Strona 1 z 2

[B4 ALL] Regeneracja uszczelnień maglownicy

: 16 lis 2008, 23:31
autor: radek kocio
Witam!
Niemogąc przepatrzeć na cieknącą maglownicę postanowiłem wymienić w niej uszczelnienia, a mając wymontowany silnik (co ułatwiło jej wyjęcie) bym sobie nie darował gdybym coś z tym nie zrobił, a więc zaczynamy.
Potrzebne narzędzia:
młotek, klucz 13, klucz imbusowy 6 i 16, wąski płaski śrubokręt, jakieś urządzenie grzewcze np. suszarka, zestaw naprawczy maglownicy.
A oto zestaw: http://moto.allegro.pl/item479570056_pr ... 80_b4.html

Na początek odkręcamy wielką zaślepkę na klucz imbusowy 16
Obrazek

Następnie odkręcamy obudowę rozdzielacza ( czy jak się tam nazywa) przy użyciu imbusa 6, i zdejmujemy (może stawiać małe opory)
Obrazek

Teraz odkręcamy 2 skrajne śruby M8 kluczem 13 (nie ruszamy śruby środkowej służy ona do regulacji luzu na listwie)
Obrazek

Po zdjęciu pokrywy wyjmujemy: docisk klinów, sprężynę i 2 kliny.
Obrazek

Teraz wyjmujemy rozdzielacz w tym celu mocujemy go za frezy w imadle ale żeby ich nie uszkodzić wkładamy tą końcówkę między dwa drewka i zaciskamy. Teraz uderzamy młotkiem w maglownice ( do siebie w jej grubszą część) nie za mocno żeby nic nie potłuc, wychodzi bez większych oporów (pierwsze łożysko jest kulkowe a drugie igiełkowe)
Obrazek

Teraz tylko wyciągamy listwę
Obrazek

Bierzemy się za wymianę uszczelnień. Żeby łatwo zdjąć stare uszczelnienia podgrzewamy je suszarką czy czymś podobnym i podważamy płaskim śrubokrętem, pierwszy raz mogą być małe problemy ale jak połapiemy o co chodzi pozostałe zejdą bez problemu. Pod każdym z tych plastikowych uszczelnień są oringi.
Zakładając nowe uszczelnienia nie należy ich mocno podgrzewać gdyż są podatne na rozciąganie. A robi to się tak: zakładamy oring (jest gumowy więc z nim żadnego problemu nie bedzie) potem nakładamy plastikowe uszczelnienie które najpierw jedną stroną wkładamy w szczelinę w której ma sie znajdować i przeciągamy palcami (w lewą i prawą stronę jednocześnie) wzdłuż szczeliny tak aby uszczelnienie wciągało się w nią. Tak postępujemy z każdym uszczelnieniem.
Chcąc wymontować uszczelniacz z obudowy rozdzielacza dopasowujemy rurkę odpowiedniej średnicy stawiamy ją na nim i łup młotkiem. Zakładając nowy uszczelniacz wciskamy go palcami a nastepnie na jego zewnętrznej krawędzi stawiamy stępiony śrubokręt (bądź dopasowujemy odpowiednią rurkę) i nabijamy do oporu. Obrazek

Żeby wcisnąć uszczelnienie listwy w obudowę maglownicy (uszczelka ta ma kolor zielony) zakładamy oring, a uszczelkę wkładamy jedną stroną w szczelinę, pozostałą część uszczelki przeginamy w tą stronę gdzie uszczelka jest wciśnięta czyli z tej uszczelki ma wyjść litera "C" . Należy ją przy montażu cały czas podgrzewać aby była bardziej plastyczna. Trzeba zwrócić uwagę na to jak ją złożyć; ma ona taki wyższy kancik z jednej strony i właśnie tym kancikiem montujemy ją do zewnątrz (czyli w stronę pierścienia osadczego "segera")

Na listwie znajduje się kancik od toczenia należy go pilnikiem zaokrąglić i dobrze wygładzić aby przy montażu nie uszkodzić uszczelnienia. Jeśli nie zaokrąglimy tego kantu w żaden sposób nie przeciśniemy listwy przez ten uszczelniacz.
Przed montażem zalecam zwilżyć olejem uszczelnienia aby mogły łatwiej trafić na swoje miejsce.

Przed rozebraniem maglownicy warto zaznaczyć sobie położenie listwy i wałka rozdzielacza żeby później nie przestawiać kierownicy na wielowpuście.

Rozdzielacz
Obrazek

Popychacz klinów
Obrazek

Tabliczka znamionowa
Obrazek

To by było na tyle, może sie przyda. Dodam że takie coś pierwszy raz w życiu robiłem.
Do końca tygodnia powinna być zamontowana, napiszę o moim sukcesie :mrgreen: albo porażce :-( [/b]

: 18 lis 2008, 17:06
autor: Solskier
Czekamy na wieści jak to działa (jak widać operacja się udała ale nie wiadomo czy pacjent przeżył ;-) ) Gratki za story <piwo>

: 26 lis 2008, 22:07
autor: radek kocio
Yes! Yes! Yes! to naprawdę działa, <ok> <ok> <ok> mam przejechane już 60 km i jak do tej pory śladu po oleju niema suuuuucho jak na pustyni. Układ został zalany zielonym febi 6162. Mogę stwierdzić że pacjent przeżył i ma się dobrze 8-)

: 26 lis 2008, 22:31
autor: pawian78
to tylko pogratulować <ok> i aby tak dalej.

: 27 lis 2008, 22:49
autor: radek kocio
Podziękował panowie

: 30 lis 2008, 14:19
autor: ppawlo
A podobno pompy wspomagania i maglownicy nie ma sensu naprawiać bo i tak będzie ciekła:). Może to kwestia użycia odpowiedniej jakości uszczelnień. radek kocio, podał link do aukcji w której same uszczelnienia kosztują 160zł, a na allegro maglownicę używaną do audi 80 można znaleźć od 100zł. Teraz tylko wypadałoby sprawdzić czy po takiej regeneracji maglownica będzie sprawna przez następne 10lat:). Gratuluję rezania i pokazania, że maglownicę też można naprawić.

: 30 lis 2008, 14:39
autor: radek kocio
Listwa był nie porysowana, nie było też luzów, a poza tym lubię kombinować :mrgreen: to co mi zależało. A wiadomo co bym na allegro trafił, wezmą ją obmyją i napiszą że ma 100 tyś km przejechane i nie cieknie. 10 lat nie musi trzymać wystarczy 5. Jak się pojawią jakieś przecieki będę informował.

: 11 mar 2009, 20:00
autor: grze
świetne rzezanko radek kocio <ok>

a może teraz ktoś by opisał jak w ogóle wyjąć maglownicę? :mrgreen:

[ Dodano: 2009-03-11, 20:01 ]
ppawlo pisze:na allegro maglownicę używaną do audi 80 można znaleźć od 100zł
tylko, że to też nie jest nowa maglownica i może być w dużo gorszym stanie niż ta w aucie ;-)

: 14 mar 2009, 22:44
autor: radek kocio
Dzięki kolego. Żeby ją wyjąć jak zamontowany jest silnik to nie wiem czy tak łatwo będzie, żeby ją odkręcić wykręcasz 2 śrubki na klucz imbusowy ( 6 albo 8) za lewym kołem i 2 nakrętki na ścianie grodziowej i oczywiście odpinamy ją od kolumny kierowniczej. Może jak by odkręcił rozdzielacz i rurki hamulcowe od ABS-u to by jakoś poszło ale tak to nie wiem. Po prostu potrzebne jest miejsce.

: 11 paź 2009, 10:58
autor: dawjak24
Panowie mam takie pytanie, cieknie i puka mi maglownica, czy opłaca sie wymienic wszystkie uszczelniacze? Czy szukać dobrej używki.
Pozdrawiam

: 12 paź 2009, 21:07
autor: radek kocio
Jeśli Ci puka to raczej szukaj drugiej, w starej trzeba by było wymienić tulejkę a potem chyba jeszcze ją przetoczyć.

: 21 maja 2010, 20:06
autor: Patrique
Hej. Mam pytanie odnośnie blachy łączącej ruchome ramię maglownicy z elementem łączącym drążki kierownicze. Element ten jest skręcany na dwie śruby 10mm i dodatkowo chwycony od spodu na nakrętki samo-zakleszczające. Moje pytanie odnosi się do klasy wytrzymałości tych śrub. Czy klasa 5,7 będzie wystarczająca? Pozdrawiam.

: 21 maja 2010, 20:14
autor: kikut104
5,6 będzie za miękka, bezpieczniej będzie założyć 8.8

: 22 maja 2010, 22:07
autor: radek kocio
Sprawdzałem przed chwilą i mam śruby 8.8

: 08 cze 2010, 22:22
autor: pawelrybak15
U mnie coś strzela w maglownicy, po skręceniu kół do oporu pompa sie zatrzymuje mimo naciągniętego prawidłowo paska :evil:
Kupiłem na alle za 70 zeta maglownice która ma niby 150 000km przejechane, ale nie wierze w to, wygląda nienajgorzej, ale i tak chce ją zregenerować. Na pewno wymienie uszczelniacze, nie wiem natomiast jak to jest z zaworkami, czy je też da się wymienić ? Nie chcę by znowu mi coś strzelało po niedługim czasie :evil: