[80 B3] Wymiana tarcz i klocków hamulcowych przód
: 04 wrz 2009, 15:33
Witam, dzisiaj przy wymianie tarcz i klocków z przodu pozwoliłem sobie na zrobienie kilku zdjęć, nie dużo bo pomocnik do odpowietrzania się spieszył ;P
Zaczynamy oczywiście od zdjęcia koła
Odkręcamy Zacisk hamulca - klucz 13 i 15
Zacisk możemy zostawić wiszący na przewodzie hamulcowym bądź podłożyć coś pod niego,
zdejmujemy okładziny i pozostaje do odkręcenia siodło (w moim przypadku zacisk ma uszkodzoną gumę ale jest tak od grudnia jak zobaczyłem, nic się z tym nie dzieje więc narazie tego nie ruszam )
Odkręcamy siodło hamulca 2 śruby na klucz 17 (najwygodniej skręcić koła aby przy wymianie lewej strony koła były skierowane w prawą stronę, do tego przyda się też konkretny klucz)
Po zdjęciu siodła hamulca tarcza powinna gładko zejść, nie jest przykręcona niczym innym jak szpilkami do felg, jeśli jednak jest zapieczona trzeba delikatnie postukać młotkiem aby odpuściła.
Zakładanie nowych tarcz odbywa się dokładnie odwrotnie, jednak przed założeniem należy odczyścić dokładnie piastę z rdzy i innych zabrudzeń, jak również felgę aby po złożeniu równo do siebie przylegały.
Nowe tarcze czyścimy benzyną ekstrakcyjną aby zdjąć warstwę ochronną, bądź zostawiamy, w przypadku pozostawienia powinno się wszystko wypalić podczas jazdy.
Zakładamy nową tarczę, przykręcamy siodło siodło hamulca, musimy też zrobić miejsce na nowe klocki, ja w tym celu poluzowałem odpowietrzniki w zaciskach i wcisnąłem tłoczek za pomocą rurki w głąb zacisku.
Zakładamy nowe okładziny i bierzemy się za odpowietrzanie.
Nie odpowietrzałem wszystkich 4 kół a sam przód, pamiętajmy aby dolewać cały czas płynu do zbiorniczka.
Potrzebujemy kogoś do pomocy, pompujemy pedał hamulca aż zrobi się twardy i trzymamy cały czas pedał w dole, następnie luzujemy odpowietrznik, czynność tą powtarzamy do momentu aż z odpowietrznika będzie się lał sam płyn bez powietrza.
Zakładamy koła i cieszymy się z nowych i dobrych hamulcy
Tak wyglądały moje stare tarcze i klocki :
Mam nadzieję że komuś się to przyda
Zaczynamy oczywiście od zdjęcia koła
Odkręcamy Zacisk hamulca - klucz 13 i 15
Zacisk możemy zostawić wiszący na przewodzie hamulcowym bądź podłożyć coś pod niego,
zdejmujemy okładziny i pozostaje do odkręcenia siodło (w moim przypadku zacisk ma uszkodzoną gumę ale jest tak od grudnia jak zobaczyłem, nic się z tym nie dzieje więc narazie tego nie ruszam )
Odkręcamy siodło hamulca 2 śruby na klucz 17 (najwygodniej skręcić koła aby przy wymianie lewej strony koła były skierowane w prawą stronę, do tego przyda się też konkretny klucz)
Po zdjęciu siodła hamulca tarcza powinna gładko zejść, nie jest przykręcona niczym innym jak szpilkami do felg, jeśli jednak jest zapieczona trzeba delikatnie postukać młotkiem aby odpuściła.
Zakładanie nowych tarcz odbywa się dokładnie odwrotnie, jednak przed założeniem należy odczyścić dokładnie piastę z rdzy i innych zabrudzeń, jak również felgę aby po złożeniu równo do siebie przylegały.
Nowe tarcze czyścimy benzyną ekstrakcyjną aby zdjąć warstwę ochronną, bądź zostawiamy, w przypadku pozostawienia powinno się wszystko wypalić podczas jazdy.
Zakładamy nową tarczę, przykręcamy siodło siodło hamulca, musimy też zrobić miejsce na nowe klocki, ja w tym celu poluzowałem odpowietrzniki w zaciskach i wcisnąłem tłoczek za pomocą rurki w głąb zacisku.
Zakładamy nowe okładziny i bierzemy się za odpowietrzanie.
Nie odpowietrzałem wszystkich 4 kół a sam przód, pamiętajmy aby dolewać cały czas płynu do zbiorniczka.
Potrzebujemy kogoś do pomocy, pompujemy pedał hamulca aż zrobi się twardy i trzymamy cały czas pedał w dole, następnie luzujemy odpowietrznik, czynność tą powtarzamy do momentu aż z odpowietrznika będzie się lał sam płyn bez powietrza.
Zakładamy koła i cieszymy się z nowych i dobrych hamulcy
Tak wyglądały moje stare tarcze i klocki :
Mam nadzieję że komuś się to przyda