Strona 1 z 2

[b3] Regeneracja pompy hamulcowej z model B3 bez ABS.

: 25 cze 2011, 19:26
autor: Satar
Witajcie!

Jak wielu z Nas dotknął mnie problem " mięknącego hamulca przy delikatnym dochamowywaniu"...

tu link z opisem: https://audi80.pl/b4-abk-pedal-hamul ... htm#629001

Chcę przedstawić Wam domorosły sposób na regenerację pompy hamulcowej.

Proszę moderatora o zaznaczenie tego tekstu w szczególny sposób i wymazanie tego wersu.

Jeżeli nie czujesz się na siłach/ nie masz wystarczającej wiedzy na ten temat to nie bierz się za to! Od tego może zależeć Twoje życie i osób postronnych. Po prostu kup sobie nową pompę i zamontuj ją. Droższe, ale pewniejsze :!: . Regeneracja nie daje gwarancji na naprawę pompy ani polepszenie hamulców :!:

Oto narzędzia potrzebne nam do naprawy i odpowietrzania: Obrazek

1. Młotek,
2. Wiertarka lub wkrętarka,
3. Wiertełko do metalu "2",
4. Klucz 6 lub 7 do odpowietrzania po zabiegu,
5. Klucz 13 do wykręcania pompy ham.,
6. Szczypce,
7. Zestaw naprawczy do pompy ATE,
8. Płyn hamulcowy DOT 4,
9. Wyciągnięta pompa do regeneracji,
10. Mały śrubokręcik z nieostrymi rogami lub dość cienki punktak.


:arrow: Wyciągamy za pomocą jakiejś strzykawki płyn hamulcowy ze zbiorniczka.
:arrow: Bierzemy w łapkę klucz 10 lub w przypadku ori przewodów 11 i odkręcamy przewody hamulcowe od pompy. :idea: Warto końcówki wcześniej "zmoczyć"płynem hamulcowym - wtedy nie będzie problemów z zapieczonymi łepkami i ukręconymi przewodami :idea:
:arrow: Za pomocą klucza "13 odkręcamy pompę hamulcową od serwa.
:arrow: Wyrywamy chwasta :-)

Obrazek

:arrow: Następnie delikatnie, aby nie połamać zbiorniczka wyciągamy go... Obrazek wyciągamy gumki mocujące zbiornik.

:arrow: teraz zabieramy się za o-ring mocujący cały mechanizm pompy.
:arrow: Wiercimy dziurkę wiertełkiem 2mm (nr. 3) przy brzegu o pierścienia mocującego w tym miejscu(patrz ustawienie pierścienia) . Obrazek Obrazek

Ja w tą dziurkę wbiłem gwoździka lub złamane wiertelko młotkiem i podważałem, aby wyciągnąć pierścień. Obrazek i za pomocą "dziabaka" (nr 10) Obrazek

:arrow: Teraz mamy otwartą całą pompę, a wygląda to tak:

1-wsza część: Obrazek, potem kolejna... Obrazek i wyciągamy z niej sprężynki.

Wyciągamy tłoczki nr 1 i nr 2 (zdj. powyżej) i sprawdzamy wewnątrz pompę hamulcową pod kątem zarysowań i gładkiej powierzchniObrazek. Jeżeli nie ma żadnych niepokojących objawów (znaczy wżerów i rys lub innych niepotrzebnych rzeczy na gładzi wewnątrz pompy) to możemy brać się za regenerację.

W innych przypadkach kup nową pompę i pomiń kolejne kroki :!: Tu dziękuję za radę koledze z forum Patrique


:arrow: Jeżeli wszystko jest OK to dobieramy się do meritum naszej wizyty - gumki uszczelniające.

:!: :!: :!: Trzeba przed wyciągnięciem gumek zwrócić uwagą na osadzenie ich osadzenie w gnieździe i kierunek - to bardzo istotne :!: :!: :!:

:arrow: Teraz zabieramy się za wymianę. <ok> Nie używamy żadnych ostrych narzędzi chyba, że do wyciągania starych zużytych elementów - ja zrobiłem wszystko ręcznie z pomocą dziabaka (nr 10).


:arrow: Tłoczek nr1 wyciągnięty z pompy. Zdjęcie powyżej

:idea: Wersja 1 i tylko tą polecam
Po ściśnięciu sprężyny pokazuje się nam śrubka torx tylko, że z dziurką w środku. To trzeba odkręcić i dostajemy dobry dostęp do uszczelki problemem może być ponowne skręcenie tego do kupy. Warto poprosić o pomoc.
:idea: Wersja numer2: Hard Core - <nono>

Jeżeli nie masz tego torxa to robisz wszystko ręczni9e - uważając, aby gumka po osadzeniu siedziała na swoim miejscu, bo inaczej się odwróci i nici z naszej pracy. Uwaga na ostre krawędzie blaszki osadzającej, żeby nimi nie uszkodzić gumeczki bo grozi zakup kolejnego zestawu dla jednej uszczelki. Jeszcze musisz opanować obracającą się gumkę uszczelniającą i nie uszkodzić jej o ostrą, metalową blaszkę :!: Tu zalecam zrobienie dokładnych zdjęć przed wymianą, lub korzystać z moich dalej zamieszczonych (starałem się robić makro, ale to tylko telefon)Obrazek

Tłoczek zdjęcie numer 2.

Po ściągnięciu sprężynek wymieniamy obydwa gumowe oringi ( :!: uwaga są różne :!: ). Powinny wejść dosyć znośnie - palcami.

:arrow: W obydwu przypadkach jeszcze raz uczulam na kierunek i sposób mocowania uszczelek w gniazdach :!: :!: :!: Hamulce są bardzo ważne i rób to na spokojnie. Tu nie możesz się pomylić :!: :!: <nono>

Gumka na tłoczku nr 1 ma się rozszerzać w kierunku do sprężynki tu razem z ułożeniem Obrazek

gumki na tłoczku nr 2 mają być założone szerszym od siebie z tym, że węższa gumka ma być od strony sprężynek i tego "cypelka" Obrazek
Tu na zdjęciu widać wyraźnie uszkodzenie u mnie Obrazek przed wymianą oczywiście

Teraz wymieńmy gumowy pierścień na pompie: Obrazek wymieniamy na nowy - u mnie były 2 w zestawie naprawczym. Jeden węższy drugi szerszy. Wybierz odpowiedni.

Na sam koniec pozostaje wymiana uszczelek w plastikowym dziwnozielonym?! czopie(jakkolwiek to nazwać) Obrazek

Skoro gumki wymienione i sprawdzone, to składamy. W tej kolejności: Obrazek na pierwszy ogień wkładamy element z 2 sprężynkami sprężynami do przodu, później drugi element. Trzeba po włożeniu 2giego elementu pamiętać o założeniu szerokiej podkładki :!: :!: :!: i dziwniezielonego czopa.

Na deser najlepsze.

dociskając czopa wkładamy pierścień siegera (tak to się chyba nazywa) i dobijamy go młotkiem (rozsądnie i z czuciem żeby nie uszkodzić obudowy) patrząc, czy wskoczył w swoje miejsce Obrazek ObrazekWażne!!! Nie możesz drapnąć ani uszkodzić młotkiem tego trzpienia ( na zdjęciu szarobury) który idzie od serwa. Nazwijmy go popychaczem. a dlatego, że padnie simering, pompa, hamulce i praca na marne...
Jeżeli pierścień już siedzi na miejscu i wszystko OK <piwo> to możesz założyć pompę pamiętając o gumowej uszczelce łączącej pompkę z serwem i odpowietrzać układ. Powodzenia i skutecznych hamulców. <piwo> :-D

[ Dodano: 2011-06-25, 23:10 ]
Komentujcie, jeżeli coś jest niezrozumiałe. Postaram się wytłumaczyć.

Szczególnie dziękuję kolegom Patrique, za pomoc merytoryczną oraz szuan, za szczerą chęć pomocy, która wpłynęła na motywację... <rotfl2>

: 26 cze 2011, 12:10
autor: Patrique
Profesjonalna robota i super fotostory. Widzę, że kolega też znalazł sposób na ten "inny" pierścień osadczy. Ja osobiście wymieniłem tego seigera na nowy z dziurkami, dzięki czemu jego montaż był dużo prostszy. Pompę rozłożoną na części pierwsze warto też dokładnie wyczyścić. Ja do tego celu użyłem oleju penetrującego a następnie wyczyściłem "brake part cleanerem" - czyli zmywaczem do hamulców. Gumowe mażetki tłoczków można też założyć poprzez nasmarowanie ich wazeliną techniczną, dzięki czemu dużo łatwiej się je zakłada. Tak jak wspomniał kolega Satar, najważniejsza w sumie sprawa to właściwe ułożenie uszczelek bo inaczej nasza praca idzie na marne. Do tego pamiętajcie o bardzo dokładnym odpowietrzeniu układu (zaczynając od pompy). Początkowo auto może w ogóle nie hamować! Będzie działać tylko ręczny, dlatego trzeba trochę się pobawić z pompą na starcie. U mnie pedał hamulca wpadał w podłogę bez żadnego efektu hamowania przez prawie 20 minut. Dopiero po tym czasie udało mi się skutecznie odpowietrzyć pompę.

: 26 cze 2011, 13:06
autor: IC69
Satar pisze: problem " mięknącego hamulca przy delikatnym dochamowywaniu"...
Dobra robota Satar, tylko chyba zapomniałeś napisać, czy ta operacja pomogła w rozwiązaniu problemu. :->

: 26 cze 2011, 13:40
autor: Patrique
Ja muszę przyznać, że pedał hamulca jest u mnie miękki ale za to bardzo czuły. Chodzi mniej więcej tak samo jak w skodzie fabii Mk1, a przy mocniejszym depnięciu jest darcie bieżnika <ok> ...i chyba tak ma być :-P .

: 27 cze 2011, 21:56
autor: Satar
IC69, Hamowanie tak pewne, jak w mercu 123 - ten wie, kto jechał. :mrgreen: Poza tym nie przechwalałbym się, gdyby mi to nie pomogło. W tej kwestii nie chciałbym mieć nikogo na sumieniu, dlatego tak dużo tu ostrzeżeń i przypomnień...

Fotostory robione na 2giej zapasowej pompie, bo 1 była zregenerowana :-P a obiecałem - to zrobiłem. Jedyne, co mogę doradzić kolegom to mnóstwo cierpliwości. Dodatkowo - ja nie napisałem, ale Patrique, słusznie przypomniał czyszczenie całej pompy.
Patrique pisze: a przy mocniejszym depnięciu jest darcie bieżnika
do tego trzeba się przyzwyczajać. Stara pompa nie była tak skuteczna.

W całym fotostory jest zdjęcie, które pokazuje uszkodzenie "gumowej mażetki" - spoko. Na pompie, którą regenerowałem był taki feler, że wszystko organoleptycznie wyglądało dobrze. Jedynie bardzo lekko w palcach obracały się te mażetki zaznaczone żółtą strzałką

Obrazek dla potomnych na różowo zaznaczyłem kierunek w którym rozszerzają się te "uszczelki. Poza tym można sobie powiększyć <ok>

Patriqe ja odpowietrzałem grawitacyjnie. Po prostu 4 butelki i 4 wężyki i pamiętałem o dolaniu nowego płynu do stanu. Lewatywę robiłem aż ze 3 dni wcześniej.
Początkowo auto może w ogóle nie hamować! Będzie działać tylko ręczny, dlatego trzeba trochę się pobawić z pompą na starcie. U mnie pedał hamulca wpadał w podłogę bez żadnego efektu hamowania przez prawie 20 minut. Dopiero po tym czasie udało mi się skutecznie odpowietrzyć pompę.
Ja zalałem pompę po złożeniu od razu płynem ( jeszcze nie było zbiorniczka nawet-aby nie urazić uszczelek i nie dać im się zruszyć
pompowaniem na sucho). Trochę popompowałem w rękach, później założyłem zbiorniczek, lałem płyn, odpowietrzało się i <ok> . Nie miałem takich problemów :shock:

[ Dodano: 2011-06-27, 22:55 ]
A co do tego
Patrique pisze:Widzę, że kolega też znalazł sposób na ten "inny" pierścień osadczy
to wysypała mi się niedawno stacyjka, a kolega mechanior znał pewien patent... :roll:

: 28 cze 2011, 18:47
autor: szuan
Patrique pisze:Do tego pamiętajcie o bardzo dokładnym odpowietrzeniu układu (zaczynając od pompy). Początkowo auto może w ogóle nie hamować! Będzie działać tylko ręczny, dlatego trzeba trochę się pobawić z pompą na starcie. U mnie pedał hamulca wpadał w podłogę bez żadnego efektu hamowania przez prawie 20 minut. Dopiero po tym czasie udało mi się skutecznie odpowietrzyć pompę.
mozesz to opisac troche jasniej? pobawic sie?

ja wlasnie wymienilem u siebie pompe hamulcową na nową lucas, zalalem plynem odpowietrzylem i dupa blada, nie hamuje :-/


jak nie znajde do jutra co zrobic zeby zaczlo hamowac, spale to pudlo :-x
zaciski suche, regulator sily hamowania suchy, przewody suche, pompa sucha - nigdzie nie obcieka

: 28 cze 2011, 19:06
autor: IC69
Satar pisze:Hamowanie tak pewne, jak w mercu 123 - ten wie, kto jechał.
No, a jak ktoś nie jechał to co, gorszy? :-> Ty no weź napisz jak to teraz hamuje, bo mnie bardzo zainteresował ten temat. :-)

: 28 cze 2011, 21:39
autor: Patrique
szuan pisze:
Patrique pisze:pobawic sie?

ja wlasnie wymienilem u siebie pompe hamulcową na nową lucas, zalalem plynem odpowietrzylem i dupa blada, nie hamuje :-/
Chodzi mi o to, że bawimy się w standardową metodę odpowietrzania, tylko że zaczynamy właśnie od pompy. Jedna osoba pompuje pedałem, a druga w trakcie gdy pedał jest wciśnięty do dechy to popuszcza nakrętkę przewodu hamulcowego przy samej pompie i po chwili zakręca; i tak ze wszystkimi przewodami po kolei. Zabawa polega na tym, że trzeba niestety powtarzać tą czynność kilkukrotnie zanim uzyskamy jakikolwiek efekt hamowania <ok> . Tak jak wspomniał autor fotostory; warto nalać trochę płynu do pompy, żeby nie chodziła na sucho. Wydaje mi się, że łatwiej byłoby też odpowietrzyć tym sposobem pompę.

Co do wydajności zregenerowanej pompy, to w moim przypadku hamulce są idealne.

: 29 cze 2011, 09:15
autor: Satar
IC69, Hamulce są jak należy. Sam pedał hamulca zdaje się być miększy niż przed zabiegiem; bierze minimalnie niżej. Hamowanie bardzo dobre, zabieg się udał. Zobaczymy, co pokaże czas...

: 29 cze 2011, 17:57
autor: audico
A czy ktoś z Was orientuje się czy regeneracja pompy bez ABS-u, czymś się różni od regeneracji pompy z ABS-em? Chodzi mi o B4.

: 29 cze 2011, 20:00
autor: Patrique
Mnie się wydaje, że pompa z abs`em działa tak samo jak normalna. Jedynie po tej operacji trzeba będzie też odpowietrzyć regulator ciśnienia od abs`u. No ale niech się wypowiedzą osoby, które mają o abs`ie większą wiedzę ;-) .

: 01 cze 2012, 23:29
autor: Satar
Odświeżam. Jak sprawa wygląda w przypadku pompy z ABS-em :?: Może ktoś wcześniej - zanim moje wozidło straci hamowanie <krzyk> <krzyk> <rotfl2>

: 19 sie 2012, 21:19
autor: Patrique
Pompa hamulcowa w wersji z ABS`em jest prawie taka sama, ale różni się tym że ma tylko jeden przewód metalowy wylotowy, który idzie do regulatora ABS. Sprawa banalna.

: 16 gru 2014, 13:03
autor: vollog
Witam mam pytanie dzis rozebralem pompe hamulcowa ale ni w zab nie moge wyjac z niej tego 2 tlocza wcisnietego do srodka, jakies rady ?

dobra sprawa rozwiazana. po zdjeciu zbiorniczka od gory jest zabezpieczenie w srodkowej dziurce ;p po wyjeciu zabezpieczenia w postaci precika wyszedl 2 tloczek. uszczelnienia okazaly sie dobre lecz bylo tam znacczna ilosc brudu (cos co przypominalo tawot (mocno stary plyn?)) po przeczyszczeniu i zlozeniu audi odzystalo hamulce. wczesniej raz lub dwa razy dziennie nie wiadomo kiedy pedal wpadal w podloge w najmniej oczekiwanym momencie (nigdy nie mozna bylo sie tego spodziewac). narazie jest ok zobaczymy co przyniesie przyszlosc. zestaw naprawczy kosztowal 30 zl ale stwierdzilem ze jest niepotrzebny. nowa pompa hamulcowa to koszt od 100 przez 140, 160, 180 i do 260 zl. firm nie pamietam ale rozbierznosc cenowa dosyc duza. u mnie siedzi serwo + pompa lucasa wiec wolalem ja przeczyscic niz kupowac jakis nowy badziew za 100 zl. to narazie tyle.



a i jeszcze cos.. po calym zabiegu pedal mimo odpowietrzenia jest twardy czy to przed czy po odpaleniu, a jakosc hamowania kiepska. mimo ze pompka nie przepuszcza juz plynu i pedal nie wpada w podloge. i tutaj mam pytanie gdzie moge szukac zaworka zwrotnego od serwa? czyalem ze to on moze byc przycczyna taakiego zachowania. czy dobrze mysle i jest to zaworek (trójnik) przy filtrze powietrza?

: 10 sty 2015, 13:46
autor: Satar
Nie pamiętam dokładnie, ale chyba jest odpowietrzenie przy wysprzęgliku. Mi się udało to ominąć, ponieważ zalewałem płyn przy odkręconym ostatnim odpowietrzniku i czekałem, aż się pokaże. Cały wic w tym, że auto było zgaszone i zadziałała grawitacja...