Strona 1 z 5

[All B4] Odgrzybianie klimatyzacji

: 22 lip 2008, 09:02
autor: WOJTEK26
Kozystając z okazji ze była ładna pogoda postanowiłem odgrzybic klimatyzacje, opis dotyczy wersji z dwoma poduszkami. Do tego celu uzyłem preparatu w spreju firmy CRC 10702113
Zaczynamy od okręcenia 4 śrub w schowku zaznaczone na czerwono
Obrazek
Po zdemontowaniu schowka ukaże sie nam taki oto widok
Obrazek
Na zdjęciu na niebiesko zaznaczyłem wtyczke od czujnika temp. w kanale powietrza, która nalezy wypiąc z zaczepu oraz mocowanie i przewody od wentylatora. Na czerwono sa zaznaczone śruby które nalezy odkręcic w celu wyjecia wentylatora i dostania sie do nagrzewnicy.
Po wyjeciu wentylatora taki to oto widok sie ukazuje
Obrazek
Następnie przystepujemy do odgrzybiania klimatyzatora, na poczatek dokładnie spryskujemy pianką cała nagrzewnice w dalsej kolejnosci wkładamy całą rurke w przewody wentyalcuje i naciskamy przycisk jednoczesnie wyjmując rurke, robimy takl ze wszystkimi przewodami wentylacyjnymi. Po tej operacji składmy wentylator i uruchamiamy silnik właczamy wentylator na II bieg oraz klmatyzacje wraz z obiegiem wew. Musi tak pochodzić około 5 min obserwujac czy wycieka nadmiar wody z przewodu odpływowego klimatyzacji w komorze silnika
Obrazek jest pokazana częśc znajdujaca sie we wnetrzu. Nastepnie wyłaczamy klimatyzacje i dajemy ogrzewanie na max i musi jeszcze pochodzic 5 min zeby odparował nadmiar cieczy w kanałach wentylacyjnych. Po tej operacji klimatyzator jest odgrzybiony i wydenzyfekowany i ładnie pachnie w kabinie. Mam nadzieje ze komus sie to przyda :-)

: 22 lip 2008, 09:45
autor: Danek
Wojtek Ty chyba nie masz co robić :-P :mrgreen: Gratuluję kolejnego świetnego poradnika! <ok> <piwo>

: 22 lip 2008, 10:24
autor: WOJTEK26
Wkóncu wypadało to zrobic a przy okazji zaoszczedzic około 50zł za usługe w warsztacie o ile nie biora więcej :-/ a tak przy okazji przysłużyłem sie pokoleniom hehe. Móje koszty to 15zł za srodek do odgrzybiania i 30min pracy

: 22 lip 2008, 16:46
autor: wolly
no gratki kolejne kilka osób zaoszczedzi robiąc samemu <ok>

: 22 lip 2008, 20:11
autor: Solskier
Gratki Wojtek, kolejne story które mi sie przyda i nie musze jako pierwszy go pisac :-P ;-) <piwo>

: 23 lip 2008, 12:54
autor: rajdowiec86
Fajne fotostory napewno się przyda nie jednemu i mi też <ok>

: 23 lip 2008, 16:08
autor: minon1
WOJTEK26 pisze:Wkóncu wypadało to zrobic a przy okazji zaoszczedzic około 50zł za usługe w warsztacie o ile nie biora więcej :-/ a tak przy okazji przysłużyłem sie pokoleniom hehe. Móje koszty to 15zł za srodek do odgrzybiania i 30min pracy
baaaaaaaaa 50 :-? 100 krzyczą i w górę zależy jak mocno waniajet :roll:

Też muszę bo zaczyna już lekko zalatywać.

: 23 lip 2008, 23:19
autor: PiotrekG
Super instrukcja, na pewno skorzystam.
Tylko jedno "ale": dlaczego na tych środkach do odgrzybiania piszą, żeby bezwzględnie nie włączać klimy przez 10 minut po użyciu środka? Przynajmniej na tym co ja kupiłem było tak napisane. A WOJTEK26, jak robiłeś - czekałeś :?:

: 24 lip 2008, 08:32
autor: WOJTEK26
Chwila minęła zanim poskładałem wentylator, wiec mineło kilka minut i odpaliłem silnik

: 24 lip 2008, 19:39
autor: Tdi B4 117Ps
WOJTEK26, Brawa dla ciebie <bravo> Napweno mi się przyda w najbliszym czasie :-P

: 24 lip 2008, 20:16
autor: szantis
Tylko czemu demontować schowek i wyjmować wiatrak.....Można wyjąc przeciwpyłkowyz grodzi i na włączonym nawiewie zaaplikować środek . Efekt ten sam :)

: 25 lip 2008, 15:09
autor: WOJTEK26
W wersji z klimatyzacja tak tego nie zrobisz bo blokuje dostep wentylator który jest umieszczony poziomo a nie pionowo jak w zwykłej wersji poza tym masz jeszcze klapke od obiegu wew.

: 25 lip 2008, 19:08
autor: szantis
WOJTEK26 pisze:W wersji z klimatyzacja tak tego nie zrobisz bo blokuje dostep wentylator który jest umieszczony poziomo a nie pionowo jak w zwykłej wersji poza tym masz jeszcze klapke od obiegu wew.

A to nie możną go włączyć ???? :mrgreen: a klapka jak nie masz włączonego "REC" jest przecież otwarta :) Powiem krótko nie trzeba rozbierać ..przetestowane (włącznie z pianką):) No chyba ,że przeciwpyłkowego nie ma to wtedy niestety trzeba liście ręcznie z parownika wybrać ....i demontować. poza tym są w obiegu preparaty które stosujesz aplikując od środka przy zamkniętym obiegu. Osobiście w/g mnie lepiej zadziałała pianka.

: 25 lip 2008, 21:16
autor: minon1
szantis pisze:Tylko czemu demontować schowek i wyjmować wiatrak.....Można wyjąc przeciwpyłkowyz grodzi i na włączonym nawiewie zaaplikować środek . Efekt ten sam :)
jak najbardziej można ale nie na włączonym.

najpierw wpuszczasz jak najgłębiej rureczkę między łopatki wirnika i pompujesz sporą ilość pianki. jak wiesz gdzie zlatuje syf i odprowadzana jest woda (rureczka gumowa) to tam będzie sączyć się pianka zamieniona już w płyn.

: 25 lip 2008, 23:28
autor: szantis
Oj kolego chyba "dywagujesz". Jak zaaplikowałem piankę bezpośrednio w chodzący wentylator to wyłaziła kanałami wentylacyjnymi deski...po chwili wyłączyłem nawiew i się dezynfekowało. Wyszło nawet pod fotelami pasażera i kierowcy.....