[B3 SB] Regeneracja przedniego zacisku hamulcowego
: 06 cze 2011, 17:06
Witam
Dziś przeprowadziłem regenerację zacisku hamulcowego lewy przód i przy tej okazji powstało moje pierwsze w życiu fotostory :mrgreen:
Wrzucam to tutaj z krótkim opisem bo na pewno nie jednemu się przyda
Opis dotyczy Audi B3 z silnikiem SB i zwykłymi tarczami z jednotłoczkowymi zaciskami pływającymi.
Na samym początku podnosimy auto na lewarku i podpieramy jakąś pewną podpórką (może być nawet drewniany klocek odpowiednich wymiarów, grunt by był stabilny). Odkręcamy koło i zdejmujemy je. Następnie przygotowujemy sobie jakieś naczynie które będzie w stanie pomieścić bez problemu całą zawartość zbiorniczka płynu hamulcowego. Luzujemy przewód hamulcowy przy zacisku na tyle by szło go łatwo dalej odkręcić, ale żeby płyn nie uciekał i odkręcamy zacisk od jarzma. Następnie odkręcamy przewód hamulcowy elastyczny od zacisku i kierujemy go nad naczynie do którego będzie sobie spływać płyn i mamy już odkręcony zacisk. Kolejnym krokiem jest odkręcenie odpowietrznika i wylanie resztki płynu hamulcowego do naczynia które podłożyliśmy pod przewodem hamulcowym. Teraz pora na rozebranie naszego zacisku, jeśli tak jak u mnie nie da się ręcznie wyjąć tłoczka to należy posłużyć się sprężonym powietrzem. Przykładamy końcówkę pistoletu kompresora do otworu w którym wkręcony był przewód hamulcowy i ostrożnie dmuchamy jednocześnie zakrywając palcem otwór po odpowietrzniku. Tłoczek wtedy bez problemu samodzielnie wyskoczy, należy tylko uważać by nie przesadzić z ciśnieniem bo tłoczek może nam wystrzelić <zly>
Zdjęć przedstawiających zdejmowanie zacisku i jego rozbiórkę nie posiadam, mam natomiast fotki rozebranego zacisku hamulcowego i dalszej części prac
Tak wygląda rozebrany na czynniki pierwsze i wyczyszczony zacisk:
Do jego regeneracji potrzebna jest pasta do montażu zacisków hamulcowych oraz zestaw naprawczy:
Następny krok to montaż uszczelki wewnętrznej zacisku hamulcowego. Po prostu wkładamy ją w rowek pilnując by się równo ułożyła.
Następnie należy nasmarować tłoczek pastą montażową
Warto także posmarować uszczelkę wewnętrzną zacisku oraz jego ścianki
Następny krok to montaż uszczelki zewnętrznej, wciskamy ją po prostu na swoje miejsce
Teraz trzeba zamontować tłoczek. Przekładamy go przez otwór w uszczelce zewnętrznej i naciągamy ją na niego, następnie ostrożnie wkładamy go w zacisk. Należy przy tym uważać aby nie podwinąć uszczelki wewnętrznej zacisku hamulcowego.
Tak to wygląda po wmontowaniu tłoczka:
A tak wygląda zregenerowany zacisk <ok>
Teraz wystarczy wkręcić odpowietrznik, przykręcić wstępnie przewód hamulcowy do zacisku, zamontować zacisk, dokręcić przewód hamulcowy, uzupełnić płyn w zbiorniczku (nigdy nie wlewać tego co zeszło z układu po zdjęciu zacisku :!: należy zawsze dolać świeżego płynu i wyłącznie płyn typu DOT4 :!:), zamontować koło i można ruszać na jazdę próbną
Powyższe fotostory przeprowadzone na przykładzie zacisku hamulcowego Girling, ale na 100% ma też zastosowanie do jednotłoczkowych zacisków ATE oraz LUCAS.
W razie jakichś pytań pisać, postaram się odpowiedzieć <ok>
Dziś przeprowadziłem regenerację zacisku hamulcowego lewy przód i przy tej okazji powstało moje pierwsze w życiu fotostory :mrgreen:
Wrzucam to tutaj z krótkim opisem bo na pewno nie jednemu się przyda
Opis dotyczy Audi B3 z silnikiem SB i zwykłymi tarczami z jednotłoczkowymi zaciskami pływającymi.
Na samym początku podnosimy auto na lewarku i podpieramy jakąś pewną podpórką (może być nawet drewniany klocek odpowiednich wymiarów, grunt by był stabilny). Odkręcamy koło i zdejmujemy je. Następnie przygotowujemy sobie jakieś naczynie które będzie w stanie pomieścić bez problemu całą zawartość zbiorniczka płynu hamulcowego. Luzujemy przewód hamulcowy przy zacisku na tyle by szło go łatwo dalej odkręcić, ale żeby płyn nie uciekał i odkręcamy zacisk od jarzma. Następnie odkręcamy przewód hamulcowy elastyczny od zacisku i kierujemy go nad naczynie do którego będzie sobie spływać płyn i mamy już odkręcony zacisk. Kolejnym krokiem jest odkręcenie odpowietrznika i wylanie resztki płynu hamulcowego do naczynia które podłożyliśmy pod przewodem hamulcowym. Teraz pora na rozebranie naszego zacisku, jeśli tak jak u mnie nie da się ręcznie wyjąć tłoczka to należy posłużyć się sprężonym powietrzem. Przykładamy końcówkę pistoletu kompresora do otworu w którym wkręcony był przewód hamulcowy i ostrożnie dmuchamy jednocześnie zakrywając palcem otwór po odpowietrzniku. Tłoczek wtedy bez problemu samodzielnie wyskoczy, należy tylko uważać by nie przesadzić z ciśnieniem bo tłoczek może nam wystrzelić <zly>
Zdjęć przedstawiających zdejmowanie zacisku i jego rozbiórkę nie posiadam, mam natomiast fotki rozebranego zacisku hamulcowego i dalszej części prac
Tak wygląda rozebrany na czynniki pierwsze i wyczyszczony zacisk:
Do jego regeneracji potrzebna jest pasta do montażu zacisków hamulcowych oraz zestaw naprawczy:
Następny krok to montaż uszczelki wewnętrznej zacisku hamulcowego. Po prostu wkładamy ją w rowek pilnując by się równo ułożyła.
Następnie należy nasmarować tłoczek pastą montażową
Warto także posmarować uszczelkę wewnętrzną zacisku oraz jego ścianki
Następny krok to montaż uszczelki zewnętrznej, wciskamy ją po prostu na swoje miejsce
Teraz trzeba zamontować tłoczek. Przekładamy go przez otwór w uszczelce zewnętrznej i naciągamy ją na niego, następnie ostrożnie wkładamy go w zacisk. Należy przy tym uważać aby nie podwinąć uszczelki wewnętrznej zacisku hamulcowego.
Tak to wygląda po wmontowaniu tłoczka:
A tak wygląda zregenerowany zacisk <ok>
Teraz wystarczy wkręcić odpowietrznik, przykręcić wstępnie przewód hamulcowy do zacisku, zamontować zacisk, dokręcić przewód hamulcowy, uzupełnić płyn w zbiorniczku (nigdy nie wlewać tego co zeszło z układu po zdjęciu zacisku :!: należy zawsze dolać świeżego płynu i wyłącznie płyn typu DOT4 :!:), zamontować koło i można ruszać na jazdę próbną
Powyższe fotostory przeprowadzone na przykładzie zacisku hamulcowego Girling, ale na 100% ma też zastosowanie do jednotłoczkowych zacisków ATE oraz LUCAS.
W razie jakichś pytań pisać, postaram się odpowiedzieć <ok>