[b3/b4] wymiana materiału podsufitki
: 12 mar 2009, 17:57
witam! Ponieważ zrobiło się już cieplej postanowiłem dokończyć wymianę tapicerki którą zacząłem w zeszłym roku (pozostała tylko podsufitka). Tak więc do dzieła. Do demontażu całej podsufitki musiałem zrobić sobie narzędzie które pozwoli na demontaż całej podsufitki i nie zniszczy jej (nie połamie).Do tego celu użyłem dwóch prętów spawalniczych i dwóch szpachelek z których jedna jest dłuższa a druga krótsza, i całość zespawana do kupy.
Demontaż zaczynamy od ściągnięcia osłon na przednich słupkach,na sierodkowych ,tylnych,odkręcamy cztery rączki w podsufitce,demontujemy gumowe listwy ozdobne przy przedniej szybie jak i przy tylnej,demontujemy osłony przeciwsłoneczne i ich uchwyty, demontujemy lampę oświetlenia kabiny.Siadamy na tylną kanapę i przy pomocy tej zrobionej skrobaczki zaczynamy demontaż,odchylamy delikatnie podsufitkę wciskamy nasz wynalazek i powoli wciskamy jego coraz głębiej (metodą do przodu do tyłu i przesuwając się w bok.) Moja skrobaczka miała 80cm co jest wystarczające aby odkleić całą podsufitkę z tylnej kanapy.A oto i parę zdjęć lecz kiepskiej jakości bo z telefonu.
a na tych dwóch zdjęciach widać że jest przyklejona na całej powierzchni dachu
jak już odkleimy i opadnie na siedzenia wyciągamy przez przednie drzwi
zabieramy do garażu(do domu jak kto woli) odrywamy materiał,i na podsufitce pozostaje stara gąbka z materiału,
którą trzeba usunąć,ja do tego użyłem małej szpachelki (gąbka fajnie się roluje i usunąłem ją rękom )tak wygląda po wyczyszczeniu
i możemy zacząć naklejanie nowego materiału ,do tego potrzebna mi była sprężarka ,pistolet i klej który rozpyla się przez pistolet ja użyłem Bonatrem.natryskujemy klej na podsufitka i na materiał i składamy w całość ,oczywiście w dwie osoby. A tak wygląda materiał
Czekamy 12 godzin i zakładamy do samochodu,do przyklejenia podsufitki do dachu użyłem sprawdzonego kleju prze zemnie Moment(Patexa)klej kontaktowy.Tak wygląda po sklejeniu materiału
składamy wszystko i cieszymy się z czystej nowej podsufitki.
Może komuś się przyda naprawdę warto. <ok>
Demontaż zaczynamy od ściągnięcia osłon na przednich słupkach,na sierodkowych ,tylnych,odkręcamy cztery rączki w podsufitce,demontujemy gumowe listwy ozdobne przy przedniej szybie jak i przy tylnej,demontujemy osłony przeciwsłoneczne i ich uchwyty, demontujemy lampę oświetlenia kabiny.Siadamy na tylną kanapę i przy pomocy tej zrobionej skrobaczki zaczynamy demontaż,odchylamy delikatnie podsufitkę wciskamy nasz wynalazek i powoli wciskamy jego coraz głębiej (metodą do przodu do tyłu i przesuwając się w bok.) Moja skrobaczka miała 80cm co jest wystarczające aby odkleić całą podsufitkę z tylnej kanapy.A oto i parę zdjęć lecz kiepskiej jakości bo z telefonu.
a na tych dwóch zdjęciach widać że jest przyklejona na całej powierzchni dachu
jak już odkleimy i opadnie na siedzenia wyciągamy przez przednie drzwi
zabieramy do garażu(do domu jak kto woli) odrywamy materiał,i na podsufitce pozostaje stara gąbka z materiału,
którą trzeba usunąć,ja do tego użyłem małej szpachelki (gąbka fajnie się roluje i usunąłem ją rękom )tak wygląda po wyczyszczeniu
i możemy zacząć naklejanie nowego materiału ,do tego potrzebna mi była sprężarka ,pistolet i klej który rozpyla się przez pistolet ja użyłem Bonatrem.natryskujemy klej na podsufitka i na materiał i składamy w całość ,oczywiście w dwie osoby. A tak wygląda materiał
Czekamy 12 godzin i zakładamy do samochodu,do przyklejenia podsufitki do dachu użyłem sprawdzonego kleju prze zemnie Moment(Patexa)klej kontaktowy.Tak wygląda po sklejeniu materiału
składamy wszystko i cieszymy się z czystej nowej podsufitki.
Może komuś się przyda naprawdę warto. <ok>