Forum Audi 80 Klub Polska

Kolega stwierdził, że trzeba oszczędzać, więc zakupiliśmy parę gratów:

- Stag- 300-8 Plus
- Wtryski Magic Jet
- Dwa reduktory Skorpion ST
- Butla w koło 82 litry
- Wlew w klapkę
- Filtry fazy lotnej Czaja FL-02







No i zaczął się montaż:





Potem był dzień przerwy z braku głowy i sił do rezania:



Pod butlę został zrobiony mały stelaż żeby przypadkiem na naszych polskich drogach butla nie została za autkiem:



Wlewik w klapce obok wlewu PB:



Reduktory wylądowały w zderzaku, chociażby z braku miejsca pod maską:



Kolektorek oczywiście bezwzględnie demontowany do nawiertów i nowe uszczelki:














Jak black style to black style:



Zasobnik podciśnienia musiał wylądować po drugiej stronie, z powodu reduktorów:



Przy okazji zrezany został wydech i sonda:





Sterownik znalazł się bezpośrednio nad sterownikiem silnika:





Kabelek od elektrozaworu i czujnika pełnego wskazania, wpuszczony pod tylną kanapę i do sterownika:




Na koniec wyszło to tak:



Do tego dwa filmiki:





Zaznaczam, że całą instalację od podstaw robiłem po raz pierwszy. Resztę także zapraszam do dyskusji.

Jak narazie instalka sprawuje się bez zarzutów, jak już poukładają się reduktory to wrzucę screany z ustawień.

Podoba mi się bardzo ten temat z dwóch powodów:
1.Prawidłowe i normalne podejście do tematu,bez wypisywania bzdetów typu "S-ka z gazem to profanacja" <ok> których to nie trawie
2.Dobra robota pod względem technicznym,przejrzyście opisane i sfotografowane.

Jedyna rzecz która drażni oko to umiejscowienie reduktorów,nisko bardzo i do tego w najczęściej "pranym" miejscu.Ale w komorze faktycznie nie ma miejsca.Czasem można wykonać "rzezbe" i przemieścić aku(w bagażnik),zbiornik na płyn do spryskiwaczy i znalezć miejsce.Ale w tym przypadku chyba faktycznie nie miałeś wyboru.Może w przyszłości jakiś dedykowany dolot i wtedy zostanie trochę miejsca po seryjnej obudowie filtra.
Kornel, gratuluje projektu <ok>

W zwykłej S6 filtr powietrza jest nad kolektorem ssącym, i miejsce na reduktory jest za prawym reflektorem. Tutaj niestety właśnie w tym miejscu jest filtr powietrza.

Jedyne miejsce na reduktory było właśnie tam i to też bardzo ciężko, w RS6 już całkiem nie ma gdzie tego włożyć.

Aku siedzi pod tylną kanapą więc jego przeniesienie do bagażnika też nic nie pomoże niestety.

podoba mi się to że gaz został tak zamontowany "dyskretnie" a nie wlew w zderzaku

a ja mam takie pytanko czy w razie(odpukać w nie malowane- oby nie) stłuczki przodem nic się nie stanie z reduktorami w razie zostanie zmiażdżony zderzak :?:

ysiul pisze:a ja mam takie pytanko czy w razie(odpukać w nie malowane- oby nie) stłuczki przodem nic się nie stanie z reduktorami w razie zostanie zmiażdżony zderzak :?:

Należy, że zawsze jest ryzyko nawet jeżdżąc na PB. Przy większym dzwonie istniej też ryzyko uszkodzenia reduktora który znajduje się w komorze silnika.

Jeżeli przy jakimś uderzeniu zostanie przerwana rurka idąca od butli do reduktorów to jest przecież jeszcze jeden elektrozawór w wielozaworze który odetnie dopływ paliwa.

Istnieje jeszcze coś takiego jak zawór nadmiernego wypływu, ale przy tej mocy... nie będę pisał.

Widzę że reduktory są na stosunkowo długim i wąskim płaskowniku,więc w razie lekkiego "przypieszczenia" mocowanie powinno się wygiąć/poddać i reduktory aż tak nie zgarną.Przy większym bum i tak straty będą tak duże że kto by tam 2 reduktory liczył
Mnie martwi że tak nisko są.Czy po zamontowaniu osłony dolnej i zderzaka są osłonięte?

robota perfekcyjna, ale te reduktory są zamontowane nie dość, że nisko to jeszcze w zderzaku :roll:

naprawdę nie można w innym miejscu ich zamontować ? :shock:

Gratulacje <ok>

no to robota dobra... ciekawe ile bedzie teraz paliło, już miałem okazje taka fura pojeździć i wiem co to potrafi, dźwiek silnika przy ruszaniu jest zaójczy i jeszcze jak przód podrywa do góry jakby auto chciało sie od ziemi oderwać... <ok> <ok>

Nie no podejście profi i foto ok. Pełna kulturka.
ps. chyba się jednak przekonam do gazu

Bardzo ładna robota <ok> a jak ze strojeniem LPG robiliście mape czy autoadaptacja.

luk_OP_Q89 pisze:Widzę że reduktory są na stosunkowo długim i wąskim płaskowniku,więc w razie lekkiego "przypieszczenia" mocowanie powinno się wygiąć/poddać i reduktory aż tak nie zgarną.Przy większym bum i tak straty będą tak duże że kto by tam 2 reduktory liczył
Mnie martwi że tak nisko są.Czy po zamontowaniu osłony dolnej i zderzaka są osłonięte?

Płaskownik wygląda na cienki ale zauważ że są mocowane pod kątem 90 stopni i do tego połączone na dole, uwierz mi trzymają się sztywno i nie latają.

Tak po zamontowaniu zderzaka i osłony pod silnik reduktory są osłonięte, ledwo ale się dało.

marcinelk13 pisze:naprawdę nie można w innym miejscu ich zamontować ?

Pisałem o tym wyżej niestety pod maską jest absolutny brak miejsca i reduktorów nie dało się upchać. Właściciel również chciał aby jak najmniej części z instalacji było widocznych.

gmitek pisze:ciekawe ile bedzie teraz paliło

Około 2- 3 litry więcej niż PB czyli w okolicach 23 litrów.

WOJTEK26 pisze:a jak ze strojeniem LPG robiliście mape czy autoadaptacja.

Nie no Wojtek nie obrażaj mnie.

Mapy zapodam wkrótce.

Kolego jesli to faktycznie Twoj pierwszy raz to otwieraj warsztat..
Wszystko Ci bardzo dobrze wyszło widać ze sie kolego przyłozył
Zamaist tych dwóch parownikow mogłes tylko użyć MagicJet'a bardzo mały ale wydajny do 350KM BMW X5 z V8 chodzi na nim az miło

Kolego jestem naprawdę pod wrażeniem. Pod machą miejsca jak na lekarstwo, a tu jeszcze LPG upchnąłeś :shock: Wszystko wyszło ładnie pięknie i dyskretnie - gratuluję umiejętności <ok>

boskijacek447 pisze:Zamaist tych dwóch parownikow mogłes tylko użyć MagicJet'a bardzo mały ale wydajny do 350KM BMW X5 z V8 chodzi na nim az miło

Nie mogłem bo wiem, że nie dał by rady. Pokaż plik osc z jazdy z pełnym butem przez 30km i prędkościami powyżej 200km/h a udowodnię ci, że Magic Jet III nie daje rady przy tej mocy.