Strona 1 z 3

[Avant] Tylna klapa, urwana klamka.

: 24 lip 2009, 16:19
autor: Grzegorzbielsko
No i stało się :-/ podszedłem z zakupami do auta chwyciłem klamkę aby otworzyć klapę coś chrupnęło i klamka luźno zaczęła latać a klapa się nie otwarła.

Otwarcie zatrzaśniętej klapy jest możliwe tylko od środka i to też trzeba trochę kombinować,
czyli od początku.

1. Złożyć siedzenia wyjąć roletę i usiąść w bagażniku, rękoma chwycić za tapicerkę klapy przy szybie i szarpnąć do siebie (jest ona na zatrzaskach)
Obrazek

2. W zależności od grubości i długości ręki włożyć ją do środka lub np śrubokrętem nacisnąć zapadkę i otworzyć zamek.

3. Teraz odkręcamy dwie śruby w uchwycie i ściągamy już całość.
Obrazek

4. Wykręcamy zamek (dwie śruby torx) zrzucamy dwa cięgna od zamka oraz jedno od centrala.
U mnie widok był taki
Obrazek
Ułamane ramie :-/ czyli trzeba wydać ze 150 na używany zamek.
Ale jak to pedzioł gazda wiążąc buta glistą "w życia trza se radzić"
A więc do roboty.

5. Rozwierciłem klamkę oraz ramię wiertłem fi 1mm (pilot)
Następnie rozwiercałem aż do fi 3mm
Obrazek

Obrazek
Oczywiście pierwsze wiercenie odbyło się gdy obie części były do siebie dociśnięte.

6. Dopasowałem gwoździa
Obrazek
w klamce ze względu na większą ilość materiału otwór był bardzo pasowny lecz w ramieniu lekko rozwierciłem otwór i nacisnąłem poxyliny
Obrazek
aby uzupełnić luz, nadmiar który mi pozostał wykorzystałem na obklejenie pęknięcia w około.
Ścisnąłem wszystko razem po czym udałem się do sąsiada na zasłużone pifko oraz dać czas na stwardniejcie poxyliny.

7. 20 minut później :lol: wszystko było OK! Złożenie zamka, założenie go na klapę i regulacja cięgieł.

Zamki zamkniete
Obrazek
Cięgna rozpięte
Obrazek

Dopiero teraz je naciągamy aby był minimalny luz i zapinamy w całość
Obrazek

8. Po podłączeniu centrala na otwartej klapie zamykamy zamki i robimy próbę czy klamka otwiera oba zamki. Jeśli tak to już prawie 90 % mamy zrobionej roboty.

9. teraz zamykamy klapę jeśli się zamknęła to pełen sukces jeśli klapa się odbiła i nie zamknęła to musimy popuścić cięgna bądź jedno cięgno.

10. Składamy całość i znów się cieszymy zaoszczędzoną stówką którą możemy przeznaczyć na wieczornego grilla <piwo> w końcu wakacje pogoda i urlop, przynajmniej u mnie ;-) .

Pozdrawiam jak ktoś ma jakieś pytania to zapraszam.

: 24 lip 2009, 23:02
autor: marko009
Dobra robota <ok> Jakieś trzy tygodnie temu też miałem ten problem ale ja bałem się ,że klej nie wytrzyma i żeby odciążyć klamke założyłem siłownik od centralnego ;-)

: 25 lip 2009, 09:18
autor: IC69
Grzegorzbielsko pisze:jak to pedzioł gazda wiążąc buta glistą "w życia trza se radzić"
"...trza mieć na czym, czapke nosić" <ok>

Świetna robota Grzegorz <spoko> na pewno niejednemu się przyda Twój opis.
Grzegorzbielsko pisze:rękoma chwycić za tapicerkę klapy przy szybie i szarpnąć do siebie (jest ona na zatrzaskach)
Masz szczęście, że góra tapicerki nie była założona za wycieraczkę, bo nie byłoby tak różowo ;-)

: 25 lip 2009, 10:06
autor: Grzegorzbielsko
marko009 pisze:klej nie wytrzyma
poxylina jest tylko jako uzupełnienie, całą siłę teraz przenosi pręt osadzony w nawierconym otworze.

: 27 lip 2009, 10:25
autor: marcinelk13
ze swoją klamką zrobiłem praktycznie to samo tylko jako kleju użyłem takiego co mój wujek skleja nim bloki ciągnikowe <ok> dobra robota i gwarantuję, że klamka będzie trzymać 8-)

Gratki :-D

: 01 paź 2009, 17:25
autor: flgmnft
Mnie ostatnio spotkalo dokladnie to samo. Poradzilem sobie w identyczny sposob, ale dopiero po zrobieniu swojej klameczki znalazlem ten Manual. Uzylem gwozdzia takiego jakie wbija sie w tynkowane sciany, te gwozdzie sa twardsze i nie gna sie gdy wbija sie je w chocby beton itd. Do sklejenia uzylem, kleju dwuskladnikowego, Loctite. Narazie schnie, jutro zaloze na spokojnie.

: 04 paź 2009, 22:04
autor: drumerk
Mnie to również spotkało :roll: Naprawiałem w podobny sposób, z tą różnicą, że nagwintowałem otwory i użyłem do połączenia niewielkiej śrubki. Wszystko działało pięknie... niestety do czasu. Śrubka się urwała. Kolejna próba z użyciem większej śrubki... działa jeszcze dłużej :lol: (ok. 2 miesięcy) i tym razem ukruszył się dalszy kawałek klamki. Tak więc raczej ciężka sprawa, ale próbować trzeba - nie ma nic do stracenia. Ważne tylko, żeby zastosować możliwie najtwardszy gwóźdź (moja śrubka była zbyt miękka). Życzę powodzenia. A swoją drogą to jak można było wyprodukować coś tak fatalnego jak ta nieszczęsna klamka?

: 08 paź 2009, 21:07
autor: silentfox
He he częsta przypadłość. Ja zrobiłem coś w rodzaju obejmy z drutu miedzianego, po zlutowaniu też się trzymało. Ale powiem że ceny tych klamek to z kosmosu ludzie biorą.

[ Dodano: 2009-10-09, 18:32 ]
Nowa klamka tyle co dwie nowe opony :mrgreen:

: 09 paź 2009, 20:28
autor: Grzegorzbielsko
Widać i najlepszym się przydarza. Panowie ja mogę zakomunikować że klamka nadal dział.
Sądzę że trzeba znaleźć kompromis miedzy twardością trzpienia/gwoździa/śruby a jej średnicą aby zbytnio nie osłabić klamki.

: 18 paź 2009, 21:24
autor: marko009
Klamka się lamie bo na to ciągło działa dość duża siła a jak już raz pękła to tym bardziej jest osłabiona.Również to przerabiałem i też rozwierciłem i wkleiłem w środku kawałek drutu :-P Tyle że odłączyłem klamkę od reszty i porusza się całkiem swobodnie a do naciągnięcia mechanizmu założyłem siłownik od centralnego zamka.Teraz klamka poprostu jest na swoim miejscu i uruchamia włącznik więc nie ma prawa peknąć :lol:
Zachęcam do takiej zmiany a zapomnicie o klamce <ok>

: 23 paź 2009, 08:33
autor: moregun
marko009
czy mogłbyś dać dokladniejszy opis tak zeby chłpak u którego naprawim samochod mogl zrozumiec jak to sie robi?

: 23 paź 2009, 13:46
autor: flgmnft
Wystarczyl jeden silownik? Do ktorego ciegna jest on przymocowany?

: 23 paź 2009, 14:49
autor: tokarka606

: 25 paź 2009, 00:10
autor: marko009
moregun pisze:czy mogłbyś dać dokladniejszy opis tak zeby chłpak u którego naprawim samochod mogl zrozumiec jak to sie robi?
nie mam zdjęć ale jak znajdę trochę czasu to postaram się jakieś zrobić. Wystarczy jeden siłownik połączony do mechanizmu w miejscu gdzie jest on naciągany przez klamkę.Trzeba tam troche rzeżby kilka pierdół wyciąć i wywalić sprężyne lub zastosować mocniejszy siłownik.
tokarka606 podał podobne rozwiązanie .Nie wiem jak w tym przypadku ale u mnie klapa nadal otwiera się za pomocą oryginalnej klamki tyle ,że jest duużo lżej <ok>

: 10 lis 2012, 22:31
autor: brozek6
Witam! Jestem tu nowy ale często czytam to forum. Miałem podobny problem z pękającą klamką . Trzy razy naprawiałem ją tak samo jak koledzy aż do czasu kiedy podkusiło mnie ją pospawać i sie po prostu rozpłynęła :lol: Z racji że cena używek nie zachęca do ich kupna , postanowiłem że może sam coś takiego wymodzę i wyszło , a nawet działa :lol: Wymagało to trochę pracy i czasu ale jest teraz pewność że już sie nie urwie.

dodaje linki do zdjęć
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/757 ... 13121.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f88 ... e5758.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c6a ... cd447.html