci mogę to rozebrać :mrgreen:

No jak to po co :?: jak ktoś jest głodny to dobry kompot wychodzi :mrgreen:

A poważnie to ci szkiełka z łatwością od plastików odejdą i nie ma problemu że pękną przy rozbieraniu na sucho

bardzo ładnie wykonane za co wielkie gratki ale też byłem zdziwiony dlaczego się gotuje

To spróbujcie w temperaturze otoczenia przy pomocy noża rozebrać halogen który jest oryginalnie sklejony Powodzenia Gwarantowana rozwalona obudowa i połamany nóż, a szkło będzie dalej siedziało, gdyż ono jest wklejone. Pod wpływem temperatury klej mięknie, co znacznie ułatwia wyjęcie szkła. Też to przerabiałem

Mam leciutko przybrudzone (delikatnie pożółknięte) halogeny, w końcu siedzą tam już 15 lat to mają prawo <ok> Dużo babraniny jest, żeby to rozebrać? Ile poświęciłeś na to czasu, nie chodzi mi o malowanie tylko demontaż wyczyszczenie, ponowny montaż?

Pozdro i dzięki za info z góry.

na rozebranie tzn wykręcenie z auta i wyjęcie "bebechów" ok 15 minut natomiast "gotowanie" to już inna bajka.
Jednym odchodzi szybciej innym wolniej-mi to zajęło ok 30 minut aby rozkleić z pierwszym poszło łatwo a z drugim musiałem sie troszkę szarpać ale też nie było problemu

Ciekawe jakby to wyglądało na aucie w czarnym kolorze <hmm>

IC69 pisze:Ciekawe jakby to wyglądało na aucie w czarnym kolorze <hmm>

hehe :mrgreen: :mrgreen:


A na żywo....! Prezentowała się lepiej od nie jednej miss <mikolaj>

E no...dość tak to wygląda, kris

Świetna robota, fajnie to wygląda, ale czy farba nie zacznie odchodzić z czasem?
Po "ugotowaniu" lampek trzeba jeszcze pomagać sobie nożem czy wystarczy wyciągnąć?

no lekko nożem możesz dziabnąć
a farba nie zejdzie jeśli uprzednio przejedziesz papierkiem np. 1500

malował może ktoś halogeny na srebro? chodzi mi żeby odbłyski zrobić jak w lampie.