Forum Audi 80 Klub Polska

Witam wszystkich. Chcę przedstawić Wam efekt rezania lub jak ktoś woli wymiany zużytych i wysłużonych gąbek w nawiewach, które odpowiadają za całkowite zamknięcie nawiewu, kiedy sobie tego życzymy. U mnie nawet przy zamkniętych nawiewach dmuchało powietrzem i od czasu do czasu wylatywały fragmenty starej, zużytej gąbki. Z resztą zobaczcie sami:

Potrzebne narzędzia i materiały:
śrubokręt płaski;
nożyczki lub ostry nożyk tapicerski;
pianka lub gąbka o średnicy 5mm; (3zł za 1m2)
cienkopis lub flamaster;
trochę wolnego czasu i chęci <ok>

Zaczynamy od zdemontowania kratek nawiewów:


w tym celu podważamy kratkę śrubokrętem od dołu, delikatnie, aby nic nie połamać;


delikatnie wyciągamy kratkę, drugą będzie łatwiej wyjąć wypychając ją palcami od wewnątrz na zewnątrz z zatrzasków;




kiedy wyjmiemy kratki, możemy łatwo wyjąć środek przesuwając go palcami z jednej i drugiej strony na zewnątrz nawiewu. Obudowa jest zamontowana na wcisk;






obudowa wraz z kratkami sterowania powietrza z nawiewu zdemontowana, więc można przystąpić do rozłożenia obudowy na części pierwsze <ok>


w tym celu podważamy delikatnie osłonę regulacji nawiewu z jednej i drugiej strony. Osłona bardzo łatwo schodzi <ok>




wyciągamy regulację i możemy przystąpić do wyjęcia klapki zamykającej nawiew;


aby wyjąć klapkę należy z jednej strony z wyczuciem nacisnąć obudowę a klapka sama wyskoczy z obudowy;


mamy klapkę wyjętą i teraz należy oczyścić ją z pozostałości po starej, sparciałej gąbce. Pozostałość gąbki wykorzystałem, jako szablon odrysowując ją na nowej gąbce;




odrysowujemy tylko środek na gąbce, aby założyć ją na klapkę, tak lepiej trzyma i nie będzie wychodzić z rowków klapki podczas użytkowania nawiewu;






następnie obcinamy gąbkę na około klapki pozostawiając około 7mm




i tak poświęcając 1 godzinkę mamy nowe gąbki w nawiewach.

<ok> <ok> <ok> <ok> <ok> <ok> <ok> <ok> <ok>

Ps. ( odnośnie środkowego nawiewu, aby wyjąć klapkę sterującą należy wymontować cały środkowy panel) :shock:


Gotowe, życzę miłej lektury i rezania swoich starych gąbeczek w nawiewach <ok> <ok> <ok>

super opis na prawdę myślę że nie jednemu zapaleńcowi się przyda taki opis gratki za wykonanie <ok>

Świetna robota <ok> Te gwizdy z nawiewów i i kawałki gąbki są denerwujące, a teraz za pomocą opisu będzie można sobie to naprawić samemu. Gratki za przetarcie szlaków <ok>

jedno pytanko: przyklejałeś te gąbki na czymś, czy tylko wkładałeś?

jedno pytanko: przyklejałeś te gąbki na czymś, czy tylko wkładałeś?[/quote]

maciek12 wycinasz mniejszą średnicę otworu w gąbce i wkładasz na wcisk, originalne gąbki również są tak montowane. <ok> <ok> <ok>

A to nie jest czasem pianka pod panele podłogowe ?

super, mnie tez to czeka teraz będę miał łatwiej.gdzie kupiłeś tą gąbke?

grzesB4 pisze:super, mnie tez to czeka teraz będę miał łatwiej.gdzie kupiłeś tą gąbke?

w sklepie z panelami podłogowymi :mrgreen:


Dobry patent, pomagałem wymieniać @ll gąbki w samochodzie LU CASHa, łącznie z nagrzewnicą :->

Gruszka pisze:Ps. ( odnośnie środkowego nawiewu, aby wyjąć klapkę sterującą należy wymontować cały środkowy panel) :shock:

Odnośnie tego, to jeszcze dopisz, że na dole środkowego panelu też są 2 śrubki, żeby nie ciągneli ludzie po odkręceniu górnych tylko.

Dobra robota

kolega ma racje sa jeszcze dwie srubki u dołu panelu, ja dzis też wymieniłem te gąbki koszt 2zł a efekt rewelacyjny.

a jaka gąbke zastosowac ?? konkretnie wsykla gąbke czy jaka

Gruszka pisze: Ps. ( odnośnie środkowego nawiewu, aby wyjąć klapkę sterującą należy wymontować cały środkowy panel) :shock:

Nie ma takiej potrzeby. Środkową klapkę demontuje się łatwiej niż boczne. Wystarczy wyjąć kratki i tak wygiąć do góry na środku klapkę, że ta zeskoczy z bolca regulującego przepustowość i z otworów montażowych po pchnięciu jej do tyłu w kierunku tunelu. Warto przed tą operacją przywiązać jakimś drucikiem za przeciwległy uchwyt co by nam klapka nie uciekła do tunelu nawiewu. Wszystko przechodzi bez problemu między ramkami kratek nawiewu. Tak samo się to wkłada. Nic nie pęka i się nie urywa- to nie chiński plastik. Demontowałem to i wkładałem w dwóch samochodach i wszystko gra.

Wielkie dzięki za pomysł