Strona 1 z 1

[B3/B4 sedan] Przerobienie uszkodzonej wiązki bagażnika

: 30 kwie 2008, 22:15
autor: Silvesters
Witam!

Pisze tu pierwszy raz, wiec jak cos nie tak to usuńcie ten temat ;-)

Z tego co sam zaobserwowalem i wyczytalem z tego forum to łamanie wiązki pokrywy bagażnika jest czestą przypadłością naszych aut. W związku z czym musimy czesciej lub rzadziej ją reanimować. Jak zrobić to dobrze opisano juz w innym temacie, ja natomiast zrobiłem to u siebie troche inaczej i chcę przedstawić "swój" (napewno nie tylko ja o tym myslalem) pomysl i pierwszą wersje jego wykonania bo moze komus sie przyda ;-) oraz warto usłyszec slowa krytyki :-)

Na pomysł wpadlem na podstawie wiązki w takim autku jak fiesta, którym śmiga moja mama. W tym aucie są takie bolce w klapie, a na dole są blaszki z którymi bolce są połączone jak klapa jest zamknieta i w ten sposób następuje połączenie przewodów. Więc zabrałem sie do szukania tych dwóch elementów w zbiorach czesci od fiesty i po czasie znalazłem :-)

Nastepnie rozcielem starą wiązke w niuni powyzej i ponizej miejsca pękniecia, zeby kable napewno byly niepołamane. Następnie przykręcilem element (od fiesty) ten z bolcami w wczesniej wybranym miejscu na klapie audi.

Na koncówki bolców nałożyłem tawot i zamknelem klape przez co bolce odbily miejsce styku z plastikiem w bagażniku.

Wyciągnąłem ten plastik, wywiercilem otwory w zaznaczonych miejscach, przyłożyłem i odrysowalem ten element z blaszkami od fiesty.

Po odrysowaniu, wyciełem otwór w plastiku (oczywiscie odpowiednio mniejszy od zarysu, o tyle zeby mocowania elementu pasowaly) i zamocowalem ten caly elemencik z blaszkami w plastiku.

Zanim przykręciłem plastik przylutowalem czesc odciętej wiązki z audi do tych blaszek (od dolu oczywiscie- są tam specjalne miejsca na wsówki ale caly element ten zostal od dolu obcięty zeby nie dotykal karoseri powodując zwarcie). Do blaszek przylutowalem "dolną" czesc wiązki z kostką.

Pozniej przylutowane zostaly przewody do elementu z bolcami, w odpowiedniej kolejnosci zeby wszystko grało (przewody stanowią ciągłość, a nie miesza sie ze przy włączonych swiatłach świeci wsteczny itp)

Prace nie są jeszcze skonczone bo musze wprowadzic pare poprawek, a wyglada to tak (nie patrzcie na straszny syf bo wiekszość powstala podczas pracy) :

Obrazek

Obrazek

Wspomnę jeszcze iż miejsc na bolce jest 4, a w niuniach mamy przewodów 5, lecz ja zrezygnowalem z przewodu brązowego który jest masą i wzielem mase bezpośrednio z klapy. Więc juz mamy 4 przewody i jest ok. Lecz przewód od czujnika od otwierania klapy (wiadomo o co mi chodzi bo niewiem jak to sie zwie) stwarza spory problem, bo jezeli klapa jest zamknięta bolce maja styk i lampka nie swieci bo czujnik nie ma przejscia, gdy klapę otworzymy to czujnik ma przejscie ale za to na bolcach rozłączamy przewód i jest lipa, dlatego przewód ten pozostawilem tak jak powinien on byc fabrycznie, a w najbliższym czasie przełożę ten czujnik na dolny plastik (obok elementu z blaszkami) i nie bedzie koniecznosci ciągniecia kabli do klapy. Wiec po wszystkim pozostaja nam 3 przewody.

Sorka za długośc postu, czekam na opinie, zarówno pozytywne jak i negatywne (choć tych drógich bedzie pewnie wiecej) :-)

: 01 maja 2008, 06:13
autor: Darecki3037
zawsze to jakiś patent na rozwiązanie problemu, jednak wcześniej miałem escorta z taką listwą w klapie i też problemów z tym nie brakowało, bo to abo wycieraczka nie chciała chodzić albo szyba nie grzała albo przeciwmgielne mi się podświetlało i tam różne takie. Zauważ że większość producentów wycofała się z tego w nowych autach w zamian jest stosowana wiązka na silikonowych izolacjach przewodów ( duża giętkość i elastyczność a zarazem wytrzymałość) ;-)

: 01 maja 2008, 09:42
autor: FranoF1
tylko po co w te same tematy... przecież Irek już wcześniej zrobił przepis jak naprawić wiązkę bagażnika...

viewtopic.php?t=12741

: 01 maja 2008, 10:40
autor: morock
A ja uważam że to fajna nowa i oryginalna koncepcja, troszkę wygląd mnie przeraża, ale myślę że to dobre rozwiązanie ;-)

Silvesters gratuluje pomysłu... :-)
Darecki3037 pisze:jednak wcześniej miałem escorta z taką listwą w klapie i też problemów z tym nie brakowało, bo to abo wycieraczka nie chciała chodzić albo szyba nie grzała albo przeciwmgielne mi się podświetlało i tam różne takie.
Nie zgadzam się z Tobą... escortem jeździłem 3 lata, jeśli coś było nie tak to wystarczyło raz na rok przez 3 minuty posiedzieć z papierem ściernym i nożykiem, wyczyścić styki i było dobrze... :mrgreen:

Co do przeciwmgielnego to był na przewodzie w gumie przy zawiasach klapy. :-P

FranoF1 dobrze że umieścił to w nowym wątku ponieważ wykonanie jest zupełnie inne, więc zgranie to w jeden wątek spowodowałoby zupełną jego nieczytelność... :-P

: 01 maja 2008, 13:37
autor: Silvesters
Co do wyglądu to bedzie on jeszcze poprawiony, jak tylko znajde czas naprawie to i wrzucę jakieś fotki ;-)

: 25 gru 2008, 18:56
autor: konewkaxp
fajny pomysł ale niunie zawsze w orginale najlepiej wyglądają nawet jeśli mają mankamenty <ok>

: 26 gru 2008, 02:28
autor: GreenGreen
Darecki3037 zauważ że to nie izolacje się łamią co częściej wkład izolacji :D przez co nie styka. Najlepiej zastosować takie rozwiązanie jak w porządnych japońcach czyli coś w rodzaju bardzo długiej litery S. Innymi słowy Kable w rurkę gumową przy zawiasie a w drugą część na przykład w połowie szerokości. Wtedy kable się nie łamią tak jak ma to miejsce teraz a skręcają - ergo żywotność wzrasta 5 krotnie.
Z kolei blaszki miałem w jednym oplu i też to była kicha wystarczył kurz, brud z ładunków bagażnika czy woda i już wszystko szlag trafiał.

: 26 gru 2008, 13:34
autor: Danio BB
To rozwiązanie powinno w audi działać lepiej niż w innych "wynalazkach" bo klapa ma dobre zawiasy i zamek. Wszystko jest stabilne więc styki nie będą "latały" po sobie. Nie będzie efektu migania lamp jak to ma miejsce w niektórych samochodach z takim rozwiązaniem (uno, favoritka....)
Ale jednak nie ma to jak oryginał... ;-)